 |
albo nie doceniam niczego, albo gram w grę w której zawsze jest jakieś ale.
|
|
 |
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
|
|
 |
a najgorsze jest to, że pojawiasz się jak jestem ostatecznie przekonana, że o Tobie zapomniałam.
|
|
 |
Patrzysz na Niego, niby anioł - a krzywdzi.
|
|
 |
Witaj w świecie, w którym problemy zwalczane są nałogami.
|
|
 |
Zawsze próbowałam pomóc innym, nawet tym którzy na to nie zasługiwali. Starałam się ich uszczęśliwić, w ogóle nie myśląc wtedy o sobie. Wyciągałam dłoń do tych, którzy pchali mnie na dno, walczyłam o tych, którzy mieli mnie za nic, płakałam dając innym satysfakcję. Owszem, popełniałam dużo błędów, ale zawsze się starałam je naprawić. Angażowałam się w to, co tak naprawdę mnie niszczyło. Byłam naiwna. Wiele osób w życiu wyrządziło mi krzywdę, a później przychodzili z podkulonym ogonem prosząc o pomoc - godziłam się, pomagałam zapominając o tym, jak mnie traktowano. Ale mimo to zawsze w oczach ludzi byłam tą złą, która myślała tylko o sobie i życzyła innym źle. Nigdy mnie nie doceniano, więc teraz nie dziwcie się, że jestem, jaka jestem.
|
|
 |
Jesteś jedną z tych osób, o których nie zapomina się pomimo wyrządzonych krzywd.
|
|
 |
Zostaw mnie, nie kuś, nie mów, nie wołaj. Daj skołatanym myślom odpocząć, już pora. Oddaj choć moment, nie widzisz, że tonę . Pozwól mi usnąć, chcę wyrwać się, koniec.
|
|
 |
Nie myślę o raju, miłości nie ma dziś. Nie oczekuję czarów, po prostu daj mi żyć.
|
|
 |
Co było, nie zniknie, nie przeminie z wiatrem, Zakotwiczyło w sercu, stało się teatrem, Teatrem wspomnień, których nie da się zapomnieć.
|
|
 |
Gdybyś napisał o 3 w nocy, że chcesz mnie zobaczyć, ja bez namysłu wybiegłabym z domu. pokonałabym w kilkanaście minut dzielące nas kilometry. Nawet boso. Uwierz.
|
|
 |
Budzisz się z niemym krzykiem na ustach, serce wali ci jak szalone, nie potrafisz go okiełznać, częstotliwość uderzeń jest ponad twoje siły, z każdym kolejnym uderzeniem boli coraz bardziej. Zły sen? Czy brutalny powrót do rzeczywistości?
|
|
|
|