 |
Nie chcę kumpli od kieliszka, choć pragnę zapomnienia. Chcę osuszyć słone łzy, chcę twego pocieszenia.
|
|
 |
Znowu wskrzeszam te wspomnienia, to coś jak ból nałogu. Nie chcę marzyć ani śnić, nie mów, że bez powodu.
|
|
 |
Ze słabościami wciąż zmagam się, i truje myślami i szukam wyjścia. Chcę godnie żyć, odnaleźć sens, Boże, daj mi choć trochę szczęścia.
|
|
 |
To smutne, gdy osoba, która dała Ci najlepsze wspomnienia, sama się nim stała.
|
|
 |
To co nam było, to nie była miłość.
|
|
 |
To nic nie znaczy, to o niczym nie świadczy.
|
|
 |
Wiecznie rozczarowana, gul rośnie od rana, i nie goi się rana, mam ochotę coś złamać, gdy zostaję z tym sama.
|
|
 |
Pamiętam, jak przychodziłaś tu, pod moje okno.
Pamiętam twą uśmiechniętą twarz od deszczu mokrą.
Splataliśmy ramiona tak, by tworzyły okrąg.
Ta miłość jest tak silna, że można by jej dotknąć
|
|
 |
miesiąc do matury .. z chęcią bym się pouczyła ale tyłek na wakacje sam się nie zrobi ;d /r23
|
|
 |
Wszystko będzie dobrze bo jest już w porządku
|
|
 |
Łatwiej tykać wady niż docenić zalety.
|
|
|
|