głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika gazus

nigdy nie jest za późno na to  by zrozumieć co jest dla nas ważne.

underwater dodano: 23 luty 2014

nigdy nie jest za późno na to, by zrozumieć co jest dla nas ważne.

Bądź bardzo  bardzo ostrożny na to co wkładasz do głowy  bo już nigdy tego z niej nie wyciągniesz.

underwater dodano: 23 luty 2014

Bądź bardzo, bardzo ostrożny na to co wkładasz do głowy, bo już nigdy tego z niej nie wyciągniesz.

Jestem kobietą. Mogę być tak niekonsekwentna jak zechcę.

underwater dodano: 23 luty 2014

Jestem kobietą. Mogę być tak niekonsekwentna jak zechcę.

“ Gdy odeszłaś nie chciałem wyprać pościeli  bo nie chciałem stracić tego zapachu. Byłem całkiem popieprzony. Budziłem się rano i czułem twój zapach. Myślałem wtedy  że jesteś przy mnie i serce mi pękało na nowo. ”

underwater dodano: 23 luty 2014

“ Gdy odeszłaś nie chciałem wyprać pościeli, bo nie chciałem stracić tego zapachu. Byłem całkiem popieprzony. Budziłem się rano i czułem twój zapach. Myślałem wtedy, że jesteś przy mnie i serce mi pękało na nowo. ”

Nie czytaj mnie   zabijam powoli .

love0space dodano: 5 luty 2014

Nie czytaj mnie , zabijam powoli .

Nie mieli pomysłu na starość  tak jak wcześniej nie mieli pomysłów na życie. Byli już starsi  niż to sobie wywróżyli w dzieciństwie  i nie wiedzieli co z tymi nadgodzinami począć. Wszystko już się skończyło  kurtyna opadła  trzask krzesełek dawno ucichł  a oni pozostali na pustej scenie z odegranymi już rolami  zostali bez tekstu  bez reżysera i bez widowni. Nie odróżniali już dni  o świętach dowiadywali się z telewizorów i radioodbiorników  wtedy kupowali droższe niż zwykle wędliny  ciasto  butelkę wina i zasiadali w milczeniu do stołu  żegnali się machinalnie przed jedzeniem  wytrzymywali ze sobą przy stole tych kilkadziesiąt minut        a potem się chowali po kątach  każde przed swój ekranik        wracali do swoich jaskiń  zapatrzeni w cienie na ścianach. Rytuały przeszły w nawyki.

love0space dodano: 5 luty 2014

Nie mieli pomysłu na starość, tak jak wcześniej nie mieli pomysłów na życie. Byli już starsi, niż to sobie wywróżyli w dzieciństwie, i nie wiedzieli co z tymi nadgodzinami począć. Wszystko już się skończyło, kurtyna opadła, trzask krzesełek dawno ucichł, a oni pozostali na pustej scenie z odegranymi już rolami, zostali bez tekstu, bez reżysera i bez widowni. Nie odróżniali już dni, o świętach dowiadywali się z telewizorów i radioodbiorników, wtedy kupowali droższe niż zwykle wędliny, ciasto, butelkę wina i zasiadali w milczeniu do stołu, żegnali się machinalnie przed jedzeniem, wytrzymywali ze sobą przy stole tych kilkadziesiąt minut, a potem się chowali po kątach, każde przed swój ekranik, wracali do swoich jaskiń, zapatrzeni w cienie na ścianach. Rytuały przeszły w nawyki.

Kiedyś byłaś bardziej.  Jesteś o wiele mniej bardziej.

underwater dodano: 26 stycznia 2014

Kiedyś byłaś bardziej. Jesteś o wiele mniej bardziej.

Tak się boję  że nasze życie nigdy się nie zacznie.

underwater dodano: 26 stycznia 2014

Tak się boję, że nasze życie nigdy się nie zacznie.

Muszę posprzątać buty  strasznie porozrzucane... jeszcze pomyślą  że ich nie kocham.

underwater dodano: 26 stycznia 2014

Muszę posprzątać buty, strasznie porozrzucane... jeszcze pomyślą, że ich nie kocham.

Umrzyj wcześniej niż ja  trochę wcześniej. Żebyś nie Ty samotnie wracał do domu.

underwater dodano: 26 stycznia 2014

Umrzyj wcześniej niż ja, trochę wcześniej. Żebyś nie Ty samotnie wracał do domu.

I ja się zakochałam tak potwornie  że np. poprosiłam go do tańca   to była piosenka  Gdy tańczę z tobą to świat się uśmiecha   i on mi odmówił. Ja natychmiast postanowiłam popełnić samobójstwo. I pamiętam  że postanowiłam truć się gazem  ...  puściłam gaz i postanowiłam pożegnać się z życiem. I wtedy moja mama zawołała  Agnieszka  czy tam  Agusiu  zupa na stole . I ja wyjęczałam umierającym głosem syreny:  Ale jaka? . I usłyszałam z kuchni:  Pomidorowa . Postanowiłam przed śmiercią jeszcze zjeść jeden posiłek i jakoś mnie ta zupa na tyle wzmocniła  że do tej pory żyję.

underwater dodano: 24 stycznia 2014

I ja się zakochałam tak potwornie, że np. poprosiłam go do tańca - to była piosenka "Gdy tańczę z tobą to świat się uśmiecha", i on mi odmówił. Ja natychmiast postanowiłam popełnić samobójstwo. I pamiętam, że postanowiłam truć się gazem [...] puściłam gaz i postanowiłam pożegnać się z życiem. I wtedy moja mama zawołała "Agnieszka" czy tam "Agusiu, zupa na stole". I ja wyjęczałam umierającym głosem syreny: "Ale jaka?". I usłyszałam z kuchni: "Pomidorowa". Postanowiłam przed śmiercią jeszcze zjeść jeden posiłek i jakoś mnie ta zupa na tyle wzmocniła, że do tej pory żyję.

To nie tylko inni muszą mnie znosić. Ja sama muszę także siebie samą znosić i nie idzie mi to wcale łatwo.

underwater dodano: 24 stycznia 2014

To nie tylko inni muszą mnie znosić. Ja sama muszę także siebie samą znosić i nie idzie mi to wcale łatwo.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć