głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika girlfriendd

Czternastolatek idący z fajką i piwem w reklamówkach   nie od razu musi być gównem  śmieciem i marginesem społecznym. Może fajka pozwala mu ukoić nerwy  a piwa są dla zapijaczonego ojca  który grożąc kolejnym wpierdolem  kazał mu je przynieść? Dziewczyna w krótkiej mini i w szpilkach   nie od razu musi być dziwką   może ubrała się tak dla chłopaka  którego kocha  bo chce być piękna tylko dla Niego? Zapijaczony  żul    może nie jest takim śmieciem  za jakiego Go uważasz. Może stracił niedawno rodzinę  a nie ma mu kto pomóc? Może to właśnie Ty się mylisz  oceniając każdego po wyglądzie? Może zatrzymaj się  i pomyśl o sobie. Nie zawsze wygląd mówi prawdę   pozory często mylą  pamiętaj   bo kiedyś Ciebie ktoś może ocenić  i to właśnie wtedy  gdy będziesz na dnie  w swoim prywatnym piekle. I gwarantuje   to nie fajna sprawa. Łatwiej jest Nam oceniać  niż być ocenianym  zawsze...

gryzaa dodano: 24 listopada 2012

Czternastolatek idący z fajką i piwem w reklamówkach - nie od razu musi być gównem, śmieciem i marginesem społecznym. Może fajka pozwala mu ukoić nerwy, a piwa są dla zapijaczonego ojca, który grożąc kolejnym wpierdolem, kazał mu je przynieść? Dziewczyna w krótkiej mini i w szpilkach - nie od razu musi być dziwką - może ubrała się tak dla chłopaka, którego kocha, bo chce być piękna tylko dla Niego? Zapijaczony "żul" - może nie jest takim śmieciem, za jakiego Go uważasz. Może stracił niedawno rodzinę, a nie ma mu kto pomóc? Może to właśnie Ty się mylisz, oceniając każdego po wyglądzie? Może zatrzymaj się, i pomyśl o sobie. Nie zawsze wygląd mówi prawdę - pozory często mylą, pamiętaj - bo kiedyś Ciebie ktoś może ocenić, i to właśnie wtedy, gdy będziesz na dnie, w swoim prywatnym piekle. I gwarantuje - to nie fajna sprawa. Łatwiej jest Nam oceniać, niż być ocenianym, zawsze...

kiedyś było prościej. była woda zamiast wódki. paluszki zamiast papierosów. były zabawy w rodzinę  w sklep  czy restaurację. każdy mógł zostać lekarzem albo dyrektorem jakiejś firmy. byliśmy perfekcyjnymi piosenkarzami. porozumiewaliśmy się bez komórek i internetu. a berek był jedną z ulubionych zabaw. dawniej świat wydawał się być łatwiejszy. bez bólu pękającego serca  tęsknoty i nadziei na lepsze jutro.

gryzaa dodano: 24 listopada 2012

kiedyś było prościej. była woda zamiast wódki. paluszki zamiast papierosów. były zabawy w rodzinę, w sklep, czy restaurację. każdy mógł zostać lekarzem albo dyrektorem jakiejś firmy. byliśmy perfekcyjnymi piosenkarzami. porozumiewaliśmy się bez komórek i internetu. a berek był jedną z ulubionych zabaw. dawniej świat wydawał się być łatwiejszy. bez bólu pękającego serca, tęsknoty i nadziei na lepsze jutro.

http:  www.photoblog.pl schoockii 138112442 26 xd.html :D

gryzaa dodano: 23 listopada 2012

A potem przecież nadal musisz żyć. Nie zrobisz sobie przerwy od oddychania. Każdego dnia robisz dokładnie to samo co zawsze z tym wyjątkiem  że z grafiku wykreślasz jego imię. Znajomi na początku Ci współczują  ale potem zapominają  chociaż Ty nie potrafisz tego zrobić. Wszyscy pytają Cię przelotnie jak leci  a Ty rzucasz wesołe  że wszystko dobrze  że wreszcie się układa i rzuciłaś tego kretyna  który tylko Cię ranił. Pozornie świat się nie zmienił  chociaż cały Twój zawalił. Pozornie jesteś szczęśliwa  a w środku rozpierdala Ci serce od bólu. esperer

gryzaa dodano: 22 listopada 2012

A potem przecież nadal musisz żyć. Nie zrobisz sobie przerwy od oddychania. Każdego dnia robisz dokładnie to samo co zawsze z tym wyjątkiem, że z grafiku wykreślasz jego imię. Znajomi na początku Ci współczują, ale potem zapominają, chociaż Ty nie potrafisz tego zrobić. Wszyscy pytają Cię przelotnie jak leci, a Ty rzucasz wesołe, że wszystko dobrze, że wreszcie się układa i rzuciłaś tego kretyna, który tylko Cię ranił. Pozornie świat się nie zmienił, chociaż cały Twój zawalił. Pozornie jesteś szczęśliwa, a w środku rozpierdala Ci serce od bólu./esperer

Wyobraź sobie  że jedna osoba to karzełek taki mały a druga to zabawka stojąca na wysokiej półce. No i karzełek bardzo chce dostać tą zabawkę i bardzo bardzo się stara  przynajmniej próbuje jakoś jej dosięgnąć ale niestety dalej jest za wysoko i dla karzełka jest nieosiągalna. Dokładnie tak samo jest z nami. Ja jestem karzełkiem a ty pieprzoną zabawką na zbyt wysokiej półce.  choohe

gryzaa dodano: 22 listopada 2012

Wyobraź sobie, że jedna osoba to karzełek taki mały a druga to zabawka stojąca na wysokiej półce. No i karzełek bardzo chce dostać tą zabawkę i bardzo bardzo się stara, przynajmniej próbuje jakoś jej dosięgnąć ale niestety dalej jest za wysoko i dla karzełka jest nieosiągalna. Dokładnie tak samo jest z nami. Ja jestem karzełkiem a ty pieprzoną zabawką na zbyt wysokiej półce.| choohe

Jeśli już wbijasz mi nóż w plecy  wbij go do końca  oszczędź mi nadziei i cierpienia  ekstaaza

gryzaa dodano: 22 listopada 2012

Jeśli już wbijasz mi nóż w plecy, wbij go do końca, oszczędź mi nadziei i cierpienia ~ekstaaza~

Nie warto obrażać się na kogoś przez to  że nie sprostał naszym oczekiwaniom. Jesteśmy sami sobie winni  że oczekiwaliśmy więcej  niż było warto  :

mada_xd dodano: 22 listopada 2012

Nie warto obrażać się na kogoś przez to, że nie sprostał naszym oczekiwaniom. Jesteśmy sami sobie winni, że oczekiwaliśmy więcej, niż było warto (:

Tak  masz rację  jestem dużym dzieckiem. Ja nie widzę nic złego w tym  że lubię się śmiać  lubię oglądać bajki  zawsze czym się bawię w rękach  że wszędzie mam łaskotki  że lubię kolorowe rzeczy. Ja nie widzę w tym nic złego i dziękuje  że tobie to też nie przeszkadza. Ale teraz szczerze się ciebie pytam: Czy jesteś gotowy wiążąc się z dziewczyną  być przy okazji jej opiekunem? Nie jestem taka jak inne dziewczyny. Nie maluję się  kiepsko flirtuję  ale potrafię kochać. Kochać jak dziecko... z całego serca  nie potrzebując powodu. Ale musisz też wiedzieć  że będąc ze mną  musisz być niepewnym tego co mi do głowy wpadnie i wiedzieć  że nie łatwo jest sprawić by cokolwiek z niej wypadło. Więc jak? Wchodzisz w to?♥

gryzaa dodano: 21 listopada 2012

Tak, masz rację, jestem dużym dzieckiem. Ja nie widzę nic złego w tym, że lubię się śmiać, lubię oglądać bajki, zawsze czym się bawię w rękach, że wszędzie mam łaskotki, że lubię kolorowe rzeczy. Ja nie widzę w tym nic złego i dziękuje, że tobie to też nie przeszkadza. Ale teraz szczerze się ciebie pytam: Czy jesteś gotowy wiążąc się z dziewczyną, być przy okazji jej opiekunem? Nie jestem taka jak inne dziewczyny. Nie maluję się, kiepsko flirtuję, ale potrafię kochać. Kochać jak dziecko... z całego serca, nie potrzebując powodu. Ale musisz też wiedzieć, że będąc ze mną, musisz być niepewnym tego co mi do głowy wpadnie i wiedzieć, że nie łatwo jest sprawić by cokolwiek z niej wypadło. Więc jak? Wchodzisz w to?♥

uczucia w moim ciele zamarzają tak jak woda.  Chciałbym je rozpuścić i z Tobą uciec gdzieś   więc potrzebuję obok 36 i 6.

ejseniorita dodano: 20 listopada 2012

uczucia w moim ciele zamarzają tak jak woda. Chciałbym je rozpuścić i z Tobą uciec gdzieś, więc potrzebuję obok 36 i 6.

Trzymam cię w ramionach ale na koniec wypuszczam.  Muzyka przestaje grać  gasną światła  milkną usta.  Sala jest pusta  trzymasz mnie za rękę  ale puszczam twoją dłoń  i nie złapię nigdy więcej. Mocno bije serce  lecz nie wymieniamy zdania   więc odwracam się na pięcie odchodząc bez pożegnania

ejseniorita dodano: 20 listopada 2012

Trzymam cię w ramionach ale na koniec wypuszczam. Muzyka przestaje grać, gasną światła, milkną usta. Sala jest pusta, trzymasz mnie za rękę, ale puszczam twoją dłoń i nie złapię nigdy więcej. Mocno bije serce, lecz nie wymieniamy zdania, więc odwracam się na pięcie odchodząc bez pożegnania,

i obiecaj  że nie odejdziesz nigdy.. bo bez Ciebie to wszystko nie miało by sensu.  schooki

gryzaa dodano: 19 listopada 2012

i obiecaj, że nie odejdziesz nigdy.. bo bez Ciebie to wszystko nie miało by sensu. ~schooki~

W noc śmierci moich rodziców  zwiałam z rodzinnej kolacji i poszłam na imprezę. Upiłam się  pojechali po mnie. Dlatego zginęli. Nasze czyny zmieniają rzeczywistość  ale musimy z tym żyć.

gryzaa dodano: 18 listopada 2012

W noc śmierci moich rodziców, zwiałam z rodzinnej kolacji i poszłam na imprezę. Upiłam się, pojechali po mnie. Dlatego zginęli. Nasze czyny zmieniają rzeczywistość, ale musimy z tym żyć.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć