 |
- czemu palisz?
- jak większość chcę by zobaczyli, że pragnę umrzeć i dla przyjemności.
|
|
 |
myślę, że dym z papierosów dotarł do mojego serca i je spalił.
|
|
 |
- uważam, że mogłabym Cię kochać gdybym tylko chciała, ale jak mogę chcieć Cię kochać skoro uczucia, które we mnie drzemią są namiętnością wspomnień, bo nie obecnej chwili, którą ze sobą dzielimy. Przecież nasze wspólne łoże wzbudzało by we mnie wstręt do samej siebie, bo zdradziłabym swą miłość, choć tak na prawdę ona odeszła ode mnie, lecz ja nie mogę od niej. tak mi się wydaje...
|
|
 |
zawsze dawałam sobie radę ze wszystkim, to teraz też dam.
|
|
 |
może będzie następny, ale to nie znaczy,
że pokocham go tak jak Ciebie.
|
|
 |
smutnym,
takim człowiekiem zazwyczaj jest ten
który najszerzej się uśmiecha.
|
|
 |
"Nie widziałam Cię już od miesiąca.
I nic. Jestem może bledsza,
trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca,
lecz widać można żyć bez powietrza!"
|
|
 |
Zranione płuca oddychając, wzdychają z obrzydzeniem..
|
|
 |
Chciałabym pooddychac znów tym prawdziwym
szczęściem, podczas gdy zepsute uczucia
zatruwają mi płuca.
|
|
 |
Żyjemy w czasach gdzie "na zawsze" oznacza
"na jakiś dłuższy czas", "kocham Cię" to "będzie
pięknie i cudownie, a potem zostanie płacz" i
"nigdy nie przestanę Cię kochac" to jak "na razie
bardzo mi się podobasz, potem będzie ktoś inny".
|
|
 |
jeśli siedzisz teraz podpierając brodę o rękę, niemo patrzysz w monitor, który wydaje się być na chwilę obecną najlepszym przyjacielem i co mniej więcej minutę siorpiesz z kubka wystygłe już kakao. - nie wmawiaj mi, że nie tęsknisz za nim, proszę.
|
|
 |
lubię zaczepiać na fejsie fajnych gości ♥
|
|
|
|