 |
Chciałabym być Twoją ulubioną dziewczyną, chciałabym byś myślał, że jestem powodem, dla którego żyjesz tutaj, na tym świecie i chciałabym, aby mój uśmiech był Twoim ulubionym rodzajem uśmiechu, a sposób w jaki się ubieram, najbardziej Ci siępodobał. Chciałabym, abyś mnie nie pojmował, a jednak wiedział doskonale, jaka jestem. Chciałabym, byś trzymał mnie za rękę, kiedy jestem zdenerwowana i zła i chciałabym, abyś zawsze pamiętał jak wyglądałam, kiedy pierwszy raz Cie ujrzałam, ale przede wszystkim chciałabym, abyś mnie kochał, abyś mnie potrzebował i abyś wiedział, że kiedy mówię, że chcę żębyś się ogolił, taknaprawdę mam na myśli żeby tak zostało bo kocham ten Twój 3dniowy zarost , abyś beze mnie czuł się niekompletny i żeby beze mnie Twoje serce było złamane i abyś beze mnie spędził wszystkie nocebezsennie, abyś beze mnie nie mógł jeść i żeby myśl o mnie była ostatnią myślą przed Twoim snem ponieważ, tak naprawdę jesteś najlepsza rzeczą jaka mi się przytrafiła. Kocham Cie
|
|
 |
kiedy tak siedziałam wtulona, czułam ciepło bijące od niego tak mocno, że zapomniałam że na dworze jest zima. subtelnie i delikatnie pocałował mnie w czoło, trzymał tak kurczowo mocno, jakby miał mnie już nigdy nie wypuścić. jego loczki łaskotały mnie w twarz, wcale mi nie przeszkadzając. bardzo silnie czułam jego obecność przy sobie, serce biło mu tak spokojnie i równomiernie, że działało na mnie usypiająco. uwielbiam tak z nim spędzać czas. nic nie mówiliśmy, ale i tak każde wiedziało , że jest dla drugiego spełnieniem marzeń. teraz kiedy tak o tym myślę, serducho mi tak radośnie pulsuje. czuje taką radość kiedy tylko o nim pomyśle. cieszę się, że go mam. cholernie się cieszę
|
|
 |
Jaka będziesz jutro? Bogatsza o dzisiejsze szczęście, które przenika przeze mnie jak światło przez diament, rozpraszając drobiny chwil na tęczę najcenniejszych uczuć.
|
|
 |
przy nim dojrzewałam, przy nim stawałam się kimś i od podstaw budowałam swoją osobowość, pokazując mu całkowiką siebie. czasem udawałam zbyt silną bo cholernie bardzo chciałam pokazać, że sobie radzę i nie jedno wytrzymam, w rzeczywistości było nieco inaczej ale o tym wiedzieć nie musiał, poznał tysiące moich wad jak i zalet wiedział czego oczekuję i co dla mnie w życiu liczy się najbardziej. wielokrotnie mówiłam co w jego osobie uwielbiam, czego nienawidzę. nie przeszkadzały mi telefony o trzeciej w nocy, ani pójście do szkoły po nieprzespanej nocy, która była przegadana z Jego osobą. zdawał sobie sprawę, jak bardzo lubiłam patrzeć w jego brązowe oczy.
|
|
 |
"Lecz jakże kruche bywa szczęście, w nietrwałym świecie z porcelany..."
|
|
 |
Wiesz, że mnie nie obchodzi, co pomyśli o mnie świat,
bo nie jestem marionetką, a Ty? niestety tak.
|
|
 |
i choć żyję chwilą, to boję się o przyszłość,
że nigdy już nie będzie tak jak być powinno
|
|
 |
"Więc, kiedy wszystko straci sens
Dobrze wiem, że będziesz wciąż na końcach moich rzęs."
|
|
 |
Najcudowniejsi mężczyźni to Ci, którzy nawet pijani pozostają zakochanymi w nas dżentelmenami.
|
|
 |
Nie mogę obiecać Ci, że spędzimy ze sobą resztę życia. Jesteśmy młodzi nie wiemy co przyniesie nam los. Jednak mogę szczerze powiedzieć, że w tej chwili jesteś najważniejszą osobą w moim życiu.
|
|
 |
Fajnie jest mieć kogoś takiego jak On. Kogoś kto po pierwszym 'halo' rozpozna w jakim jesteś humorze. Kogoś kto zrobi z siebie debila tylko po to, aby na Twojej twarzy zagościł uśmiech. Kogoś kto odmówi piątkowego melanżu bo go potrzebujesz, a kiedy Cię zobaczy w rozwalonym koku, starym dresie i w rozmazanym makijażu z papierosem w drżącej dłoni nie zapyta dlaczego tak wyglądasz, tylko co się stało. Kogoś kto będzie doskonale wiedział o czym myślisz w danym momencie. Kogoś kto zaprowadzi Cię do domu, rozbierze i położy do łóżka bo nie jesteś w stanie zrobić tego sama. Kogoś kto nawet kiedy będziesz się szarpać, kopać i wyzywać będzie trzymał Cię z całych sił przy sobie, aż się nie uspokoisz. Kogoś kto będzie pod telefonem 24/7 i nigdy, przenigdy Ci niczego nie wypomni. Kogoś kto będzie Cię kochał mimo wad.
|
|
 |
nie kochaj mnie za pięknie pomalowane, długie rzęsy - kochaj mnie za oczy, te zapłakane, czy niewyspane. nie kochaj mnie za loczki - kochaj mnie za naturalny nieład na głowie. nie kochaj mnie za wygląd na imprezie - kochaj mnie za rozciągnięty dres i dużą bluzę, gdy siedzę w domu. nie kochaj mnie za słodkie słówka - kochaj mnie za 'kurwa', które podobno tak fajnie przeciągam. nie kochaj mnie za kulturalne zachowanie na kameralnym przyjęciu - kochaj mnie za tańczenie w płatkach śniegu, z butelką wódki. nie kochaj mnie za to jaka bywam - a za to jaka jestem. / veriolla
|
|
|
|