 |
poznasz smak słów składanych na odpierdol, obietnic ,które w godzinach rannych bledną
|
|
 |
Panie proszę dodaj mi odwagi abym mógł zmieniać to z czym nie umiem sobie radzić
|
|
 |
Dlatego potrzebuję Twej siły, tak jak, wierzowiec potrzebuje windy, tak jak, prawo powinno karać winnych, żyjmy, w zgodzie nierobiąc sobie krzywdy.
|
|
 |
Naprawdę zabolało, wiesz? to co wydawało się być przeszłością,znowu uderzyło mnie w twarz. gdy dusiłam się płaczem zrozumiałam, że ta przeszłość wciąż we mnie żyje.. ;((
|
|
 |
wiesz, jak ciężko iść do przodu przed oczami mając wczoraj?
|
|
 |
Nie pójdziesz do przodu, ciągle patrząc w tył.
|
|
 |
Spieprzyłam sprawę, spieprzę nie raz jeszcze - teraz już wiem jak to jest odbierać szczęście.
|
|
 |
Kiedy piszę do Ciebie, tzn, że tęsknie za Tobą, a kiedy nie piszę, tzn, że chcę abyś to Ty tęsknił za mną
|
|
 |
Twoja obecność warunkiem mojego szczęścia
|
|
 |
czasem możesz zranic samą siebie starając się za wszelka cene tego uniknąc
|
|
 |
Kocham Cię Martusiu !! :*
|
|
 |
Nawet po najbardziej szalonej nocy przychodzi ranek, kiedy trzeba włożyć majtki i zająć się resztą życia.
|
|
|
|