głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika gdfks

Czy można opowiedzieć ból głowy albo lęk  który zakleszcza serce tuż przed zaśnięciem  albo uczucie nieskończonej samotności  gdy patrzy się na księżyc?

koffi dodano: 27 listopada 2012

Czy można opowiedzieć ból głowy albo lęk, który zakleszcza serce tuż przed zaśnięciem, albo uczucie nieskończonej samotności, gdy patrzy się na księżyc?

Kocham cię  ale marnuję ci życie.

koffi dodano: 27 listopada 2012

Kocham cię, ale marnuję ci życie.

miłość jest wtedy  kiedy chcesz z kimś przeżywać wszystkie cztery pory roku. Kiedy chcesz z kimś uciekać przed wiosenną burzą pod osypane kwieciem bzy  a latem zbierać z tym kimś jagody... i pływać w rzece. Jesienią robić razem powidła i uszczelniać okna przed wiatrem. Zimą   pomagać przetrwać katar i długie wieczory  a jak już będzie zimno  rozpalać razem w piecu.

koffi dodano: 27 listopada 2012

miłość jest wtedy, kiedy chcesz z kimś przeżywać wszystkie cztery pory roku. Kiedy chcesz z kimś uciekać przed wiosenną burzą pod osypane kwieciem bzy, a latem zbierać z tym kimś jagody... i pływać w rzece. Jesienią robić razem powidła i uszczelniać okna przed wiatrem. Zimą - pomagać przetrwać katar i długie wieczory, a jak już będzie zimno, rozpalać razem w piecu.

Chcę  żebyś czuł utratę mnie i żebym poczuła jak walczysz o mnie   choć tak naprawdę cała jestem Twoja.

koffi dodano: 27 listopada 2012

Chcę, żebyś czuł utratę mnie i żebym poczuła jak walczysz o mnie, choć tak naprawdę cała jestem Twoja.

im bardziej starała się zajrzeć do jego serca tym   bardziej dostrzegła  że wcale jej tam nie ma  że nigdy  nie było i wcale jej tam nie będzie. tak czasem w życiu  serca jest  że po prostu kogoś nie potrzebuje.

koffi dodano: 27 listopada 2012

im bardziej starała się zajrzeć do jego serca tym bardziej dostrzegła, że wcale jej tam nie ma, że nigdy nie było i wcale jej tam nie będzie. tak czasem w życiu serca jest, że po prostu kogoś nie potrzebuje.

ja nie żałuję  ty pewnie też nie  bo ty pewnie już nie pamiętasz.

koffi dodano: 27 listopada 2012

ja nie żałuję, ty pewnie też nie, bo ty pewnie już nie pamiętasz.

jedna część mnie zawsze będzie tęskniącą wariatką.

koffi dodano: 27 listopada 2012

jedna część mnie zawsze będzie tęskniącą wariatką.

mimo  że nadal Cię nie ma  nie pamiętam byś był    bo szybko znikłeś  a ja nadal wariuje na myśl    na myśl o tym  że mógłbyś wrócić  wiesz  że skłonna   byłabym rozsypać całą układankę dla tego elementu?

koffi dodano: 27 listopada 2012

mimo, że nadal Cię nie ma, nie pamiętam byś był, bo szybko znikłeś, a ja nadal wariuje na myśl, na myśl o tym, że mógłbyś wrócić, wiesz, że skłonna byłabym rozsypać całą układankę dla tego elementu?

  co do mojego byłego jego standardy opadły jak i chuj   teraz to ja całuje piękniejsze kobiety niż on  o zgrozo...

koffi dodano: 27 listopada 2012

- co do mojego byłego jego standardy opadły jak i chuj, teraz to ja całuje piękniejsze kobiety niż on, o zgrozo...

Najmilsza  przyjaciele dawno odeszli. ten gatunek ludzki  wyginął wraz z dinozaurami  czasem jeszcze spotyka się ich  w różnorodnych gatunkach literackich.

koffi dodano: 27 listopada 2012

Najmilsza, przyjaciele dawno odeszli. ten gatunek ludzki wyginął wraz z dinozaurami, czasem jeszcze spotyka się ich w różnorodnych gatunkach literackich.

i jak tak dalej pójdzie zaziębisz się od chłodu będącego w Tobie.

koffi dodano: 27 listopada 2012

i jak tak dalej pójdzie zaziębisz się od chłodu będącego w Tobie.

po dłuższej chwili odpowiedział  a u mnie? u mnie też  też wszystko ok . w głowie miałam setki pytań 'po co dzwoni  czego chce  może jednak chce wróć'  wydusiłam z siebie  a po co dzwonisz  coś chcesz  że się odezwałeś  coś się stało cz..  przerywając mi  odpowiedział  że musimy się spotkać  że  przeprasza mnie za wszystko co zrobił  że ciągle o mnie myśli i doszedł do wniosku  że to co zrobił było błędem. a ja? pomimo tego  że tak bardzo cierpiałam  że to co powiedział tak bardzo chciałam usłyszeć odpowiedziałam zwyczajnie  na luzie  ja też przepraszam  ale nie możemy się spotkać. nie chcę przeżywać znów tego samego męczącego końca  który nastąpi po kilku miesiącach  bo Ci się znudziło. nie jestem zabawką  po czym się rozłączyłam. nie  nie byłam szczęśliwa z tego powodu  że tak powiedziałam  bo chciałam Go  bardzo. ale w tamtym momencie poczułam satysfakcję  zdałam sobie sprawę  że nie warto przez kilka  miesięcy być szczęśliwą  po czym cierpieć dwa razy tyle. nie w tym sens.   cz2

kashiya dodano: 21 listopada 2012

po dłuższej chwili odpowiedział "a u mnie? u mnie też, też wszystko ok". w głowie miałam setki pytań 'po co dzwoni, czego chce, może jednak chce wróć', wydusiłam z siebie "a po co dzwonisz, coś chcesz, że się odezwałeś, coś się stało cz.." przerywając mi, odpowiedział, że musimy się spotkać, że przeprasza mnie za wszystko co zrobił, że ciągle o mnie myśli i doszedł do wniosku, że to co zrobił było błędem. a ja? pomimo tego, że tak bardzo cierpiałam, że to co powiedział tak bardzo chciałam usłyszeć odpowiedziałam zwyczajnie, na luzie "ja też przepraszam, ale nie możemy się spotkać. nie chcę przeżywać znów tego samego męczącego końca, który nastąpi po kilku miesiącach, bo Ci się znudziło. nie jestem zabawką" po czym się rozłączyłam. nie, nie byłam szczęśliwa z tego powodu, że tak powiedziałam, bo chciałam Go, bardzo. ale w tamtym momencie poczułam satysfakcję, zdałam sobie sprawę, że nie warto przez kilka miesięcy być szczęśliwą, po czym cierpieć dwa razy tyle. nie w tym sens. / cz2

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć