 |
|
jak Ty o nim zapomnisz, nie będziesz zwracać na Niego uwagi, nie będziesz o nim myślała i płakała to wtedy On Cię pokocha, on będzie się Tobą interesował, on będzie cały czas o Tobie myślał i się dołował. więc zapomnij, zniszcz go.
|
|
 |
|
Czekała na niego przy wejściu do szkoły, szedł, w dodatku sam . Wspaniała okazja, by powiedzieć mu to co czuje. - P. czekaj. Muszę Ci coś powiedzieć, tylko wysłuchaj mnie . -powiedziała. Rozplątując supeł w gardle mówiła dalej.. .. '-...nasłuchałeś się, że jestem szmatą, suką, kurwą, dziwką, ale czy ktoś potrafił to zdefiniować? czy ktoś przytoczył jakaś sytuację, która to potwierdza?! NIE.Wiedz, że zakochałam się w Tobie, uczuć nie wybieram, przepraszam. Nie mogę zapomnieć, ciągle o Tobie myślę.' Na jego twarzy pojawił się lekceważący uśmiech - no i ?! ' - powiedział spoglądając w jej oczy, po czym odszedł . Jednak jej wargi ułożyły coś podobnego do uśmiechu w stylu : " jest ryzyko , jest odwaga. " była z siebie zajebiście dumna. /retrospekcyjna ...(aut.)
|
|
 |
|
A jednak, gdy już wiesz, gdy ten ktoś nie odwzajemnia Twoich uczuć - to co innego możesz zrobić, możesz tylko w myślach powiedzieć sobie, przepraszam za miłość mą, bo tak bardzo kochałam Cię a Ty zawiodłeś moje nadzieje, to zabolało tak bardzo...
|
|
 |
|
Za 1h na boisku ma odbyć się mecz. Nie było dużo ludzi. Z przyjaciółkami usiadłam na trybunach. Rozmawiałyśmy i śmiałyśmy się z byle czego. W pewnym momencie zobaczyłam jego, ucichłam w jednej sekundzie. Spojrzał się w moją stronę, spojrzenie było wrogie. Nie przejmowałam się i wybuchłam śmiechem. Pisałam SMS z moją młodszą siostrą tłumacząc jej gdzie brat mógł schować słuchawki. Kumpele poszły do sklepu.Słońce świeciło mi w twarz . Pisząc SMS nagle słońce jakby schowało się, podniosłam głowę i zobaczyłam Jego, nie odezwaliśmy się do siebie. Schowałam telefon do kieszeni i wstałam. Moja i Jego twarz znajdowały się tuż przy sobie. Przez jakieś 5 min. patrzeliśmy sobie głęboko w oczy, bez słów, bez gestów. ' Nienawidzę Cię' - szepnął i złapał moją rękę. ' Ja Ciebie też . ' po czym nasze usta złączyły się, a wracające ze sklepu kumpele zaczęły bić brawo. Ludzie dziwnie się gapili. Mecz rozpoczął się. A twarzy wszystkich ubrane były w szerokie uśmiechy. /retrospekcyjna
|
|
 |
|
nadziejo ! wypierdalaj ! /retrospekcyjna
|
|
 |
|
kiedy jestem szczęśliwa? Wtedy kiedy nie przypominam sobie jak bardzo go kocham, bo to tak bardzo boli, że zachował się jak dupek. / zapomnialas_wspomnien
|
|
 |
|
nie ma to jak skakanie i bieganie po całym domu na widok życzeń, od NIEGO./retrospekcyjna
|
|
 |
|
- masz jakiś przepis na szczęście ? - tak, bądź sobą, to w zupełności wystarczy ./retrospekcyjna
|
|
|
|