głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika glupolek

Dziś tak często kochamy osoby  które nie są w stanie pokochać nas. Wykańczamy przez to nasze serca  nasze całe organizmy i czekamy  tęsknimy  umieramy w bólu każdego pieprzonego dnia.    napisana

napisana dodano: 29 października 2013

Dziś tak często kochamy osoby, które nie są w stanie pokochać nas. Wykańczamy przez to nasze serca, nasze całe organizmy i czekamy, tęsknimy, umieramy w bólu każdego pieprzonego dnia. / napisana

Wszystko zaczęło się od niewinnego spojrzenia. Zajrzał w moje oczy i nagle poczułam  że serce zaczęło wyrywać się w jego kierunku. To prawie tak jakby miał w sobie jakiś magnez  bo nagle nie potrafiłam przestać o nim myśleć i każda cząstka mojego ciała chciała go poznać i mieć jak najbliżej siebie. Uzależniał mnie od swojej osoby od samego początku naszej znajomości  a ja naiwna zawsze mu ulegałam. Boże  do dziś nie wiem jak to się stało  że to właśnie on rozkochał mnie w sobie do granic szaleństwa. W jego towarzystwie czułam ogromną euforie i pozwalałam aby zastąpił mi cały świat. To nie była dobra decyzja  bo gdy odszedł ból sparaliżował całe moje ciało. Ulotniło się ze mnie życie  nie chciałam znać samej siebie  bo ja po prostu bez niego nie istniałam. Nie miałam sił wstać z łóżka  nie miałam siły jeść  mówić  chodzić  uśmiechać się. Nie miałam ochoty patrzeć na słońce i na radość innych ludzi. Chciałam umrzeć  chociaż w sumie umierałam i to każdego dnia  z miłość.    napisana

napisana dodano: 29 października 2013

Wszystko zaczęło się od niewinnego spojrzenia. Zajrzał w moje oczy i nagle poczułam, że serce zaczęło wyrywać się w jego kierunku. To prawie tak jakby miał w sobie jakiś magnez, bo nagle nie potrafiłam przestać o nim myśleć i każda cząstka mojego ciała chciała go poznać i mieć jak najbliżej siebie. Uzależniał mnie od swojej osoby od samego początku naszej znajomości, a ja naiwna zawsze mu ulegałam. Boże, do dziś nie wiem jak to się stało, że to właśnie on rozkochał mnie w sobie do granic szaleństwa. W jego towarzystwie czułam ogromną euforie i pozwalałam aby zastąpił mi cały świat. To nie była dobra decyzja, bo gdy odszedł ból sparaliżował całe moje ciało. Ulotniło się ze mnie życie, nie chciałam znać samej siebie, bo ja po prostu bez niego nie istniałam. Nie miałam sił wstać z łóżka, nie miałam siły jeść, mówić, chodzić, uśmiechać się. Nie miałam ochoty patrzeć na słońce i na radość innych ludzi. Chciałam umrzeć, chociaż w sumie umierałam i to każdego dnia, z miłość. / napisana

Ludzie uciekają  daleko i niepostrzeżenie. Myślą  że gdy wyjadą  wszystkie problemy zostaną w ich domach  za szczelnie zamkniętymi drzwiami. Podczas  gdy oni wiozą te problemy ze sobą  do swoich nowych  nieodkrytych przez serce miejsc. I na nic zdaje się ich ucieczka  pogoń za szczęściem  czy jak to jeszcze nazywają. Gdziekolwiek będziesz  zabierasz ze sobą wszystko  każdy kawałek duszy  najmniejszą część roztrzaskanego serca  a co najważniejsze samego siebie. Bo nie jesteś w stanie uciec przed czymś  co jest w tobie. Nie możesz wyjąć serca  włożyć do słoika  zakneblować pod łóżkiem i uciec. Po prostu nie możesz. Bo wtedy już zupełnie przestaniesz żyć.   yezoo

yezoo dodano: 28 października 2013

Ludzie uciekają, daleko i niepostrzeżenie. Myślą, że gdy wyjadą, wszystkie problemy zostaną w ich domach, za szczelnie zamkniętymi drzwiami. Podczas, gdy oni wiozą te problemy ze sobą, do swoich nowych, nieodkrytych przez serce miejsc. I na nic zdaje się ich ucieczka, pogoń za szczęściem, czy jak to jeszcze nazywają. Gdziekolwiek będziesz, zabierasz ze sobą wszystko, każdy kawałek duszy, najmniejszą część roztrzaskanego serca, a co najważniejsze samego siebie. Bo nie jesteś w stanie uciec przed czymś, co jest w tobie. Nie możesz wyjąć serca, włożyć do słoika, zakneblować pod łóżkiem i uciec. Po prostu nie możesz. Bo wtedy już zupełnie przestaniesz żyć. [ yezoo ]

dziewczyno  kolejny raz bierzesz MÓJ wpis bez podpisu. weź to skasuj. ja nie wiem  czy to tak ciężko przekopiować coś z podpisem? szanujmy cudzą pracę. teksty napisana dodał komentarz: dziewczyno, kolejny raz bierzesz MÓJ wpis bez podpisu. weź to skasuj. ja nie wiem, czy to tak ciężko przekopiować coś z podpisem? szanujmy cudzą pracę. do wpisu 28 października 2013
Teraz postaw się na jej miejscu. Wyobraź sobie  że to ona Ciebie zostawiła bez słowa wyjaśnienia  że Ty przez ponad połowę roku nie byłeś w stanie dojść do siebie  że to Ty wpadłeś w depresje i straciłeś większość znajomych  że to Ty miałeś ochotę umrzeć  że Ty nie wytrzymywałeś tego bólu po rozstaniu. Spróbuj wejść w jej skórę i chociaż przez chwile poczuć to co ona. Zastanów się co mogła myśleć o Tobie. Mogła powiedzieć  że jesteś skończonym skurwysynem  że znienawidziła Cię w dniu kiedy ją zostawiłeś  że życzy Ci takiego samego cierpienia  że nie chce Cię znać. Ale nie  ona Cię kocha. Słyszysz? Ona jest w stanie wszystko Ci wybaczyć  zapomnieć i zacząć od nowa. I uwierz  że nie było chwili kiedy pomyślała  że Cię nienawidzi  bo zawsze życzyła Ci szczęścia. Rozumiesz? Ty pewnie teraz nie potrafiłbyś spojrzeć w jej oczy  ale ona nadal czeka  tęskni i jest w stanie dać Ci drugą szansę. Rusz lepiej dupę i biegnij do niej. Drugi raz nie spotkasz takiej dziewczyny.   napisana

napisana dodano: 28 października 2013

Teraz postaw się na jej miejscu. Wyobraź sobie, że to ona Ciebie zostawiła bez słowa wyjaśnienia, że Ty przez ponad połowę roku nie byłeś w stanie dojść do siebie, że to Ty wpadłeś w depresje i straciłeś większość znajomych, że to Ty miałeś ochotę umrzeć, że Ty nie wytrzymywałeś tego bólu po rozstaniu. Spróbuj wejść w jej skórę i chociaż przez chwile poczuć to co ona. Zastanów się co mogła myśleć o Tobie. Mogła powiedzieć, że jesteś skończonym skurwysynem, że znienawidziła Cię w dniu kiedy ją zostawiłeś, że życzy Ci takiego samego cierpienia, że nie chce Cię znać. Ale nie, ona Cię kocha. Słyszysz? Ona jest w stanie wszystko Ci wybaczyć, zapomnieć i zacząć od nowa. I uwierz, że nie było chwili kiedy pomyślała, że Cię nienawidzi, bo zawsze życzyła Ci szczęścia. Rozumiesz? Ty pewnie teraz nie potrafiłbyś spojrzeć w jej oczy, ale ona nadal czeka, tęskni i jest w stanie dać Ci drugą szansę. Rusz lepiej dupę i biegnij do niej. Drugi raz nie spotkasz takiej dziewczyny. / napisana

moje  podpisz to albo usuń. teksty napisana dodał komentarz: moje, podpisz to albo usuń. do wpisu 27 października 2013
W końcu nadejdzie taki wieczór kiedy usiądziesz  włączysz swoją ulubioną muzykę i poczujesz się niebywale lekko. Uświadomisz sobie  że już od jakiegoś czasu nie płaczesz za nim  że tęsknota nie wypala od środka  a ból zelżał. Naprawdę nadejdzie taka chwila kiedy nabierzesz dystansu do tego uczucia i chociaż nie będziesz jeszcze w stu procentach wolna  to odczujesz sporą ulgę. I wtedy będziesz pewna  że pierwszy etap walki masz już daleko za sobą i możesz odetchnąć  bo to co najgorsze minęło.    napisana

napisana dodano: 27 października 2013

W końcu nadejdzie taki wieczór kiedy usiądziesz, włączysz swoją ulubioną muzykę i poczujesz się niebywale lekko. Uświadomisz sobie, że już od jakiegoś czasu nie płaczesz za nim, że tęsknota nie wypala od środka, a ból zelżał. Naprawdę nadejdzie taka chwila kiedy nabierzesz dystansu do tego uczucia i chociaż nie będziesz jeszcze w stu procentach wolna, to odczujesz sporą ulgę. I wtedy będziesz pewna, że pierwszy etap walki masz już daleko za sobą i możesz odetchnąć, bo to co najgorsze minęło. / napisana

deadmau5   Raise Your Weapon

czekoladowy_banan dodano: 26 października 2013

deadmau5 - Raise Your Weapon

http:  cojakocham.blogspot.com   nowy.    http:  ask.fm problematycznie     yezoo

yezoo dodano: 25 października 2013

Jestem oderwaną cząstką ciebie  chociaż udajesz  że ona nie istnieje.   Jodi Picoult

yezoo dodano: 25 października 2013

Jestem oderwaną cząstką ciebie, chociaż udajesz, że ona nie istnieje. | Jodi Picoult

CZ.1. Myślami wracasz do tych pierwszych wspólnych chwil. Zastanawiasz się jak to w ogóle się stało  że wpadłaś na niego zupełnie przypadkiem  a wystarczyło tylko  że spojrzałaś w jego oczy i już byłaś pewna  że to na niego czekałaś całe życie. Pamiętasz jak czułaś tą euforię i nie mogłaś doczekać się każdego kolejnego spotkania  aby móc go poznać jak najlepiej? Każda chwila z nim była jak odkrywanie tego co nieznane  jak wyprawa do gwiazd. Wiem to  wiem  że dawał Ci ogrom szczęścia i czasem myślałaś  że zachowujesz się jak głupia małolata  która dorwała pierwszego chłopaka  ale Ty po prostu się zakochałaś. Z nim wszystko było wyjątkowe  kochałaś go do szaleństwa. Mogłaś zrobić dla niego wszystko. Był najważniejszy  jedyny. Przeszliście razem wiele i zawsze pamiętaliście o obietnicy  że chcecie trwać ze sobą niezależnie od sytuacji. Jednak coś się zaczęło psuć. Znam to kurewskie uczucie gdy chcesz ratować związek  ale nie dajesz rady.

napisana dodano: 25 października 2013

CZ.1. Myślami wracasz do tych pierwszych wspólnych chwil. Zastanawiasz się jak to w ogóle się stało, że wpadłaś na niego zupełnie przypadkiem, a wystarczyło tylko, że spojrzałaś w jego oczy i już byłaś pewna, że to na niego czekałaś całe życie. Pamiętasz jak czułaś tą euforię i nie mogłaś doczekać się każdego kolejnego spotkania, aby móc go poznać jak najlepiej? Każda chwila z nim była jak odkrywanie tego co nieznane, jak wyprawa do gwiazd. Wiem to, wiem, że dawał Ci ogrom szczęścia i czasem myślałaś, że zachowujesz się jak głupia małolata, która dorwała pierwszego chłopaka, ale Ty po prostu się zakochałaś. Z nim wszystko było wyjątkowe, kochałaś go do szaleństwa. Mogłaś zrobić dla niego wszystko. Był najważniejszy, jedyny. Przeszliście razem wiele i zawsze pamiętaliście o obietnicy, że chcecie trwać ze sobą niezależnie od sytuacji. Jednak coś się zaczęło psuć. Znam to kurewskie uczucie gdy chcesz ratować związek, ale nie dajesz rady.

CZ.2. W końcu rozpadacie się. Tęsknisz za nim  za tym co było  chcesz odzyskać to co najpiękniejsze tkwiło w Was  ale on się poddaje. Czujesz  że już zapomniał o Waszych początkach  o całym związku. Zapomniał jaka niesamowitość otaczała każdy Wasz wspólny dzień. A Ty pamiętasz wszystko i to tak doskonale  że potrafisz odtworzyć najdrobniejszy szczegół. I wiesz  ja rozumiem Cię doskonale i chciałabym Ci pomóc  ale nie ma uniwersalnego leku. Mogę tylko Ci powiedzieć  że wraz z upływającym czasem nauczysz się żyć w rzeczywistości jaka Cię zastała  że poradzisz sobie  bo w końcu nadejdzie chwila kiedy poczujesz się lepiej. Teraz pewnie siedzisz sama w swoim pokoju  zapłakana  z milionem pytań oraz z najpiękniejszymi wspomnieniami i zastanawiasz się  co złego zrobiłaś  że nie masz szansy na szczęście. Ale poradzisz sobie z tym wszystkim  wierzę w to. Jeszcze niedawno sama przez to wszystko przechodziłam  a dziś jest o wiele łatwiej. Czas pomaga oswoić się z cierpieniem.    napisana

napisana dodano: 25 października 2013

CZ.2. W końcu rozpadacie się. Tęsknisz za nim, za tym co było, chcesz odzyskać to co najpiękniejsze tkwiło w Was, ale on się poddaje. Czujesz, że już zapomniał o Waszych początkach, o całym związku. Zapomniał jaka niesamowitość otaczała każdy Wasz wspólny dzień. A Ty pamiętasz wszystko i to tak doskonale, że potrafisz odtworzyć najdrobniejszy szczegół. I wiesz, ja rozumiem Cię doskonale i chciałabym Ci pomóc, ale nie ma uniwersalnego leku. Mogę tylko Ci powiedzieć, że wraz z upływającym czasem nauczysz się żyć w rzeczywistości jaka Cię zastała, że poradzisz sobie, bo w końcu nadejdzie chwila kiedy poczujesz się lepiej. Teraz pewnie siedzisz sama w swoim pokoju, zapłakana, z milionem pytań oraz z najpiękniejszymi wspomnieniami i zastanawiasz się, co złego zrobiłaś, że nie masz szansy na szczęście. Ale poradzisz sobie z tym wszystkim, wierzę w to. Jeszcze niedawno sama przez to wszystko przechodziłam, a dziś jest o wiele łatwiej. Czas pomaga oswoić się z cierpieniem. / napisana

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć