 |
nie wytłumaczysz mi, że mam ułożyć zmęczone od płaczu powieki do snu bo on już nie wróci. one są nieposłuszne. rozum każe im wierzyć, serce nakazuje czekać. i nie pocieszaj mnie, że nadejdzie dzień kiedy zapytana czy wierzę w cuda, odpowiem że nie dzisiaj.
|
|
 |
a kiedy objął mnie jak co dzień, od paru miesięcy i spytał czy coś dla niego zrobię, cynicznie się roześmiałam. - wszystko. - powiedziałam z drwiącym uśmiechem mając to za oczywiste. nachylił się, moje nozdrza wypełniły się jego zapachem, który wydawał mi się słodszy od wszystkich możliwych owoców razem wziętych w środku samego lata. - wszystko - powtórzyłam, dla pewności. - w takim razie zapomnij o mnie. - wyszeptał. odsunąwszy się, dotarło do mnie, że od dziś lato będzie najbardziej znienawidzoną przeze mnie porą roku.
|
|
 |
- czujesz? - czuć można zapach cynamonu, świec, ale miłości się nie czuje, ją się nosi w sobie lub też nie. || koffi
|
|
 |
w dzisiejszych czasach Twoją wartością nie jest to jakim człowiekiem jesteś, ale jakie metki na Tobie wiszą.||
rimmellondonn
|
|
 |
Tak dawno się nie widzieliśmy, nie pisaliśmy jestem ciekawa, czy choć trochę mnie pamiętasz, mój uśmiech, moje załzawione powieki, moje słowa skierwone do Ciebie. Czy wgl pamiętasz, że kiedyś ja i ty tworzyliśmy jedność? || jachcenajamaice ♥
|
|
 |
Życzę Ci, abyś na pytanie, czego brakuje Ci do szczęścia, odpowiedział moim imieniem. || jachcenajamaice ♥
|
|
 |
Siedzi w parku na ławce, wypala kolejnego papierosa z rzędu, popija zimnym Żubrem, przygryza z bólu usta do krwi i mysli o Nim.
|
|
 |
Nadchodzi październik wielkimi krokami, pora samotnych dam do samotnych spacerów i włochatych swetrów.
|
|
 |
Trochę sztucznego uśmiechu nie zaszkodzi.
|
|
 |
To zabawne, że ktoś może złamać Ci serce, a Ty nadal go kochasz tylko tymi połamanymi częściami.
|
|
 |
Uwielbiam ten moment, kiedy pochylasz się nade mną i szepczesz do ucha jak bardzo mnie kochasz.
♥
|
|
 |
Nie pamiętam ile już razy zamykałam i otwierałam komunikator do rozmów z tobą.
|
|
|
|