głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ganjaman_

Słodkie smsy  czułe zapewnienia  miłe wspomnienia  wspólne plany na przyszłość. Czego brakuje? No tak  Jego częstszej obecności.     napisana

napisana dodano: 16 grudnia 2012

Słodkie smsy, czułe zapewnienia, miłe wspomnienia, wspólne plany na przyszłość. Czego brakuje? No tak, Jego częstszej obecności. / napisana

Paradoks słów. Paradoks czynów. Paradoks naszych uczuć.  remember

remember_ dodano: 15 grudnia 2012

Paradoks słów. Paradoks czynów. Paradoks naszych uczuć.~ remember_ ~

Odkąd Ciebie nie ma w moim życiu coraz mniej spoglądam na ten telefon. Nie czekam już na to  aż zadzwonisz  napiszesz.. Nie spoglądam się w galerię zdjęć  gdzie przeważała znacząca ilość Twoich zdjęć. Już nie żyję dawnymi wspomnieniami  wiadomościami  które trzymałam na zapas  aby w samotnych chwilach do nich powracać. Dziś inaczej patrzę na nasze pierwsze spotkanie  na nasz pierwszy pocałunek oraz miłość  która z biegiem czasu stała się uzależnieniem. Nie mam już tak częstej potrzeby słyszenia Twojego głosu. Nie tęsknie również tak usilnie  jak kiedyś... Nie płaczę po nocach do utraty sił. Teraz żyję zupełnie inaczej. Bez Ciebie  ale żyję. Idę przed siebie  nie poddaję się.. Walczę o to co jest pewne  o to co jeszcze mogę osiągnąć..I wiesz? Nie żałuję wcale naszego związku. On mnie pomimo bólu czegoś nauczył.. I jestem wdzięczna losowi  że to właśnie Ciebie postawił na mojej życiowej drodze.  remember

remember_ dodano: 15 grudnia 2012

Odkąd Ciebie nie ma w moim życiu coraz mniej spoglądam na ten telefon. Nie czekam już na to, aż zadzwonisz, napiszesz.. Nie spoglądam się w galerię zdjęć, gdzie przeważała znacząca ilość Twoich zdjęć. Już nie żyję dawnymi wspomnieniami, wiadomościami, które trzymałam na zapas, aby w samotnych chwilach do nich powracać. Dziś inaczej patrzę na nasze pierwsze spotkanie, na nasz pierwszy pocałunek oraz miłość, która z biegiem czasu stała się uzależnieniem. Nie mam już tak częstej potrzeby słyszenia Twojego głosu. Nie tęsknie również tak usilnie, jak kiedyś... Nie płaczę po nocach do utraty sił. Teraz żyję zupełnie inaczej. Bez Ciebie, ale żyję. Idę przed siebie, nie poddaję się.. Walczę o to co jest pewne, o to co jeszcze mogę osiągnąć..I wiesz? Nie żałuję wcale naszego związku. On mnie pomimo bólu czegoś nauczył.. I jestem wdzięczna losowi, że to właśnie Ciebie postawił na mojej życiowej drodze.~ remember_ ~

On   definicja mojego szczęścia  które gdzieś tam istnieje.   remember

remember_ dodano: 15 grudnia 2012

On - definicja mojego szczęścia, które gdzieś tam istnieje. ~ remember_ ~

Kiedy nie potrafię zasnąć to nie dlatego  że chcę zarwać kolejną noc  aby poczuć zmęczenie..  Ja po prostu nie potrafię zasnąć ze świadomością  że Ciebie tutaj nie ma  wiesz?.  remember

remember_ dodano: 15 grudnia 2012

Kiedy nie potrafię zasnąć to nie dlatego, że chcę zarwać kolejną noc, aby poczuć zmęczenie.. Ja po prostu nie potrafię zasnąć ze świadomością, że Ciebie tutaj nie ma, wiesz?.~ remember_ ~

Pomimo błędów z przeszłości wciąż potrafię kochać  wiesz?   remember

remember_ dodano: 15 grudnia 2012

Pomimo błędów z przeszłości wciąż potrafię kochać, wiesz? ~ remember_ ~

21:21 ...♥

remember_ dodano: 14 grudnia 2012

21:21 ...♥

To była miła chwila kiedy stojąc na przystanku i wyczekując na spóźniony autobus On do mnie podszedł.Posłał mi ten ciepły uśmiech  który codziennie widzę w szkole.Zapytał z grzeczności czy jest mi bardzo zimno.Ja odpowiedziałam z grzecznością  że tak jest dobrze  ale i tak zaraz przyjedzie mój autobus.Zauważyłam w Jego oczach pewien niesmak niezadowolenia z moich słów. Zaśmiałam się tylko z tego mówiąc że widzimy się niedługo w szkole po czym szepnęłam jak mam na imię.On zaś odwzajemnił tylko mój wcześniejszy uśmiech dodając  że mam śliczne rumieńce oraz dołeczki  gdy się tak uśmiecham  i że chce mnie widzieć taką częściej... Speszona nie wiedziałam  jak zareagować. Nagle nadjechał mój autobus.A ja szybko do Niego wsiadłam słysząc jeszcze w ostatniej chwili Jego imię..' Marcin..'  Może to była zaledwie krótka chwila  ale dla mnie coś ważnego. Podczas  tego poczułam coś czego dawno nie byłam w stanie odnaleźć w sobie  remember

remember_ dodano: 14 grudnia 2012

To była miła chwila,kiedy stojąc na przystanku i wyczekując na spóźniony autobus On do mnie podszedł.Posłał mi ten ciepły uśmiech, który codziennie widzę w szkole.Zapytał z grzeczności czy jest mi bardzo zimno.Ja odpowiedziałam z grzecznością, że tak jest dobrze, ale i tak zaraz przyjedzie mój autobus.Zauważyłam w Jego oczach pewien niesmak niezadowolenia z moich słów. Zaśmiałam się tylko z tego mówiąc,że widzimy się niedługo w szkole po czym szepnęłam,jak mam na imię.On zaś odwzajemnił tylko mój wcześniejszy uśmiech dodając, że mam śliczne rumieńce oraz dołeczki, gdy się tak uśmiecham, i że chce mnie widzieć taką częściej... Speszona nie wiedziałam, jak zareagować. Nagle nadjechał mój autobus.A ja szybko do Niego wsiadłam słysząc jeszcze w ostatniej chwili Jego imię..' Marcin..' Może to była zaledwie krótka chwila, ale dla mnie coś ważnego. Podczas, tego poczułam coś czego dawno nie byłam w stanie odnaleźć w sobie~ remember_~

Każdy Twój smutek to jedno pchnięcie noża w moje serce.    napisana

napisana dodano: 14 grudnia 2012

Każdy Twój smutek to jedno pchnięcie noża w moje serce. / napisana

CZ. 1. Niebawem koniec roku   szepnęła dusza   i co  nauczyłaś się czegoś? Jesteś dojrzalsza? Chyba wiele przeszłaś  prawda? Tyle łez i niezliczona ilość uśmiechów. Wiele doznań  nowych ludzi  sytuacji. Pamiętasz początek roku? Musisz pamiętać  wspomnienia nie znikają  a tym bardziej nie te bolesne. Pamiętasz noce? Tak właśnie te  które spędziłaś płacząc i słuchając jednej piosenki. Nie było łatwo  zadręczałaś się niepotrzebnie szukając winy w sobie. Nie pomogło nawet odreagowywanie na imprezach. Nowo poznani kolesie  alkohol  to nie dla Ciebie. Męczyłaś się coraz bardziej  nie zaprzeczaj. Próbowałaś się nimi bawić  ale tak naprawdę to oni bawili się Tobą. Czekałaś na przełom. Przyszedł z wiosną. Dziwny zbieg okoliczności  że wraz z osiemnastymi urodzinami tak wiele zaczęło się zmieniać. Zjawił się On.

napisana dodano: 13 grudnia 2012

CZ. 1. Niebawem koniec roku - szepnęła dusza - i co, nauczyłaś się czegoś? Jesteś dojrzalsza? Chyba wiele przeszłaś, prawda? Tyle łez i niezliczona ilość uśmiechów. Wiele doznań, nowych ludzi, sytuacji. Pamiętasz początek roku? Musisz pamiętać, wspomnienia nie znikają, a tym bardziej nie te bolesne. Pamiętasz noce? Tak właśnie te, które spędziłaś płacząc i słuchając jednej piosenki. Nie było łatwo, zadręczałaś się niepotrzebnie szukając winy w sobie. Nie pomogło nawet odreagowywanie na imprezach. Nowo poznani kolesie, alkohol, to nie dla Ciebie. Męczyłaś się coraz bardziej, nie zaprzeczaj. Próbowałaś się nimi bawić, ale tak naprawdę to oni bawili się Tobą. Czekałaś na przełom. Przyszedł z wiosną. Dziwny zbieg okoliczności, że wraz z osiemnastymi urodzinami tak wiele zaczęło się zmieniać. Zjawił się On.

CZ. 2. Spotkałaś miłość w miejscu  w którym zawsze próbowałaś o niej zapomnieć  w którym próbowałaś ją utopić  zdeptać  rozerwać na strzępy. Doskonale wiem  że od pierwszych chwil znaczył dla Ciebie wiele więcej niż byś chciała. Miłość nie pyta  ona wchodzi i rozgaszcza się w Twoim sercu.  Już nawet się nie broniłaś. Pierwszy raz poczułaś się tak bardzo ważna  prawda? I chociaż bywało różnie  bo życie nie jest usłane różami  to dawałaś radę w każdej sytuacji. Jesteś coraz twardsza  inaczej już dawno byś się poddała. Jednak trwasz i dotarłaś do tego miejsca. Masz swoje szczęście. Masz wszystko czego potrzebujesz. Jesteś ogromną szczęściarą  bo ten rok wynagrodził Ci wszystkie krzywdy. Musisz dbać o to  co masz aby móc cieszyć się tym już na zawsze. Nie zaprzepaść szansy  bo kolejnej możesz już nie dostać   podsumowała mnie dusza  mając stu procentową rację. Ona zawsze miała rację  tylko nie zawsze chciałam jej słuchać.    napisana

napisana dodano: 13 grudnia 2012

CZ. 2. Spotkałaś miłość w miejscu, w którym zawsze próbowałaś o niej zapomnieć, w którym próbowałaś ją utopić, zdeptać, rozerwać na strzępy. Doskonale wiem, że od pierwszych chwil znaczył dla Ciebie wiele więcej niż byś chciała. Miłość nie pyta, ona wchodzi i rozgaszcza się w Twoim sercu. Już nawet się nie broniłaś. Pierwszy raz poczułaś się tak bardzo ważna, prawda? I chociaż bywało różnie, bo życie nie jest usłane różami, to dawałaś radę w każdej sytuacji. Jesteś coraz twardsza, inaczej już dawno byś się poddała. Jednak trwasz i dotarłaś do tego miejsca. Masz swoje szczęście. Masz wszystko czego potrzebujesz. Jesteś ogromną szczęściarą, bo ten rok wynagrodził Ci wszystkie krzywdy. Musisz dbać o to, co masz aby móc cieszyć się tym już na zawsze. Nie zaprzepaść szansy, bo kolejnej możesz już nie dostać - podsumowała mnie dusza, mając stu procentową rację. Ona zawsze miała rację, tylko nie zawsze chciałam jej słuchać. / napisana

Uwielbiam jak Twoje gorące dłonie błądzą po moim ciele  a usta składają najsłodsze pocałunki.    napisana

napisana dodano: 13 grudnia 2012

Uwielbiam jak Twoje gorące dłonie błądzą po moim ciele, a usta składają najsłodsze pocałunki. / napisana

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć