 |
nocą myśli mają dziwny zwyczaj zrywania się ze smyczy...
|
|
 |
W jednym momencie cieszysz się wszystkim dookoła, cieszysz się życiem jak małe dziecko i wręcz jesteś pewien, że tego nie zepsuje już nic. A chwilę później siedzisz sam przy oknie, z kubkiem gorącej czekolady w dłoniach i nie wiesz co masz robić. Jest już dość późno, drzewa okrywa puch a ulice miasta są tak śnieżno białe. Mały dreszcz przeszywa ciało na wylot, a w myślach ginie wszystko co piękne. Wspomnienia uderzają ze zdwojoną siłą. Szarpią serce, zadając przy tym najokropniejszy ból ze wszystkich możliwych. Chcesz tamtej przeszłości, jednocześnie nienawidząc jej najbardziej na świecie, ale ona wraca. Wraca mieszając tylko w Tobie. Wraca niszcząc tylko Ciebie. Nie pozwól by to co było, zrujnowało Ci to co jeszcze może być. Proszę, przyrzeknij mi, że nigdy nie popełnisz tego samego błędu co ja. / Endoftime.
|
|
 |
A kiedy już choć raz naprawdę przegrasz, bądź wstrzymasz grę, stracisz coś na zawsze. Wieczorami będziesz myśleć o złych ruchach i źle postawionych krokach dążąc do spełnienia własnych marzeń. Będziesz obwiniać się, a gryząc wargi do krwi zagłuszać krzyk poduszką. Będziesz dusić się przeszłością, tamtym powietrzem i zapachem krążącym wokół. Będziesz taki jak ja, wrak człowieka, już nigdy do końca nie odzyskasz tego, co choć raz w życiu straciłeś. / Urywek z blogu, Endoftime.
|
|
 |
Chcę dotykać nieba, nie być trybem w maszynie
|
|
 |
Masz jedno życie, ale masz więcej szans niż jedną
|
|
 |
Najebany optymalnie opierdoli Chrystusa,
Nazajutrz znów poprawnie będzie się zmuszać
|
|
 |
A wyjątkowe epizody tworzy marząc przed snem
|
|
 |
Co jakiś czas wkurwiony chce rewolty codzienności,
A odwagi starcza mu na dwa kielonki wolności
|
|
 |
Znasz ludzi, którzy robią coś, choć nie chcą w chuj,
Znasz, sam jesteś przykładem, to konieczność tu
|
|
 |
Wybierz słusznie, chyba, że kurwa nie musisz
|
|
 |
Możesz odejść od tego, nikt nie może ci zabronić.
Nie ważne co powiedzą bliscy, bloki, czy znajomi.
Weź to pod uwagę, ale myśl co możesz zarobić
|
|
 |
Masz prawo rzucić to, masz prawo w to wątpić.
Gdy wszystko wkurwia i nie jest klawo w miłości.
Masz prawo rzucić to, ale pamiętać musisz.
Z ryzyka nie rezygnują nigdy tylko głupi
|
|
|
|