 |
Wszyscy Ci którzy uwielbiają kawę, wiedzę, że nie tylko ona sama jest ważna, ale też KUBEK w którym ją pijesz. Dla kogoś kto przywiązuje się szybko do rzeczy, strata ulubionego kubka do kawy to straszny smutek.
|
|
 |
Płaczę od smutnych piosenek, płaczę ze złości, ze wzruszenia, z nudów. Mam w sobie tyle łez, że gdybym mogła, płakałabym całą powierzchnią skóry.
|
|
 |
EJ, EJ , EJ JELINA, TA WIXA SIĘ DOPIERO ZACZYNA. ZAPINAM STANIK, WKŁADAM SKARPETY, LECIMY SZYBKO DO SKLEPU PO PETY, TO BĘDZIE WIXA GRUBA, CZUJĘ ŻE CZEKA NAS ALKOHOLOWA ZGUBA. NIE, SERIO, TO NIE ŻARTY, BĘDZIEMY PLAKAĆ Z POWODU KOLAN ZDARTYCH. BO TO BĘDZIE WEEKEND WE WROCŁAWIU, PEŁEN KOLOROWYCH, PUSZCZANYCH W POWIETRZE PAWIÓW
|
|
 |
TERAZ DAJESZ JELINA, WYBIŁA NASZA GODZINA, WSPINAMY SIĘ DO GWIAZD, ZWIEDZIMY W TRASIE KILLKA MIAST. DAWAJ CYCKI NA BLAT, NIE BĘDZIEMY LICZYĆ STRAT.
|
|
 |
A place for everything, everything in its place...
|
|
 |
"Nocą przychodzą do głowy rozwiązania całkiem inne niż gdyby tę samą sytuację rozważać w ciągu dnia... Taka chwila wyciszenia..."
|
|
 |
"wszystko się ułoży
w jasny wzór
wystarczy
trochę odejść"
|
|
 |
Kręćmy się po świecie w rytmie serca....
|
|
 |
Zatęsknić za niemożliwym jest możliwe. Zatęsknić za niemożliwym znaczy odkryć w sobie brak. Znaczy poczuć w sobie brak i chodzić z tym brakiem jak z wielką dziurą w piersiach - na przestrzał, na wylot, do której wpada, i z której wypada jakiś niewiadomego pochodzenia wiatr, gwiżdżąc po drodze taką jakąś melodię, że - o rzewności nad rzewnościami - oczy zachodzą mgłą od wypatrywania źródła tej melodii."
|
|
 |
Kocham Cię. Jesteś moim natchnieniem.
|
|
 |
NIE MA WIĘKSZEJ RZEŹNI, NIŻ PAMIĘĆ.
|
|
 |
A kiedy zaczęło się ściemniać, wskazałeś na niebo i powiedziałeś mi, że gwiazd jest tyle, ile rzeczy, które we mnie kochasz. Rozpłakałam się.
|
|
|
|