 |
cii, mój skarbie, utknąłem na farmie zmartwień..
|
|
 |
Jeszcze wczoraj marzyliśmy o winie w Vapiano. Potem na sofie widzieliśmy rodzinę Soprano. Dzwonię do Ciebie, ale widzę, że damo nie odebrałabyś tu nawet jakbym dał Ci godzinę sygnału.
|
|
 |
nie śpiesz się z tym odejściem, nie, bo nigdy nie starałem się dla nikogo tak wcześniej..
|
|
 |
Serce nie sługa przecież, i nie chcę słuchać przekleństw, i nie chce widzieć łez, i nie bądź smutna więcej.
|
|
 |
Ty broń swoich racji w obliczu iluminacji, pamiętaj słowa kłamcy puste jak wciśnięcie spacji.
|
|
 |
I co mam kurwa znowu płakać, że jest mi niedobrze? Daj spokój, nie przemęczaj oczu, szkoda Twoich łez.
|
|
 |
I nagle świat nabiera barw. Ja juz nie cierpię,ty juz nie płaczesz.
|
|
 |
może się zjawisz dziś, może przytulisz już
i wyjmiesz z serca ciernie martwych dawno powiędłych róż
|
|
 |
Baby I'm faded.
All I wanna do is take you downtown...
|
|
 |
nie staraj się ratować czegoś co Cię niszczy.
|
|
 |
Pedzimy by osiagnac zamierzony cel , a gdy go juz osiagniemy bywa ze i zastanawiamy sie - po co .
|
|
 |
„Gdy spodziewasz się najgorszego, otrzymujesz w końcu coś, co nie jest takie złe.”
|
|
|
|