| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | choć są tacy co spadli trochę mocniej na głowę, znów przygryzam wargi, mówię "proste, że mogę" i zakładam najki, myśląc skąd brać forsę na nowe |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | to jak pierwszy browar, pierwszy szlug, pierwsza z dup krzycząca 'wróć' ze spokojem mówisz 'nie' i chuj |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | gdy pewnego dnia będzie po wszystkim i w tył, zwrócisz głowę, zobaczysz jak byłeś szczęśliwy, bo byłeś prawdziwy - wciąż mówię to sobie |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | ona potrzebuje cię bardzo, ty potrzebujesz jej bardzo i zacznijcie wierzyć twardo w to |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | miałem wszystko jebnąć, stojąc nad krawędzią, wiesz a mimo wszystko dziś, nadal jesteś ze mną |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | znowu wale krechę z myślą, że będzie tą ostatnią bo się zaćpam, albo skumam, że nie warto |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | pozwól naprawić mi to, co we mnie zepsute, a będę Twoja, kiedy tylko pokonam smutek, i chociaż czasem to przynosi przeciwny skutek teraz posiedźmy w ciszy przez minutę |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | w moich oczach poległeś, nie przyjmuję przeprosin niezależnie od tego, którą mamy na osi |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | nie myśl, że będziemy mogli cofnąć się, jeśli powiesz mi, że chcesz mocno mnie |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | jeśli nie pamiętasz, że jestem, pamiętaj, że byłam |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | mam zapaść, lekarz mnie pyta co ćpałem skurwiel nie wierzy, że serce można zatrzymać żalem!!!!! |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | potrójne, podwójne, poczwórne spierdalaj - to złudne, nietrudne i wtórne, więc nara |  |  |  |