|
Czy to było zakochanie? nie wiem... raczej nie. To było takie "coś". Taka magiczna więź. Coś, czemu nie umiem nadać imienia. Coś, co nas do siebie przyciągało i nie chciało puścić. Coś, co sprawiało, że chcieliśmy mówić sobie o wszystkim i, że oboje rozumieliśmy się bez słów. Nie wiem co to było.. ale było cholernie mocne.
|
|
|
Poczuć się dzieckiem ,chodź. przez jeden dzień , chodź przez chwile , by móc znów prowadzic beztroskie życie. ...
|
|
|
Siedze teraz w naszym małym ciasnym jak cholera mieszkanku .... i czekam z utęsknieniem az wrócisz z tej pracy ... Bo uwielbiam ten widok , gdy otwieram Ci drzwi ,a Tb od razu pojawia sie usmiech na twarzy .. !
|
|
|
Myślami wracam do wspomnień związanych tylko z Tobą ... :)
|
|
|
Spraw bym poczuła sie szczęśliwa... Spraw bym poczuła sie kochana ... Obudź się wreszcie. !
|
|
|
Czuje się samotna , mimo tego że leże tuż obok Ciebie ... Nie czuje miłości.;/
|
|
|
Wciąż, duchowy kompas wskazuje Twój kierunek
'Pewnie za nim podążam, wszystkie myśli słyszeć umiem
Swej drogi nie zgubie, światła najjaśniejszy strumień
Jeśli stracie Cię za życia znajdę Cię po stronie drugiej'
|
|
|
Sami możemy wszystko, razem możemy więcej
'Podam wszystkie odpowiedzi, gdy już opadają ręce.
Dziś mamy tylko siebie znowu czas ucieka prędzej
Jestem więcej niż pewien odnalazłem swoje miejsce'
|
|
|
Sny sie urzeczywistniają , ciągłe Déjà vu , dostaje na głowe .. Zamykam sie w domu ,.
|
|
|
Chodź w genach mam kłamstwo , w mych oczach widzą prawde .
|
|
|
To jest chyba tak, jakbyś wsiadał do diabelskiej kolejki. Najpierw ci wszystko wiruje, brak ci tchu... Zachłystujesz się pędem, zdobywaniem... A później zwalnia i wszystko normalnieje, ale te... te motyle w brzuchu pozostają. I to jest chyba miłość. I wtedy uświadamiasz sobie, że bez niej chyba już nic nie ma sensu.
|
|
|
"To anioł z diabłem mówią mi co lepsze,
tylko szkoda, że to zawsze diabeł głośniej szepcze."
|
|
|
|