|
najpierw muszę wybaczyć sobie te dni poświęcone opłakiwaniu Jego odejścia.
|
|
|
Pozbądź się wymarzonych ideałów ze swojej głowy, będzie łatwiej.
|
|
|
Nigdy nie przestawaj się uśmiechać, nawet jeśli jesteś smutny, ponieważ nigdy nie wiesz, kto może się zakochać w Twoim uśmiechu.
|
|
|
jego odejście spadło na mnie jak kataklizm, którego skutki wciąż likwiduję.
|
|
|
moje serce zawsze będzie Twoim domem
|
|
|
|
Nieważne jaki jest mój aktualny chłopak, albo jaki będzie następny. To bez znaczenia ile miłości przeżyję, za kogo wyjdę za mąż i komu urodzę dzieci. Wiem,że jego nie zapomnę nigdy, bo jest moją pierwszą miłością, i to on pozwolił mojemu sercu dojrzeć. Nie chodzi o to, że ciągle coś do niego czuję, ale na pewno nie wyrzucę go z głowy. /esperer
|
|
|
|
Cześć, siema, hej. Ciekawa jestem co teraz robisz. Może właśnie wstajesz z łóżka i klniesz pod nosem na kaca po wczorajszej imprezie, albo nadal śpisz, a Twoja mama nie może Cię dobudzić. Myślałam ostatnio o Tobie, o nas, o tym co udało nam się spieprzyć, co puściliśmy wolno. Nie, nie chcę wracać. Ułożyłam nowe życie z nowym chłopakiem i starymi przyjaciółmi, ale czasami po prostu tęsknie. Czasami znowu chciałabym Cię zobaczyć, obalić z Tobą wódkę i wypalić fajkę. Postawmy krzyżyk na tym co było, czego nie udało nam się utrzymać w ramionach i co wypadło z naszych rąk. Zabalujmy na szczątkach naszej miłości, uczcijmy te nowe uczucia i wznieśmy toast za przyszłość ,abyśmy już nigdy nie pakowali się w takie związki jak ja i Ty. /esperer
|
|
|
jesteś grzeczną dziewczynką, która ma zaledwie kilkanaście lat. ma przyjaciół, dobrze się uczy, jest szczęśliwa i nie robi głupstw - tak postrzegają Cię rodzice. jak możesz robić im przykrość zachowując się całkiem inaczej? jesteś wulgarna; pijesz alkohol, palisz fajki... a oni bronią Cię w każdej sytuacji mówiąc "moja córka jest inna". z dumą i uśmiechem na ustach mówią, że "nie robisz głupot i jesteś jak na swój wiek odpowiedzialna". jak możesz ich tak oszukiwać? / alisja-aj
|
|
|
czy ty wiesz co jest najpiękniejsze na świecie? - przeczytaj drugi wyraz. / nett
|
|
|
Pewnego dnia na przystanku autobusowym dosiadła się do mnie starsza pani. - jestem zakochana w tym samym mężczyźnie ponad pięćdziesiąt lat. byłam naprawdę wzruszona, ale ona dodała wtedy: - chciałabym tylko, żeby on o tym wiedział. / nett
|
|
|
|