głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika goffyao

Powiedz mi  jak mam normalnie żyć  gdy większość zniechęca mnie do własnego życia. Każdego dnia słyszę o swojej beznadziejnej uczelni  a nie wspomnę o kierunku studiów  po którym nie dostanę pracy. Wieczne krytykowanie moich znajomych  jak bardzo niszczą i prowadzą mnie na złą drogę. Notoryczne zadawanie tysięcy pytań dotyczące mojej osoby tylko dla pieprzonej sensacji. Po co wy wszyscy istniejecie? Dlaczego jesteście tacy beznadziejni  że czerpiecie radość z cudzego nieszczęścia? Jesteście zasranymi  nic nieznaczącymi istotami  którym los uświadomi  że nie warto wiecznie nosić różowe okulary. W takim dniu  jak dziś żałuję  że jestem pierdolonym człowiekiem  bo wstydzę się za innych osobników  którzy nie powinni w ogóle żyć  tylko gnić.

estate dodano: 27 listopada 2015

Powiedz mi, jak mam normalnie żyć, gdy większość zniechęca mnie do własnego życia. Każdego dnia słyszę o swojej beznadziejnej uczelni, a nie wspomnę o kierunku studiów, po którym nie dostanę pracy. Wieczne krytykowanie moich znajomych, jak bardzo niszczą i prowadzą mnie na złą drogę. Notoryczne zadawanie tysięcy pytań dotyczące mojej osoby tylko dla pieprzonej sensacji. Po co wy wszyscy istniejecie? Dlaczego jesteście tacy beznadziejni, że czerpiecie radość z cudzego nieszczęścia? Jesteście zasranymi, nic nieznaczącymi istotami, którym los uświadomi, że nie warto wiecznie nosić różowe okulary. W takim dniu, jak dziś żałuję, że jestem pierdolonym człowiekiem, bo wstydzę się za innych osobników, którzy nie powinni w ogóle żyć, tylko gnić.

Każdego dnia od nowa  w ten sam sposób  po tych samych ranach.   yezoo

yezoo dodano: 25 listopada 2015

Każdego dnia od nowa, w ten sam sposób, po tych samych ranach. [ yezoo ]

Lepiej nie przejmować się i obserwować  jak samo się układa niż poświęcać się czemuś  co tak się rozpadnie.

estate dodano: 24 listopada 2015

Lepiej nie przejmować się i obserwować, jak samo się układa niż poświęcać się czemuś, co tak się rozpadnie.

Obojętność  teraźniejszość i egoizm   moi nowi przyjaciele.

estate dodano: 22 listopada 2015

Obojętność, teraźniejszość i egoizm - moi nowi przyjaciele.

Nie ma go już w moim życiu  głowie i sercu. Jestem tylko ja  zgorzkniała i cierpiąca osoba  która nie potrafi dopuścić do siebie nawet grama szczęścia. Za bardzo się boję  że zniknie szybciej niż ja zdąże spierdolić.

estate dodano: 22 listopada 2015

Nie ma go już w moim życiu, głowie i sercu. Jestem tylko ja, zgorzkniała i cierpiąca osoba, która nie potrafi dopuścić do siebie nawet grama szczęścia. Za bardzo się boję, że zniknie szybciej niż ja zdąże spierdolić.

  To musi być okropne  wstawać każdego dnia z tym cierpieniem  nie zaznać ukojnienia choć na dzień bądź dwa.   Do wszystkiego idzie się przyzwyczaić  nawet do tych myśli  które Cię niszczą od środka od miesięcy.

estate dodano: 22 listopada 2015

- To musi być okropne, wstawać każdego dnia z tym cierpieniem, nie zaznać ukojnienia choć na dzień bądź dwa. - Do wszystkiego idzie się przyzwyczaić, nawet do tych myśli, które Cię niszczą od środka od miesięcy.

Wielu ludzi pojawiło się w moim życiu na chwilę. Gdy próbowałam ich zatrzymać  poniosłam porażkę. Dziś to już nie ma znaczenia. Każdy z nich wpłynął na zmianę mojego patrzenia na ten okropny świat. Zamiast cofać się o krok  ja wciąż idę do przodu. Szukam prawdziwej siebie i jestem coraz bliżej. Gdyby zostali ze mną  stałabym wciąż w miejscu. Dobrze  że ich nie ma  bo bez nich też można żyć  nawet lepiej.

estate dodano: 20 listopada 2015

Wielu ludzi pojawiło się w moim życiu na chwilę. Gdy próbowałam ich zatrzymać, poniosłam porażkę. Dziś to już nie ma znaczenia. Każdy z nich wpłynął na zmianę mojego patrzenia na ten okropny świat. Zamiast cofać się o krok, ja wciąż idę do przodu. Szukam prawdziwej siebie i jestem coraz bliżej. Gdyby zostali ze mną, stałabym wciąż w miejscu. Dobrze, że ich nie ma, bo bez nich też można żyć, nawet lepiej.

Jak to jest być szczęśliwym? Opowiedz mi trochę o tym  bo ja już zapomniałam  gdy ma się powód każdego ranka wstawać i myśleć o kimś spokojnie przed snem. Nie mogę sobie przypomnieć  jak się kogoś kocha z odwzajemnieniem. Nawet nie potrafię sobie wyobrazić swoich radosnych oczy i uśmiechu na twarzy. Powiedz  w czym robię błąd i dlaczego zaczyna mi brakować sił na to pieprzone życie? Dlaczego mam wrażenie  że jestem na dnie i tam czuję się najbezpieczniej? Dlaczego już kurwa mam dość?

estate dodano: 10 listopada 2015

Jak to jest być szczęśliwym? Opowiedz mi trochę o tym, bo ja już zapomniałam, gdy ma się powód każdego ranka wstawać i myśleć o kimś spokojnie przed snem. Nie mogę sobie przypomnieć, jak się kogoś kocha z odwzajemnieniem. Nawet nie potrafię sobie wyobrazić swoich radosnych oczy i uśmiechu na twarzy. Powiedz, w czym robię błąd i dlaczego zaczyna mi brakować sił na to pieprzone życie? Dlaczego mam wrażenie, że jestem na dnie i tam czuję się najbezpieczniej? Dlaczego już kurwa mam dość?

Rozczarowanie  odrzucenie  obojętność w moim życiu są częstymi gośćmi. Tylko nie rozumiem  dlaczego z roku na rok coraz gorzej to wszystko przyjmuję. Głośniej płaczę  uciekam przed ludźmi i żyję z tym dłużej. Choćbym chciała tego uniknąć to tak  czy siak wraca z podwojoną siłą. Im jestem starsza to kurwa głupsza.

estate dodano: 10 listopada 2015

Rozczarowanie, odrzucenie, obojętność w moim życiu są częstymi gośćmi. Tylko nie rozumiem, dlaczego z roku na rok coraz gorzej to wszystko przyjmuję. Głośniej płaczę, uciekam przed ludźmi i żyję z tym dłużej. Choćbym chciała tego uniknąć to tak, czy siak wraca z podwojoną siłą. Im jestem starsza to kurwa głupsza.

Czy nie mogę się poskładać w całość  tylko wiecznie żyć w tej pieprzonej rozsypce?

estate dodano: 8 listopada 2015

Czy nie mogę się poskładać w całość, tylko wiecznie żyć w tej pieprzonej rozsypce?

Jeden weekend sprawił  że znienawidziłam swoją dotychczas akceptowaną codzienność. Pokazali mi raj  który mógł być też mój. Mam dość tego dna. Gdy próbuję się odbić od niego to ląduję niżej niż wcześniej.

estate dodano: 8 listopada 2015

Jeden weekend sprawił, że znienawidziłam swoją dotychczas akceptowaną codzienność. Pokazali mi raj, który mógł być też mój. Mam dość tego dna. Gdy próbuję się odbić od niego to ląduję niżej niż wcześniej.

Niech ten pieprzony rok stanie się przeszłością. Niech ta pierdolona klątwa na moją osobę się wreszcie skończy. Niech kurwa wreszcie zacznie się układać w moim życiu.

estate dodano: 30 października 2015

Niech ten pieprzony rok stanie się przeszłością. Niech ta pierdolona klątwa na moją osobę się wreszcie skończy. Niech kurwa wreszcie zacznie się układać w moim życiu.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć