 |
Mała, jeżeli mężczyzna jest w stanie spokojnie zasnąć, wiedząc, że ty przez niego płaczesz – nie jest warty twoich łez. Jeżeli on nie biegnie do ciebie wtedy, gdy potrzebujesz jego ramion bardziej niż powietrza – nie jest warty tego, byś na niego czekała. Mężczyzna, który nie troszczy się o swoją kobietę, nie powinien mieć prawa nazywać jej swoją.
|
|
 |
Chcę tylko pisać, pozwól mi pisać, pośród obrazów i mar zmieniających swój kształt, pozwól mi pisać bo dla mnie to wszystko co mam.
|
|
 |
Dzisiaj szare niebo pokryło ciepłe słońce. Jeszcze letni wiatr rozwiał resztę chmur. Siarczyście, lecz kojąco owiał mą skórę, że pod jego wpływem rozchyliłam powieki. Ujrzałam łąkę. Ciebie. Czy to jawa, a może sen? Odrzuciłam tą myśl, najważniejszy byłeś Ty. Postawiłam krok, kolejny, i jeszcze jeden. Pragnęłam stanąć przy Twoim boku, musnąć Twą dłoń, poczuć Twą bliskość, utopić się w Twoich ramionach. Nie mogę. Z każdym kolejnym krokiem oddalasz się. Próbuję krzyczeć. Nie mogę. Nabieram powietrza do płuc, by wydobyć z siebie kolejny okrzyk. Nie mogę. Bezgłośnie krzyczę próbując Cię uchwycić. Nie mogę. Czuję, że do oczu cisną mi się łzy. Pragnę płakać, łkać, szlochać. Nie mogę. Żadna z cisnących się kropel, nie może wypłynąć z mych oczu. I w tym momencie zdaję sobie z czegoś sprawę. To nie ja pragnę płakać, krzyczeć - tylko moja dusza. Tak bardzo utęskniona… Tak bardzo stęskniona za Tobą… / slonbogiem
|
|
 |
Tamta jesień, to miał być ostatni raz, pamiętasz? Nie miało być nikogo innego, bo nie chciałaś kolejny raz cierpieć. Tamta jesień to wspomnienie ostatniego bólu, nieprzespanych nocy, wszystkich wylanych łez. Wiesz, minął już rok. Dawno temu otarłaś mokre policzki i nakleiłaś na twarz uśmiech. Wstajesz każdego dnia rano i żyjesz. Nie sądziłaś, że może być jeszcze dobrze, prawda? Tamtej jesieni nie wyobrażałaś sobie, że dziś będzie pięknie. Pamiętaj, miarą bólu jest upływ czasu. Nic więcej nie stoi na drodze, aby być szczęśliwym.
|
|
 |
. Powiedzialaś że dla Ciebie umarłem a spotykamy sie w tym samym pokoju co my kiedyś . - to dla mnie jak wizyta na cmentarzu, czasem trzeba powspominać.
|
|
 |
Wrażliwość księżniczki, wytrzymałość kurwy.
|
|
 |
Problem kobiet leży w tym, że nie potrafią być same. Bo trzeba zaraz sobie kogoś szukać, bo koleżanka ma, bo zegar tyka, bo trzeba, bo coś tam. Jasna sprawa, że fajniej mieć dwa kubki. Ale właśnie bycie samej uczy akceptacji i pokazuje, czego się chce od SWOJEGO życia. Mężczyźni lubią poukładane kobiety. Takie, które wiedzą, czego chcą i czego nie chcą. Takie, które są sobą. Bo później jak opadają filtry z instagrama, korony ze snapchata i zapomnisz wciągnąć brzuch, to się okazuje, że jednak on się rozczarował, bo sama siebie wykreowałaś tak, że zakryłaś to, jaka jesteś.
|
|
 |
Mózg jest jak skarpetki: czasami trzeba go wyprać.
|
|
 |
A ty? Co dzisiaj zrobiłeś dobrego?
|
|
 |
Wszystko Ci wolno, ale nie wszystko warto.
|
|
 |
Zajebałem się w Tobie w chuj!
|
|
 |
Kiedy piję alkohol mówią mi że jestem alkoholiczka. Ale... kiedy piję fante już nie mówią, że jestem fantastyczna!
|
|
|
|