 |
Podobno się nie znamy nie ? Tylko dziwne , że byliśmy kiedyś razem.
|
|
 |
Ale dla niektórych istnieje tylko ta jedna, jedyna osoba, od początku do końca. Nikt inny nie pasuje. Nikt inny nie trafia do serca w ten sposób i nie żyje w nim.
|
|
 |
Pomimo tego, że zadał mi tyle bólu i tak go kocham. Myślę, że mogę powiedzieć tak z czystym sumieniem, bo wcześniej nie byłam pewna tego uczucia, ale teraz jestem na100 %. Za dużo już przeszłam. Teraz nie można nazwać nas chyba koleżeństwem, zachowujemy się jakbyśmy się nie znali. No ale to był jego wybór.. pewnie nie jestem jedyną, która jest w podobnej sytuacji.
|
|
 |
Co z tego, że udaje szczęśliwą skoro nie jestem szczęśliwa.
|
|
 |
- Ej! Zagrasz ze mną w grę?
- No może zagram, ale w jaką?
- "Gra w/o życie". To jak, gramy?
- W życie?! nie, nie chcę!
- Ale dlaczego?
- Bo za cholerę nie ogarniam zasad...
|
|
 |
kiedy juz zapomnisz, ja będę pamietać.. za nas oboje.
|
|
 |
Przyjdź i przytul a zalicze dzień do udanych.
|
|
 |
Ciężko mi znaleźć kogoś, na kim jeszcze się nie zawiodłam..
|
|
 |
czasami wystarcza jedno Twoje spojrzenie, bym zapomniała jak się nazywam.
|
|
 |
wstała. wymalowała rzęsy. ubrała się. i krzyknęła przez okno. - witaj kolejny dniu zjebanego życia.
|
|
 |
Nie doceniamy wielu ludzi, rzeczy które mamy. Zgadzam się więc ze zdaniem ,,docenisz kiedy stracisz". Bo kiedy stracimy bliską osobę (nie chodzi tu tylko o śmierć, ale np. kontakt) wtedy zaczynamy zauważać, że ta osoba byla dla nas na prawdę ważna. Zacznijmy doceniać ludzi, których mamy wokół siebie i rzeczy jakie posiadamy, bo nie są one wieczne. A kiedy coś stracimy to zaczynamy żyć przeszłością, albo marzeniami o przyszłości. Żyjmy w teraźniejszości, bo tylko wtedy możemy być szczęśliwi. A chyba każdy normalny człowiek dąży w dużej części, jak nie całkowicie do szczęścia...
|
|
 |
Czasem mam takie uczucie ,że nie ma przy mnie nikogo ,kto by mnie zrozumiał ..
|
|
|
|