 |
|
Kiedy zapragniesz różowego słonia, różowe słonie nagle pojawią się wszędzie dookoła – będą wabić cię z każdej wystawy sklepowej i okładki gazety, będą wysuwać trąby ze wszystkich kątów twojego pola widzenia. Kiedy zapragniesz takiego słonia z całego serca i z jakiegoś powodu okaże się, że nie możesz go dostać, zaczniesz mijać na ulicy setki osób prowadzących takie zwierzaki na smyczy, przytulający je i szczerzący się do ciebie w sposób „ Ja mam a ty nie!”.
|
|
 |
|
Gdy po raz pierwszy uświadomiłam sobie , że Cie kocham powietrze jakby zabrzmiało cichym śmiechem | rastaa.zioom
|
|
 |
|
desperacko szukam cię wśród tłumu ludzi z nadzieją, że gdy cię znajdę obejmiesz mnie i wyszeptasz jak bardzo kochasz. //cukierkowataa
|
|
 |
|
po prostu jest moim powodem do codziennego wstawania z łóżka. tak kocham go. //cukierkowataa
|
|
 |
|
stała obok niego mówiąc jaki to był wspaniały dzień spędzony z nim. a on ? stwierdził, że dzień był do dupy, bo nie mógł sobie piłki z kumplami pokopać. // cukierkowataa
|
|
 |
|
Są takie momenty, kiedy każdy z nas ma dość... dość krzyczących wiecznie rodziców, dość wysłuchiwania z ust mamy swoich wad, dość deszczu, dość upałów, dość łez wycieranych nocą w poduszkę, dość samotnych spacerów ze słuchawkami w uszach, dość wszystkiego. Wtedy najchętniej wybieglibyśmy z domu pakując w torbę portfel, prince polo, butelkę z mineralną wodą i ucieklibyśmy na dworzec czekając na pociąg do wiecznego szczęścia. Na pociąg do miejsca gdzie nikt nas nie zna, gdzie można by było ułożyć wszystko od nowa. Ułożyć tak jak sami tego chcemy. Pojechać w miejsce, gdzie moglibyśmy być reżyserami własnego życia.
|
|
 |
|
najtrudniej przemilczeć to, na co brak słów.
|
|
 |
|
Wszyscy mamy blizny, zbieramy je przez całe życie. Blizny po dziecinnych upadkach i szkolnych bójkach, po wyciętym wyrostku i po dziecku wyjętym z brzucha w chwili, kiedy jego serce przestawało już bić. Blizny po chwilach, gdy ciała nas zawodziły, nie spełniając naszych oczekiwań. I blizny wewnątrz, niewidoczne- od ostrych odłamków pijackiego krzyku rozpryskującego się po domu jak szkło ze szkolnego okna, od wyzwisk rzucanych w twarz na podwórku. Tych blizn nie pokazujemy nikomu, bo gdy je pokazujemy, ludzie odwracają głowy i zmieniają temat, a w najlepszym przypadku rozpoczynają licytację.
|
|
 |
|
z dnia, na dzień odwidziało się facetowi miłości. po prostu przestał kochać. //cukierkowataa
|
|
 |
|
prawdziwy mężczyzna jest wtedy, kiedy przy kumplach powie "że jesteś jego miłością życia" a nie opisze cię w dwóch słowach "taka jena" //cukierkowataa
|
|
 |
|
otwierając mój pamiętnik na pierwszych stronach zobaczysz, swoje imię, zapisane tysiące razy pośród niezliczonych ilości serduszek. na kolejnych kartkach nie znajdziesz już nic, bo są one tylko mokre od łez. //cukierkowataa
|
|
 |
|
Pale fajki , uwielbiam tanie wina nie ze względu na cene lecz to smak rozpierdala system . Uwielbiam za duże swetry , wyjebane w podarte spodnie i mega brudne trampki. Nie chce mi się malować to bez problemu wychodzę na dwór bez pomalowanych oczu . A jak kupisz mi żelki to będziesz moim Bogiem przez godzinę. Uwielbiam krzywić morde do zdjęć i pokazywac fakera do blokowych cwaniaków . Jestem wkurwiająca i to w sobie kocham | rastaa.zioom
|
|
|
|