 |
Do tego co było czas się nie cofnie
Wiele rzeczy chciałbyś zrobić ponownie
Naprawdę nie zawsze jest miło
gdzie jest prawda, gdzie jest miłość
Koło fortuny obraca losami świata
Już po nas idą sny przeszłości do których wracam
Chwile których sobie nie wybaczam
|
|
 |
Zobacz przeszłość, przeszłość burzy
|
|
 |
myślę o rzeczach bardzo mojemu sercu bardzo bliskich
przeżytych chwilach w cieniu kamienic wysokich i niskich
|
|
 |
Teraz proszę bardzo niech wrócą te chwile
które wspominam tak mile
|
|
 |
Sięgasz do pamięci wycierasz z pamięci kurz
nagle widzisz już obrazy czyste
tak jakby bez skazy zapamiętane wyrazy przemyśleń bohomazy
cieszę się że patrząc wstecz nie czuje wtedy żadnej odrazy
sama nie wiem ile razy patrzyłam w tym przez czasu pył
kto za mną stał, kto wtedy ze mną był
|
|
 |
Patrze na swe dłonie, spuszczam głowę, zamykam oczy
potem pocieram swe skronie zanim czas pochłonie
wszystko o wspomnieniach co giną w płomieniach ognia zmian
zobacz ile zaleczyłeś wieki temu ran
to ten stan kiedy nostalgia ogarnia twoją istotę
|
|
 |
Tysiące wspomnień, które wciąż wracają do mnie
|
|
 |
Penisa w śmietniku nie znalazłeś, więc nie wpychaj go byle gdzie, do byle czego .
|
|
 |
Nie mam siły na nic. Ta bezsilność wykańcza z każdym dniem coraz bardziej. I nie wmawiaj mi, że jeszcze kiedyś będzie dobrze.
|
|
 |
jesteś napadem szaleństwa chwilowym, co zdarza się w jednej z tych sekund przed snem
|
|
 |
Patrzę w lustro i nie wiem kim jest osoba, którą widzę. Na pewno nie jest tym, kim chciałam, żeby się stała. To nie ja.
|
|
 |
każdym oddechem wołam o Ciebie.
|
|
|
|