 |
nie wszystko układa się dobrze jak puzzle , odrzuć tą iluzje, bo w życiu bywa różnie! ;]
|
|
 |
Nie zostawiłam Cie, po prostu nie dałeś mi powodu abym została...
|
|
 |
Zanim zrozumiesz jak bardzo ją kochałeś, Ona zapomni smak Twoich ust...
|
|
 |
Czasami ciemno od skrzydeł anielich...
|
|
 |
Ktoś pogniótł ci skrzydła , zabrał aureole, pobrudził ręce
Byłaś kiedyś aniołem ... Pamiętasz?
Dziś nie potrafisz nawet powiedzieć gdzie leży Niebo...
|
|
 |
Dotyk dłoni, tak lekki, a tak wiele znaczy Pocałunek, niewinny, a wszystko tłumaczy Przytulenie, tak ciche, a mówi nam tyle I spojrzenie, bezkresne, choć trwające chwilę Czułe słowa, ulotne, a dające wiarę Małe gesty, niepewne, a tak doskonałe Łza na rzęsach, znak smutku, a zwiastun radości Nasze życie, nietrwałe, a pełne miłości ...
|
|
 |
Każdy z nas jest aniołem z jednym skrzydłem. Jeśli chcemy pofrunąć, musimy mocno się objąć...
|
|
 |
Trzeba skończyć, żeby zacząć od nowa.
|
|
 |
Dążysz do tego, żebym przestała cokolwiek do Ciebie czuć. Jesteś chamski, bezczelny i zimny jak lód. W końcu sama dochodzę do wniosku, że tak będzie lepiej. Próbuje zapomnieć. Mam na Ciebie wyjebane. A ty nagle piszesz i myślisz, że jest wszystko spoko. Ogarnij się, może co? Koniec to koniec. Ciąg dalszy nie nastąpi, ei.
|
|
 |
Długo bałam się pomyśleć, że to już nie ma sensu, że czas to skończyć. Za długo. Teraz jest trudniej. Aczkolwiek teraz na prawdę to koniec. Już więcej nie napiszę, nie odezwę się. Zapominam. Ostatni raz mnie skrzywdziłeś.
|
|
 |
Ja wysiadam. Niech teraz inna naiwniara wsiądzie do tego pociągu zajebistego cierpienia i złudnych kłamstw. Bilet kosztuje jedynie złamane serce i podłamaną psychikę. Powodzenia.
|
|
 |
A jedź sobie do tej szmaty! Jedź i rób z nią co tylko wam przyjdzie do głowy. Możesz ją ruchać, gwałcić, macać i bawić się jej całym ciałem. Wszystko co tylko sobie wymarzysz. A o mnie zapomnij. Nie jestem zabawką czy panną do towarzystwa jak ona. I mam tego dosyć. Dosyć Twoich kłamstw. Twoich beznadziejnych obietnic. Dosyć Ciebie. Szkoda tylko, że powiedzieć mi to jest łatwo, a sprawić by tak było już nie.
|
|
|
|