|
mogą wierzyć w swą świętą prawdę - cóż z tego, jeśli słowa z czynami mają gówno wspólnego
|
|
|
mie łatwo zgasić gromnicę pamięci, ale na mściwych życie się zemści
|
|
|
mój sukces to najlepsza zemsta, wokół chciwość, złość, nienawiść, nigdy na tarczy, o szczęście trzeba walczyć
|
|
|
nie mam nic do stracenia, wszystko do zabrania, nie znam sekretu życia, mam kilka przemyśleń
|
|
|
nie urodziłem się wczoraj, ten świat jest bezwzględny, nie na miejscu są tu sentymenty
|
|
|
ból zabijasz bólem, masz to we krwi
|
|
|
szczęśliwa zapomniałaś, jak smakuje nieszczęście, nigdy ich mało, są gdy nic już nie zostało
|
|
|
nie chcę być więźniem świata złudnych wyobrażeń
|
|
|
wolałbym umrzeć w samotności, niż z kimś złudne życie wieść
|
|
|
na zawsze zostaną nieśmiertelne słowa
|
|
|
Znowu przygryzam wargi, przemywam twarz wpatrzony w sufit nostalgii bez gwiazd, jak w bezmiar porażki.
|
|
|
|