 |
wczoraj było do dupy, dzisiaj jest do dupy, jutro
pewnie też będzie do dupy - czyżby upragniona stabilizacja?
|
|
 |
ja przecież wiem że Ty pragniesz tylko mnie..
|
|
 |
Powiedziałeś, że mam nie przeklinać.
Przestałam.
Powiedziałeś, że mam nie palić.
Przestałam.
Ale to ja zapomniałam Ci powiedzieć,
żebyś nigdy mnie nie opuszczał.
Dlatego mnie zostawiłes
|
|
 |
Trzeźwość bywa obrzydliwa. życie złudzeniami jeszcze gorsze.
|
|
 |
`wiesz? ona Cię kochała. byłeś dla niej numerem jeden, tym cholernym oczkiem w głowie.
Jej chłopczykiem bez wad, za którego oddałaby życie.
Jednak idealny chłopczyk okazał się fałszywym dupkiem.
Który korzystając z pierwsze lepszej okazji poszedł do innej,
nie zastanawiając się nad tym, co ona będzie czuła, że ból wyżre wnętrze jej serca.
A ona, ona myślała, że to wszystko przez nią. '
|
|
 |
i co mam ci napisać ? . że tak bardzo tęsknie ? .
że analizuję wszystkie wspólne chwile ? .
że tak bardzo tęsknie za czasami ,
kiedy udawałam obrażoną , a ty bez słowa
przytulałeś mnie najmocniej jak umiałeś i czekałeś ,
aż mi przejdzie ? . że wciąż powtarzam sobie w głowie
nasze ostatnie zdania ? . że żałuję tego , co się stało ? .
że .. że cię kocham ?.
|
|
 |
Miłość ? Jest to chwilowe zauroczenie, które wydaję się być uczuciem,
które nigdy nie wygaśnie. Jednak pewnego dania budzisz się,
ze świadomością, że to nie to czego szukałeś, że wszystko tak na
prawdę było kłamstwem. Złudzeniem. Grą. Że nie o to Ci chodziło,
że nigdy nie będziesz szczęśliwy.
|
|
 |
otwierając oczy, nerwowo szuka telefonu na szafce nocnej.
odblokowuje telefon. znowu nic. zero nowych wiadomości.
ciągle zapomina, że już nie są razem. a on, już nie wysyła
jej każdego ranka, sms'a o treści 'miłego dnia kochanie.'
głupia wiadomość, a potrafiła sprawić, każdy z jej dni, lepszym.
|
|
 |
-Myślisz, że Puchatek jest szczęśliwy ?
-Tak. Puchatek jest the best, ma swój miodek, Prosiaczka i swój bardzo mały rozumek.
-To tak jak ja ... To czemu on jest szczęśliwy, a ja nie?
-Bo nie masz miodku ?
|
|
 |
Najprawdopodobniej nigdy się nie dowiesz jak boli gdy na mnie nie
patrzysz i gdy muszę odwrócić wzrok od Twojej twarzy - nie patrzeć
nawet kątem oka - abyś przypadkiem nie zauważył jakie wywierasz na mnie
|
|
 |
...Zatem spójrz na tyle na ile daleko pozwala oko byś dojrzał
człowieka stojącego obok ciebie w miłości w ludzkich sercach
ostatnie nadzieje a kiedy widzę jak nawzajem ignorujemy siebie
Bliźniemu podaj pomocna dłoń jak będzie w potrzebie uśmiechnij
się choć może wydać ci się obcy Każdy z nas w trudnych chwilach
potrzebuje pomocy kiedy niepewną ścieżką kroczy...
|
|
 |
A kiedy spojrzała w lekko zaparowane lustro i zobaczyła niezgrabną,
krótkonogą bladą kobietę o zbyt rozłożystych biodrach i okrągłej
twarzy i mysich włosach pomyślała,że ma za swoje,skoro mogła pomyśleć,
że taką pokrakę jak ona można kochać.
|
|
|
|