 |
|
nigdy nie mówię nigdy, ale byłoby miło gdyby kilka rzeczy już się nie powtórzyło
|
|
 |
|
Nie mogę przestać płakać. Nie potrafię zahamować łez. Nieważne czy jest rano, wieczór, czy jem śniadanie, czy kładę się spać. Tak bardzo chciałabym uwolnić się od przeszłości, negatywnych myśli i przykrych wspomnień, ale nie mogę. n
|
|
 |
|
Znikąd się więcej nie dowiem niż z oczu Twych i powiek, zaciśniętych do krwi warg.
Możesz milczeć sobie.
|
|
 |
|
chciałam więcej niż mogłam unieść
|
|
 |
|
Nie tłumacz swoich nie powodzeń tym, że jesteś tylko człowiekiem.
|
|
 |
|
Obojętnośc to paraliż duszy, to przedwczesna śmierć
|
|
 |
|
Nie chcę już oddychać tym zatrutym powietrzem!
|
|
 |
|
Czuje się jak, plastikowy kwiat, który nagle chce żyć..
|
|
 |
|
Upadam, żeby powstać, wstaję, żeby biec, biegnę, żeby wygrać, Ty też!
|
|
 |
|
Po każdej, największej burzy, ten promień musi wyjść.
|
|
|
|