 |
Miał czarne włosy, był wysoki, a Jego przenikliwe oczy potrafiłam dostrzec wszędzie. To nic, że był popularny, to nic, ale zwracał uwagę tylko na mnie. To się liczy. Że pomimo starań innych wypudrowanych Panienek, to on wciąż wypatrywał na korytarzu mnie.
|
|
 |
Wstaję rano z myślą, że go ujżę. Wychodzę z domu z myślą, że go spotkam. Wracam z myślą, że go zobaczyłam. Zasypiam z myślą, że mi się przyśni.
|
|
 |
Lubię noc. Wtedy wszystko układa się po mojej myśli. Tak jak ja chcę i jak sobie wymarzę.
|
|
 |
Jeżeli w nocy przyjdzie do Ciebie gruby Pan w czerwonym ubranku i będzie chciał Cię zapakować do worka, to nie przestrasz się. Powiedziałam Mikołajowi, że chcę Cię pod choinkę.
|
|
 |
Zakładam dresy i trampki, biorę butelkę wina z parku, paczkę papierosów i idę, oczekując spokojnie na deszcz. Łudzę się... Może to pomoże mi nie myśleć... Nie myśleć i wreszcie o Tobie zapomnieć.
|
|
 |
do czasu było zajebiście..później się zakochałam
|
|
 |
Jestem typem dziewczyny, która dusi wszystko w sobie, ale nie prosi o pomoc, bo liczy na to, że oczy powiedzą wszystko.
|
|
 |
Palę. Najwyraźniej muszę być od czegoś uzależniona. Papierosy są na wyciągniecie ręki, w przeciwieństwie do Ciebie.
|
|
 |
miłość ? rozszerzone źrenice jak po dragach , szybsze bicie serca , które w ogóle cię nie słucha . uśmiech nawet gdy kładziesz się spać o 3 nad ranem , po obejrzanym horrorze . totalny odlot , niewyobrażalny stan , a później milion łez , bezsenność i co najmniej trzy miesiące wyciętne z życiorysu .
|
|
 |
nie obchodziło Cię czy mam czym oddychać, czy mam po co wstawać z łóżka, czy to bolące coś w mojej lewej piersi nadal bije..
|
|
 |
Zawsze mówię sobie, że już nie będę walczyć, że się poddam, bo to nie ma sensu,ale wtedy ponownie, nieświadomie wkraczasz w moje życie z tym cudownym uśmiechem na ustach..
|
|
 |
Tak nagle z małej dziewczynki, która nie ma pojęcia o życiu, przeistoczyła się w nastolatkę walczącą z sercem, rozumem, własnym losem i przeznaczeniem.
|
|
|
|