 |
"Umarła, bo pękło jej serce. Niektórzy śmieją się z tego wyrażenia, dając dowód, że nie mają pojęcia o świecie. Codziennie ktoś umiera na złamane serce. Tak jest i tak będzie aż po kres czasu."
|
|
 |
Może kiedyś zrozumiesz jak ciężko było mi nie napisać sms-a z pytaniem 'dlaczego?'. Ile trudu sprawiło mi by nie wybrać z listy Twojego numeru i nacisnąć opcje 'połącz'. Każdego dnia walczyłam z samą sobą, błagając rozum by nie pozwolił sercu zrobić kolejnego głupstwa
|
|
 |
- Bolało?
- Tak.
- Przepraszam
- Przecież to nic nie zmieni.
|
|
 |
A to co dzisiaj nas przerasta, już jutro będzie niczym.
|
|
 |
przeszłość jest po to, żeby się z niej uczyć, nie po to, żeby nią żyć.
|
|
 |
Zmieniłaś się - powiedział głęboko patrząc jej w oczy. Bez wahania odpowiedziała - to ty mnie zmieniłeś. Ty, twoja obojętność, moje złamane serce, bezsenność, cierpienie, nienawiść do świata, bezużyteczność, wspomnienia, ból, łzy, nienawiść do ludzi, brak twojej osoby, tęsknota. Dopuściłeś do tego, żebym się zmieniła, nie rozumiem więc czemu jesteś taki zdziwiony.
|
|
 |
"Uczę się wiem, że nie zawsze muszę wygrywać"
|
|
 |
"You gotta get up and try, try, try"
|
|
 |
tylko Ty wiesz jak brzmi mój prawdziwy śmiech, ten najbardziej szczery, bez żadnych zahamowań. tylo Ty wiesz jak uwielbiam spać, jak muszę mieć ułożoną kołdrę i poduszkę, i co muszę mieć na sobie. tylko Ty wiesz jak mnie ogarnąć, gdy za dużo wypiję. tylko Ty wtedy odmawiasz alkoholu, by mnie pilnować. tylko Ty masz dla mnie otwarte drzwi zawsze - czy to dzień czy noc. tylko Ty wiesz dlaczego moje oczy bywają smutne. tylko Ty odgadniesz każde moje hasło. tylko Ty wiesz o mnie wszystko, i jeszcze trochę więcej.
|
|
 |
Nie jestem z tych, których zrozumiesz za pierwszym razem.
|
|
 |
Mam niesforne włosy, które czasem wyglądają jakby je ktoś specjalnie rozczochrał. Wiem, że moje oczy nie wyglądają jak dwa jeziorka, w których odbija się księżyc. Zdaje sobie sprawę z tego, że moje usta nie są tak pełne i czerwone jak usta dziewczyny z okładki playboya. Moja figura także nie jest ponętna i kusząca, a ja nie jestem urocza i zabawna. Gdy się uśmiecham w moich policzkach nie tworzą się słodkie dołeczki, a gdy jestem smutna nie wyglądam niewinnie. Nie jestem taka słodka, że chciałoby się mnie schrupać i nie jestem taka piękna, że nie jeden chciałby oprawić mnie w ramkę, ale mimo wszystko chce być Twoja i chcę, żeby mnie kochał całym sercem, jak dotąd, albo i z dnia na dzień coraz mocniej.
|
|
|
|