 |
Niektóre wydarzenia sprawiają, że tracę wiarę w siebie. Na czole pojawia się niedobór magnezu, policzki przestają być rumiane, najlepsza piosenka wieje kiczem.Zamykam się wtedy najczęściej w łazience. Odkręcam wodę i tępo patrzę w zalatujący chlorem wir. Pralka przypomina trochę moją głowę. Moje dwa tysiące durnych pomysłów, dwa tysiące chwil smutku, dwa tysiące banalnych gestów czułości, które tak dobrze pamiętam. Siedząc i machając nogami marzę o końcu świata. Oczymś, co sprawi, że tępy wir zamieni się w szczęście. W 19364692374 cm tego ku*ewskiego szczęścia..
|
|
 |
Daję Ci w prezencie coś, co naprawdę należy do mnie. To wyraz szacunku wobec człowieka, który siedzi naprzeciw, sposób, by powiedzieć mu jakie to ważne, że jest blisko. Masz teraz malutką cząstkę mnie samej, cząstkę, którą podarowałam Ci z własnej, nieprzymuszonej woli.
|
|
 |
Jeśli masz dziesięć paczek chusteczek, napój energetyzujący i czekoladę
to zaproś mnie na spacer.
|
|
 |
miałaś kiedyś tak, że specjalnie wracałaś w miejsca które Ci się z nim kojarzą? że czytałaś sms zachowane z przed paru miesięcy, że wszędzie szukałaś jego zapachu, jego spojrzenia i jego głosu, miałaś tak, że za każdym razem gdy wracały wspomnienia zwijałaś się z bólu, miałaś tak, że oszukiwałaś cały świąt i wmawiałaś innym, że masz wyjebane? miałaś kiedyś tak, że po pewnym czasie nie umiałaś już płakać? tylko czułaś takie okropne uczucie w środku, żyłaś kiedykolwiek ze świadomością, że to było najlepszym co przydarzyło Ci się w życiu i sama przyczyniłaś się do zakończenia tego? no właśnie, nie miałaś tak, więc nie mów mi ,że rozumiesz.
|
|
 |
Czy wszystko pozostanie tak samo, kiedy mnie już nie będzie? Czy książki odwykną od dotyku moich rąk, czy suknie zapomną o zapachu mojego ciała? A ludzie? Przez chwilę będą mówić o mnie, będą dziwić się mojej śmierci - zapomną. Nie łudźmy się, przyjacielu, ludzie pogrzebią nas w pamięci równie szybko, jak pogrzebią w ziemi nasze ciała. Nasz ból, nasza miłość, wszystkie nasze pragnienia odejdą razem z nami i nie zostanie po nich nawet puste miejsce. Na ziemi nie ma pustych miejsc.
|
|
 |
kiedy mówię, że Cię kocham, nie mówię tego z przyzwyczajenia, czy żeby podtrzymać rozmowę. mówię to, by przypomnieć ci, że jesteś najlepszą rzeczą, jaka kiedykolwiek mi się przydarzyła.
|
|
 |
nałogiem można nazywać drugą osobę, czuły dotyk, pocałunki, zapach. Nawet mruczenie, które daje doskonałą świadomość, że partnerowi jest dobrze. Ludzie tak szybko się przyzwyczają, nietrzeźwo myślą .. później tylko krzyk i płacz.
|
|
 |
Stanąć na dachu, wywalić język i środkowym palcem pozdrawiać świat, nucąc "Mam wyjebane" pod nosem, śmiać się w mordę czarnym kotom plując na wszystkich na dole. Zadzwonić do Niego i wyznać miłość, wyryć jego inicjały na tym cholernym dachu , i na koniec przed skokiem w dół , życzyć szczęścia wszystkim bliskim i wstrzymać oddech, by ostatni raz otworzyć powieki i kurde ostatni raz zasnąć.
|
|
 |
Nie umiem Cię pocieszyć, kiedy patrzysz w przeszłość.
Ale mogę wziąć dobre wino i pójść tańczyć w deszczu z Tobą.
|
|
 |
Spotkanie kogoś, kogo pokocha się z wzajemnością, jest wspaniałym uczuciem. Ale spotkanie bratniej duszy jest uczuciem chyba jeszcze wspanialszym. Bratnia dusza to ktoś, kto rozumie cię lepiej niż ktokolwiek inny, kocha cię bardziej niż ktokolwiek inny, będzie przy tobie zawsze, bez względu na wszystko. Podobno nic nie trwa wiecznie, ale ja mocno wierzę w to, że czasami miłość trwa nawet wtedy, kiedy ukochana osoba odejdzie.
|
|
 |
"Mój Eden jest tam gdzie twój rytm bicia serca
Jeden usmiech ponad wszystko do zycia zacheca"
|
|
 |
potrzebuję muzyki, która zatrzęsie ścianami, odbije się od sufitu sąsiadów
i będzie drgać w moim gardle.
|
|
|
|