 |
Powiedz, co się ze mną stało, błagam. Spójrz na mnie, przecież wiesz, jestem histeryczką, wiesz, jak bardzo nie lubię poniedziałków, słodzonej herbaty i bitej śmietany. Wiesz jak potrafię krzyczeć i jak długo mogę się nie odzywać. Co się ze mną stało? Kiedy zaczęłam pluć po chodnikach i przeklinać jak popierdolona? Kiedy tak naprawdę zaczęłam się upijać i kiedy spaliłam pierwszego skręta? Kiedy przestałam się podporządkowywać i pyskować do każdego, kto tylko zwróci mi uwagę? Nie wiem co się ze mną stało. W sumie, nawet nie szukam na to wszystko odpowiedzi. W sumie, to została we mnie tylko cząstka człowieka i w sumie, to sama dla siebie jestem nikim. | idzysrlz.
|
|
 |
Wszystko wylewa mi się z głowy, miesza, plącze, zamienia miejscami. Wszystkie wspomnienia zalewają mnie od środka, ja już powoli nie daję sobie z tym rady. Nie wiem, co dzieje się naprawdę, a co jest tylko echem w mojej głowie. Wszędzie widzę tylko to, czego nie powinnam widzieć. Nie jestem w stanie oddzielić smutku od radości, prawdy od kłamstwa, a rzeczywistość wydaje mi się nierealna. Nie wiem, jak mogłam pozwolić sobie znów zostać sama, jak mogłam pozwolić komuś mi to zrobić. Oddaję za dużo siebie, bez wyrzeczeń i wyjątków. Nie ma we mnie ani jednej komórki, która należałaby tylko do mnie. Dzielę się wszystkim, w mojej piersi jest miejsce dla dwóch serc, w moim mózgu jestem ja i zawsze ktoś, zawsze jest w nim ta sama osoba. I te wszystkie wspomnienia też dotyczą jednego okresu w moim życiu, tylko jedno mi w głowie. I jestem na siebie strasznie zła, że pozwoliłam komuś tak sobą zawładnąć, i że teraz dzieją się ze mna takie straszne rzeczy. / black-lips
|
|
 |
Właśnie teraz wracam do chwili, w której moje serce zaczynało bić. Do momentu, który pozwolił mi zrozumieć jak ważny jesteś w moim życiu. Już wiem, że dokładnie tu jest moje miejsce. Między wschodem i zachodem rozpiętości twoich ramion. Północą przeszywających mnie miłością oczu i południem ogrzewających mnie w nocy stóp. Właśnie teraz, leżąc na zimnej, kuchennej podłodze opowiadasz mi jaki był świat, kiedy mnie nie znałeś. Ja tylko płaczę. Wylewam z siebie łzy wzruszenia, kiedy po raz kolejny szepcesz mi do ucha kilka drobnych liter, układających się w proste zdanie: 'świat istniał bez ciebie, ale nie ja'. Drżą mi dłonie, a ja nie jestem w stanie stwierdzić czy z powodu zimna, czy szczęścia, które w każdej komórce mojego ciała wywołuje właśnie dreszcze. Jestem ci winna ogromne podziękowania i mam u ciebie dług wdzięczności, za ocalenie mojego życia. Nie, wcale nie chcę spieszyć się z jego spłaceniem. Dobrze wiem, że mam na to resztę życia. /dontforgot
|
|
 |
czy ja na nic nie zasługuje ?
|
|
 |
nie zmienia się tylko moja miłość do niego. nadal kocham go tak samo mocno jak kiedyś. jak rok temu i wczoraj. dokładnie tak samo. może nieco inaczej - moja miłość jest silniejsza i bardziej dojrzała. moja miłość jest nadal jednostronna - on nadal mnie nie kocha. ale to nic. mam swoją miłość. jej ciepło może i mnie nie ogrzewa i czasami jest mi bardzo zimno i bardzo smutno i nie mam nikogo, kto chciałby zamienić moje łzy na uśmiech. ale to nic.| koffi
|
|
 |
W miłości na odległość trzeba zaakceptować, że nie zawsze można rozmawiać kiedy jeden ma czas, bo akurat drugi nie ma. Trzeba zaakceptować, ze każdy ma swoje życie. Trzeba zaakceptować, że cześciej sie widuje z znajomymi niż z Tobą, ale jeśli ta miłość jest oparta na zaufaniu i miłości bezgranicznej. To można sie nauczyć z tym żyć - na codzień pisać i rozmawiać przez telefon ze sobą, żyjąc swoim życiem. Jednak gdzy przychodzi moment spotkania, zatracać sie totalnie w miłości i namiętności drugiej połówki - zapomnieć o Bożym świecie i celebrować każdą sekundę. Ładować baterie miłości, żeby przetrwać do kolejnego spotkania. Tak właśnie jest z nami, tak to czuje. [kwiatuszek_08]
|
|
 |
'jesteś moją prawdziwą miłością - mówił - zostawiłbym dla Ciebie wszystko! Pamiętaj, że zawsze będziesz mogła do mnie napisać i na mnie liczyć. Dla Ciebie zrezygnowałbym ze wszystkiego, byle mieć Cię obok - kłamał dalej'.|
sillythought
|
|
 |
PRZYPADKOWA ZNAJOMOŚĆ CZASEM POTRAFI DAĆ NAJWIĘCEJ SZCZĘŚCIA ! ♥
|
|
 |
Mnie już nie ma. Spóźniłeś się. Czas nie stoi w miejscu, pamiętaj. / mlejsi
|
|
 |
I znów kurwa tracę oddech, bo znów z rąk wypuszczam szczęście. Może tym razem zrozumiesz jak ważne jest to, gdy jesteś?
|
|
|
|