 |
|
Nie wiem, jakby wyglądało moje obecne życie bez Niego. Czy pojawiałby się codzienny uśmiech na mojej twarzy? Zapewne nie. Nawet nie wie, jak często, właśnie w nieświadomy sposób swoją krótką czasami wiadomością sprawia mi radość na sercu. Nie musi być przy mnie codziennie, nie musi codziennie słuchać mojego marudzenia, bo wiem, że czasami jestem nie do wytrzymania ze swoim zmiennym nastrojem.. Lecz wiesz, ja doceniam sam fakt, że On jest, że jest tu przy mnie swoim sercem. Nie ważne, ile nas dzieli kilometrów. Ja czuję po prostu Jego obecność. A to sprawia, że rzeczywistość, w której żyje się zmienia. I gdybym mogła dziękowałabym nie tylko Bogu za to, że postawił Go na mojej drodze, ale też losowi, który sprawił, że mieliśmy możliwość wzajemnego poznania się.♥ ~remember_~
|
|
 |
|
Zobacz, na facebook'u co najmniej 50 osób online, a nikt nie pisze. Każdy ma w dupie Twoje problemy. / napisana
|
|
 |
|
Jesteś nie tylko w moich myślach, ale przede wszystkim w moim sercu. / napisana
|
|
 |
|
Nie pozwól, by kiedykolwiek zawładnęła nami nienawiść. / napisana
|
|
 |
|
Staram się. Walczę o Ciebie. O to, abyś mi ufał, abyś nie wątpił nigdy w moje zaufanie.. A ty odpłacasz mi się w ten sposób. Traktujesz mnie często, jak powietrze. Dajesz słowo, którego nie jesteś w stanie dotrzymać. Dlaczego mi to robisz, naprawdę lubisz tak się zachowywać? Lubisz mnie ranić? A może to ja po raz kolejny coś sobie wmówiłam? Może wina leży, gdzieś po mojej stronie? Jestem temu wszystkiemu winna? Czy po prostu jestem na tyle głupia, że zaufałam komuś, kto nie jest w stanie stać się prawdziwym przyjacielem na dobre i złe? Dlaczego to właśnie ja mam walczyć? Nie jesteś w stanie włożyć choć odrobiny serca i pokazać, że Ci zależy? Jeżeli tak nie jest, to daj mi znać. Ja wszystko jestem w stanie zrozumieć.. Aczkolwiek nie mogę jedynie pojąć tego, jak z premedytacją możesz mnie olewać w chwili, gdy najbardziej Cię potrzebuję. To cholernie boli, wiesz..? ~remember_~
|
|
 |
|
Najwspanialsze jest to, ze akceptujesz we mnie wszystko. Nawet największą wadę. / napisana
|
|
 |
|
Chodź do mnie, usiądź tu obok proszę. Kawy, herbaty? A tak herbaty nie pijesz. Zrobię kawę, taką jaką lubisz - czarna, dwie łyżeczki cukru. Podejdź bliżej, wiesz, że nie gryzę. Słyszysz? W tle Twoja ulubiona muzyka. Chciałam żebyś czuł się swobodnie. Usiądź jak najbliżej. Spryskałam się tym perfumem, który tak uwielbiasz. Spojrzyj na mnie. Zaglądaj w moje oczy, tak jakbyś chciał zobaczyć dno mojej duszy. Nie krępuj się. Cisza już nie boli. Sprawia, że czuję się cała Twoja. Dotykaj, tul, całuj. Twoja obecność sprawia, że tętno nabiera zawrotnej prędkości, że chce się żyć. Tęskniłam, wiesz kochanie? / napisana
|
|
 |
|
I nie wiadomo dlaczego, niektórzy zamiast szczęścia wybierają cierpienie. / napisana
|
|
 |
|
Wybrałam Ciebie, bo tak podyktowało mi serce. / napisana
|
|
 |
|
I gdy poczułam, że ten facet ma takie same perfumy jak Ty, moja dusza prawie rozpadła się z tęsknoty. / napisana
|
|
 |
|
Nie lubię momentu, kiedy musimy się żegnać. Twoje smutne oczy sprawiają, że serce pęka mi na pół. / napisana
|
|
 |
|
Nie muszę palić papierosów, by niszczyć swój organizm. Tęsknota doskonale to nadrabia. / napisana
|
|
|
|