 |
|
Neurotyczny stan bycia pomiędzy.
|
|
|
|
Żeby dopasować się do życia pełnego zakrętów, trzeba być troche skrzywionym.
|
|
|
|
Jestem jak wciąż aktywny , ale uśpiony wulkan. Kiedyś w końcu wybuchnę i nie patrzą na straty znów wpadnę w objęcia mojego kochanka Morfeusza.
|
|
|
|
Trzeba wytyczyć granicę, która oddzieli Cię od reszty świata.
|
|
|
|
To że nic oprócz ciebie się dla mnie nie liczy jest chyba największą karą za moje grzechy.
|
|
|
|
Kosmonauci trenują latami by wejść w stan nieważkości. Nam wystarczy jedna samotna noc.
|
|
|
|
Im mocniej zgłębiliśmy temat, tym lepiej potrafimy przyjrzeć mu się z pewnej odległości.
|
|
|
|
Ten świat nie zasłużył na to by oglądać moje łzy.
|
|
|
|
Jej szczęście kończyło się wraz z linią horyzontu, po której on stąpał.
|
|
|
|
Śmiejemy się z tych samych żartów. Czy to już miłość ?
|
|
|
|
O czym zapomniała przez tych kilka miesięcy. Chwile szczęścia, które opłaciła już przepłakanymi nocami, domagały się większej zapłaty.
|
|
|
|
Musisz mi obiecać, że nigdy się nie poddasz, choćby wygasła wszelka nadzieja.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
