 |
a ja jestem już trochę bardziej smutna, bo zimowe wiatry wieją coraz silniej, jest zimno, marzną dłonie, rodzą się tęsknoty.
|
|
 |
gdyby mi ktoś powiedział, gdybym miał choć odrobinę gwarancji, że będę mógł być z tobą, choć przez rok, choć przez pół roku, a potem - śmierć, to bym pojechał do ciebie. to nie melodramat; to wyznanie tego, który na pewno - z całym idiotyzmem i kabotynizmem - najwięcej cię kochał. W końcu przyjdzie taka noc, kiedy prześpisz się z innym. ja ci się nigdy nie podobałem, ale to inna sprawa. mnie lepiej być pijanym, niż myśleć, że ta chwila w końcu przyjdzie. ale jeszcze nie rób nic ostatecznego. jesteś taka młoda. masz jeszcze czas. każdy chce być szczęśliwy. ja chciałem być szczęśliwszy od innych. ale bóg mnie ukarał. balem się o ciebie. wiesz czego się bałem. ale dzisiaj, to wszystko co nas dzieliło, nie wydaje się tak ważne.
|
|
 |
Coś się stało, coś czego nie przewidziałam, może nawet nie spodziewałam się tego. Złamałam się. Złamałam wszystko, to co w sobie miałam. Odrzuciłam strach, emocje, wszystkie uczucia na bok i zablokowałam się przed ludźmi. Nie pozwoliłam nikomu na dotarcie do mojego wnętrza, do poznania zakamarków mojej duszy. Nie chciałam, aby ktoś wiedział co czuję, co się ze mną dzieje. Bo po co miałam okazywać ten smutek i ból? Dlaczego miałam komuś zawracać głowę tym co się działo w moim ciele, umyśle? Czułam, że to jest bez sensu, że mówienie o tym co działo się w duszy nie miało żadnego znaczenia dla nikogo, a szczególnie dla mnie. Pękłam. Na jakiś sposób pękłam i odpuściłam sobie wszystko. Odpuściłam wiarę w siebie, w marzenia. Odpuściłam sobie fragment życia pozbawiając się wszelkich uczuć. Nie chciałam dopuścić po raz kolejny do siebie smutku, łez, czy nowych rozczarowań. Nie byłam i wciąż nie jestem na to przygotowana.
|
|
 |
W momencie, w którym oddajesz komuś swoje serce pamiętaj: nie dość, że raczej nie odzyskasz go z powrotem to jeszcze możesz nie dostać nic w zamian. / napisana
|
|
 |
Wciąż zdarzają się chwile kiedy opieram się o zimną ścianę i walę w nią głową z bezsilności. Myślę, co jeszcze powinnam zrobić aby poukładać swoje życie, jak powinnam się zachowywać, co powinnam myśleć, aby już dłużej się nie ranić. Opadam w dół. Kolanami tłukę o podłogę, ale w ciemności nikt nie widzi mojej rezygnacji. Czuję pustkę, a za chwilę zaraz ból. Tęsknie. Pomyślałby ktoś, że można aż tak bardzo tęsknić, że nic nie potrafi ukoić tego okropnego uczucia. Nic poza jego oczami i uśmiechem oczywiście, o tak, nic poza nim samym. Zastanawiam się też czy kiedyś jeszcze poczuję się tak dobrze jak wtedy w jego obecności. Myślisz, że zjawi się ktoś kto uleczy moje serce i zabierze moje cierpienie? A może do końca życia zostałam skazana na niego, ale już po prostu wykorzystaliśmy wszystko, co dał nam los i dlatego nie możemy być razem? Dobrze, nie będę już nikogo o nic prosić, poczekam aż czas sam osądzi co mi się należy. Poczekam. Przecież w czekaniu jestem mistrzem. / napisana
|
|
 |
Kiedyś może nadejść dzień kiedy szczęście będzie musiało Cię opuścić, dlatego ciesz się nim i doceniaj je. Doceniaj w każdej sekundzie jego istnienia, aby później niczego nie żałować. / napisana
|
|
 |
Lubię sobie posiedzieć. W ogóle lubię po prostu sobie być. W tym sensie, że nie od razu robić jakieś zamieszanie wokół siebie. Nie zacieszać. Nie otaczać się na siłę ludźmi po to, żeby mieć takie poczucie szumu, który sprawi, że będę czuła, że żyję. Potrafię czuć, że żyję, kiedy siedzę po cichu.
/Katarzyna Nosowska
|
|
 |
Odeszli od siebie z powodu nieustaleń. Zgubili adresy i zapomnieli twarzy. Wracali do wspomnień co najwyżej z uśmiechem. Po którejś tam wódce kiedy robi się gorzko.
Nie - ani ich pociąg ani też katastrofa.
Ani deszcz też nie złączył To było bezpowrotne.
To że bardzo kiedyś z powodu nieustaleń.
Odeszli od siebie na dwa bieguny mostu.
/Stanisław Grochowiak
|
|
 |
A kiedy wreszcie po 100 latach przypadkiem na siebie wpadamy to mówimy bzdury typu : dobrze jest jak jest i inne kłamstwa, a przynajmniej nie to co myślimy i czujemy...A potem wracamy do domu i wkładamy głowę do zamrażalki na 15 min. (bo serca nie da się zamrozić), żeby nie myśleć. I znów się mijamy i mija życie.../ komentarz na YT
|
|
 |
“Tu” i “Blisko” to dobre miejsca. /Ochocki
|
|
 |
Nawet nie mogę Ci powiedzieć, jak bardzo Cię tutaj przy mnie nie ma./..
|
|
 |
Zawsze jest coś, czego nie powinno być.
|
|
|
|