głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika givemeonelove

Rutyna ?  Wcale nie musi być nudna jeśli robisz rzeczy szalone   nieodpowiednie które po prostu dają Ci tą cholerną pewność   że wyciskasz z życia tyle ile można najwięcej. Mogą to być głupie rzeczy jak skakanie po kałużach   namiętne pocałunki   palenie fajki czy czy załatwianie potrzeby w kiblu. zyj   po to się urodziłeś   rastaa.zioom

rastaa.zioom dodano: 20 lipca 2012

Rutyna ?- Wcale nie musi być nudna jeśli robisz rzeczy szalone , nieodpowiednie które po prostu dają Ci tą cholerną pewność , że wyciskasz z życia tyle ile można najwięcej. Mogą to być głupie rzeczy jak skakanie po kałużach , namiętne pocałunki , palenie fajki czy czy załatwianie potrzeby w kiblu. zyj , po to się urodziłeś | rastaa.zioom

Chce go   z każdym dniem coraz bardziej . Nie w sposób fizyczny chociaz w ten też bardzo go pragne. Chce aby budził mnie codziennie rano kawą   żeby krzyczał na mnie że znowu przez cały dzień nie zrobiłam nic sensownego   chce żeby dbał o mnie   powodował tysiące emocji sobą. Nie chce   aby zawsze był delikatny   chce aby od czasu do czasu przyparł mnie do ściany i pokazał coś czego jeszcze nigdy nie doznałam. Chce   aby zawsze miał swoje zdanie   żeby wykorzystywał moje słabości do niego . chce żeby był sukinsynem   mam słabość do takich . Chce żeby mnie denerwował do tego stopnia   że będe miała ochote krzyknąć że go nienawidze   chce żeby wtedy przytulił mnie mocno do siebie   ewentualnie przyjął ciosy które w złości zadam w jego klatke piersiową. Chce żeby był spontaniczny   abym nigdy nie mogła spodziewać się co wymyśli jutro  chce żeby mnie kochał   tak o   bez zasad   ograniczeń . Do szaleństwa   rastaa.zioom

rastaa.zioom dodano: 18 lipca 2012

Chce go , z każdym dniem coraz bardziej . Nie w sposób fizyczny chociaz w ten też bardzo go pragne. Chce aby budził mnie codziennie rano kawą , żeby krzyczał na mnie że znowu przez cały dzień nie zrobiłam nic sensownego , chce żeby dbał o mnie , powodował tysiące emocji sobą. Nie chce , aby zawsze był delikatny , chce aby od czasu do czasu przyparł mnie do ściany i pokazał coś czego jeszcze nigdy nie doznałam. Chce , aby zawsze miał swoje zdanie , żeby wykorzystywał moje słabości do niego . chce żeby był sukinsynem , mam słabość do takich . Chce żeby mnie denerwował do tego stopnia , że będe miała ochote krzyknąć że go nienawidze , chce żeby wtedy przytulił mnie mocno do siebie , ewentualnie przyjął ciosy które w złości zadam w jego klatke piersiową. Chce żeby był spontaniczny , abym nigdy nie mogła spodziewać się co wymyśli jutro, chce żeby mnie kochał , tak o , bez zasad , ograniczeń . Do szaleństwa | rastaa.zioom

Potknęłam się o przeszłość. Wczoraj  z znikąd  wyszła sobie i posadziła dupę kilka metrów ode mnie. Od razu zapiekły ręce  od razu zapiekło w klatce. W głowie szalało tsunami wypłukujące teraźniejszość  odsłaniając tym samym zakopane pod nią wspomnienia. Huragan w płucach przypomniał oddechy przerywane śmiechem  a za chwilę duszące się szlochem. Siedziałam tam i czekałam na lawinę  która zwali mnie z nóg. I pewnie by tak było  gdyby nie to  że siedziałam wtedy z bardzo mądrym człowiekiem.  Gdybyś zamknęła tę sprawę  już byśmy stąd poszły   powiedział mój osobisty Doradca Do Spraw Beznadziejnych. Coś we mnie krzyknęło: no tak! Zrozumiałam  że wciąż jestem po kostki w bagnie  z którego cały rok próbuję wyjść. Fakt faktem  po kostki to dużo lepiej niż po szyję  ale i tak za dużo. Nie mogę się dłużej nad sobą użalać  nie mogę się w tym taplać  bo coś mi się zdaje  że to chłód błota z tego grzęzawiska sprawia  że nie odbieram żadnego ciepła.

finely dodano: 10 lipca 2012

Potknęłam się o przeszłość. Wczoraj, z znikąd, wyszła sobie i posadziła dupę kilka metrów ode mnie. Od razu zapiekły ręce, od razu zapiekło w klatce. W głowie szalało tsunami wypłukujące teraźniejszość, odsłaniając tym samym zakopane pod nią wspomnienia. Huragan w płucach przypomniał oddechy przerywane śmiechem, a za chwilę duszące się szlochem. Siedziałam tam i czekałam na lawinę, która zwali mnie z nóg. I pewnie by tak było, gdyby nie to, że siedziałam wtedy z bardzo mądrym człowiekiem. "Gdybyś zamknęła tę sprawę, już byśmy stąd poszły"- powiedział mój osobisty Doradca Do Spraw Beznadziejnych. Coś we mnie krzyknęło: no tak! Zrozumiałam, że wciąż jestem po kostki w bagnie, z którego cały rok próbuję wyjść. Fakt faktem, po kostki to dużo lepiej niż po szyję, ale i tak za dużo. Nie mogę się dłużej nad sobą użalać, nie mogę się w tym taplać, bo coś mi się zdaje, że to chłód błota z tego grzęzawiska sprawia, że nie odbieram żadnego ciepła.

ignoruj   nie dzwoń   nie pisz . cisza niszczy każdego .

finely dodano: 4 lipca 2012

ignoruj , nie dzwoń , nie pisz . cisza niszczy każdego .

Chciałabym umieć Cię nienawidzić. Nawet nie wiesz ile bym była w stanie dać  żeby moje źrenice przepełniały się nie łzami ale czystą nienawiścią. Chce palić każdego papierosa z myślą o tym  jak podły i nielojalny jesteś a nie ze świadomością jak głęboko wbijałeś mi sztylet w serce.

finely dodano: 4 lipca 2012

Chciałabym umieć Cię nienawidzić. Nawet nie wiesz ile bym była w stanie dać, żeby moje źrenice przepełniały się nie łzami ale czystą nienawiścią. Chce palić każdego papierosa z myślą o tym, jak podły i nielojalny jesteś a nie ze świadomością jak głęboko wbijałeś mi sztylet w serce.

powoli sen staje mi się potrzebny tylko do tego  żeby Cię ujrzeć

finely dodano: 4 lipca 2012

powoli sen staje mi się potrzebny tylko do tego, żeby Cię ujrzeć

w końcu w twoim życiu następuje przełom  wszystko zaczyna się układać w jedną całość  potrafisz nad wszystkim panować   tak  właśnie zaznajesz szczęścia.

finely dodano: 4 lipca 2012

w końcu w twoim życiu następuje przełom, wszystko zaczyna się układać w jedną całość, potrafisz nad wszystkim panować - tak, właśnie zaznajesz szczęścia.

świetne. teksty rastaa.zioom dodał komentarz: świetne. do wpisu 4 lipca 2012
tak bardzo chcesz się przytulić i znów trafiasz w nieodpowiednie ramiona.

finely dodano: 3 lipca 2012

tak bardzo chcesz się przytulić i znów trafiasz w nieodpowiednie ramiona.

Z chwilą  kiedy słowo 'przepraszam' miękkie ciepłe słowo w którym było tyle miłości ile tylko mogła zmieścić przeszło jej przez usta poczuła jak ciężar którym jej piersi były obciążone rozpływa się i znika.

finely dodano: 3 lipca 2012

Z chwilą, kiedy słowo 'przepraszam',miękkie,ciepłe słowo,w którym było tyle miłości,ile tylko mogła zmieścić,przeszło jej przez usta,poczuła jak ciężar,którym jej piersi były obciążone,rozpływa się i znika.

Uczę się milczenia. Słowami można się zadławić.

finely dodano: 3 lipca 2012

Uczę się milczenia. Słowami można się zadławić.

miłość nie zależy od niej zależy od Ciebie.

finely dodano: 3 lipca 2012

miłość nie zależy od niej,zależy od Ciebie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć