 |
"no dobra dobra, ale zima idzie, mnie łapie melancholia i już mam dośc tych cytatów: niebo jest niebieskie, śnieg biały, boże jakie to życie straszne"
|
|
 |
Czasem ta cholerna samotność cholernie boli i staje się tak cholernie, zwyczajnie nie do wytrzymania i nie jestem już taka silna, jakby jakieś szwy we mnie, w środku puszczały, serce topniało,a łzy same wydostawały się z oczu. Czasem są takie dni, ale tylko czasem... Potem znów wszystko wraca do normy. Coś zamraża moje serce, coś zszywa mnie w środku, coś wraca do normy. To taka choroba, jakby odnawiająca się co jakiś czas, a na lekarstwo czeka się czasem pare dni, czasem lata, czasem całe życie... Świat jest przecież pełen takich chodzących lekarstw, ale na większość z nich, którymi próbujemy się leczyć najczęściej mamy nadwrażliwość, a jej objawy długo odczuwamy.
|
|
 |
"Szansę dostaje się tylko w określonym czasie. Skrzyżowanie dróg, i tak dalej. Podejmujesz decyzję i skręcasz w lewo. Podejmujesz inną, skręcasz w prawo i trafiasz zupełnie gdzie indziej."
|
|
 |
"Są rzeczy, po których człowiek się już nigdy nie podnosi. Są historie, po których zmieniamy się bezpowrotnie, a o tym czy, kiedy i jak one się nam przydarzą, rozstrzyga zazwyczaj ślepy zbieg okoliczności. Prawie każdy z nas jest w jakiś sposób szalony."
|
|
 |
"Zanurzyć się w datach, godzinach, czynnościach. Realizować punkt po punkcie. Nie pozwolić, by coś mnie dotknęło jeszcze bardziej. Uodpornić się. Zesztywnieć."
|
|
 |
"Przytulanie się przez 20 sekund wyzwala oksytocynę, która powoduje wzrost zaufania do przytulanej osoby."
|
|
 |
Są dwa rodzaje smutku. Pierwszy to rozpacz, a drugi to taki do którego się najpierw przyzwyczajasz, potem się z nim zaprzjaźniasz, a na koniec kroczysz z nim ramię w ramię przez życie.Wolałabym nie mieć takich przyjaciół.
|
|
 |
“ Bo pod koniec dnia liczy się tylko to czy jest się szczęśliwym. ”
|
|
 |
"Czasem nie da się powiedzieć komuś, co się czuje. I ten ktoś po prostu odchodzi bo nie wie, że powinien zostać."
|
|
 |
"Chcę to poczuć od głowy aż po skarpetki !"
|
|
 |
"Miłość jest wtedy, gdy po wspólnej nocy nie wstydzicie się, spojrzeć w swoje oczy..."
|
|
 |
"Może pozwól, że napiszę, jaki jest mój ideał człowieczeństwa... Otóż, chciałabym, rzecz jasna, aby wszyscy z nas emanowali dobrocią, abyśmy żyli ze sobą w zgodzie, harmonii, i tak dalej, i tak dalej... Jednak nie jest to niestety możliwe. Nie jest to ani możliwe, ani funkcjonalne. Aby ludzkość się rozwijała, potrzebni są nam skurwiele nie zważający na zasady moralne. Aby coś zbudować, coś trzeba zburzyć. Taka kolej rzeczy. I ja to rozumiem, nawet akceptuję, co z kolei nie znaczy, że mnie to nie wkurza. Wkurza, ale głównie dlatego, że ze mnie marny skurwiel. Stoję po tej drugiej stronie barykady, tej słabszej. Suma sumarum, sama jestem sobie winna, że dostaję po tyłku. "
|
|
|
|