 |
Jak sama się kiedyś zakochasz, zrozumiesz dlaczego wciąż mu wybaczam.
|
|
 |
choć raz postaw się na moim miejscu, a potem powiedz jak było.
|
|
 |
sam jej nie chce ale nie chce też żeby miał ją ktoś inny .
|
|
 |
musimy sie do tego przyzwyczaić że tracimy w życiu to co najcenniejsze...
|
|
 |
to o czym teraz marzę to całkowity, kompletny reset.
|
|
 |
Przy jednym mogłam być bezwzględnie sobą i wiedziałam, że mnie taką akceptuje, ale to drugiego kochałam ponad życie.
|
|
 |
Uczucia to słabość,
a serce to narząd
upadku.
|
|
 |
Gdy kontrolują, cię niekontrolowane sytuacje
Z życiem na huśtawce
|
|
 |
Nigdy? Nigdy nie lubiłem tego słowa
Trzeba wiedzieć, jak użyć, żeby nigdy nie żałować
Zawsze? Jeszcze gorzej, zawsze się bałem
To czas plus obietnice, zawsze z nimi przegrywałem
|
|
 |
tęsknię za ciepłym oddechem, którym otulał moją twarz i za słowami, które swego czasu były podstawowym składnikiem mojego pożywienia. tęsknię, nie dlatego, że nie mogę Go mieć - zwyczajnie się zmienił, w człowieka przy którym nie potrafię istnieć.
|
|
|
|