 |
Kiedyś myślałam, ze jestem silna, że potrafię być obojętna i traktować innych tak jak oni traktują mnie. Nie myślałam, że jeden człowiek, kilka wspólnych chwil mogą mnie złamać, rozjebać na malutkie kawałeczki, które zaraz po złożeniu znów gubię. Nie pokazuję jak bardzo zmienił mnie czas, ludzie, sekundy, minuty. Najlepsze jest to, że staram się być oparciem dla innych a sama nie radzę sobie z własnym życiem. Gubię się, zapadam w cholerny mrok w którym istnieją tylko ślepe uliczki bez możliwości ucieczki. Ale gdzieś tam w mojej własnej podświadomości i w mięśniu nazywanym sercem, istnieje drobna iskierka nadziei, nadziei na lepsze jutro.
|
|
 |
Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. Nie mogąc przybrać żadnego kształtu, osiada ciasno na dnie serca jak śnieg podczas bezwietrznej nocy
|
|
 |
pojawia się i wszystkie pary oczu są skierowane w jej stronę. z gracją mija gapiów. i ten jej zapach.. specyficzny.. staje w centrum uwagi. chcesz ją dotknąć, skosztować, zapoznać. a ona ... ona się na Ciebie otwiera. z początku subtelnie delikatnie, potem coraz śmielej, odważniej.. wasze smaki się łączą. jesteś najszczęśliwszy na świecie. poznajesz ją i pragniesz wiecej i więcej i tak bez końca. zatracasz się w niej, wszystko inne przestaje istnieć. jesteś Tylko Ty i ona. aż w końcu budzisz się następnego dnia rano i jej nie ma, zostawiła tylko suchość w gardle i okropnego kaca. ona - wódka
|
|
 |
życie zawsze będzie za krótkie, a dobre chwile zbyt ulotne. tracimy czas na kłótnie, które nie mają znaczenia, na stresowanie się tym co nie jest ważne, na strach, na płacz, na smutek i na bezsenność. niszczymy się tym co jemy, co palimy, co pijemy, tym czego nie robimy. jesteśmy młodzi i jeszcze nie żałujemy. czas ucieka, ale jesteśmy zbyt zajęci by to zauważyć. zbyt zamknięci w sobie, przepracowani, nieszczęśliwi. wstań, wyjdź z domu. spotkaj się z kimś kogo kochasz, idź na spacer z kimś kogo lubisz. odwiedź babcię, zabierz mamę na lody. doceń słońce, ciepło i chłodny wiatr. zachwyć się wiosną, tym, że wszystko dookoła kwitnie. pojedź na rowerze i odkryj coś nowego. pij soki, jedz warzywa i ogranicz to, co Ci szkodzi. pozwól włosom schnąć na dworze, pij herbatę, idź na koncert, zaplanuj wakacje i znajdź w sobie siłę do szczęścia.
|
|
 |
czekam. czekam cały dzień. czekam całą noc. powiedz powiedz powiedz proszę, że mnie potrzebujesz. proszę powiedz, że mnie chcesz. czekam kolejne noce...
|
|
 |
Mimo,że nie jesteśmy już razem wciąż mamy wspólne plany, mimo kilometrów wciąż staramy się utrzymywać kontakt, być blisko. Siedzę teraz w kawiarni i czekam aż wyjdziesz z łazienki, bo trochę nam się pogoda zepsuła. Za dwie godziny odprowadzę Cię na pociąg i znów będziesz 192 km ode mnie. Zawsze będziesz dla mnie ważny, ale nigdy nie najważniejszy, nigdy Cię nie pokocham tak jak jego, ale Twój uśmiech zapamiętam na zawsze. `Gdyby nie Ty nie wiem jak teraz bym żył. `
|
|
 |
` Dla niego to strzał na sto, dla niej to kolejny on. `
|
|
 |
wiesz kiedy naprawdę czujesz, że naprawdę go kochasz? Kiedy każdego dnia boisz się, że nie jesteś wystarczająco dobra dla Niego i że zabraknie Ci czasu by się nim w pełni nacieszyć.
|
|
 |
Tak chciałabym być na jej miejscu, chciałabym Cię mieć, dotykać, czuć ,że jestem dla Ciebie ważna, bo nigdy tego nie czułam, mimo,że wiele razy tak mówiłeś.
|
|
 |
miałam dużo czasu,żeby zapomnieć, tyle pustych dni, żeby sobie to poukładać i zacząć żyć od nowa, a ja kocha Cię jeszcze bardziej, zatraciłam się w Tobie całkowicie.
|
|
 |
Bardzo mi Ciebie brakuje, może gdyby nie kilometry, które nas dzielą było by łatwiej nam to naprawić. JESTEŚ DLA MNIE BARDZO WAŻNY, pamiętaj. ; *
|
|
 |
Mogłabym powiedzieć, że o Tobie nie myślę, że mi Ciebie nie brakuję,że nic nie czuję, że jesteś mi obojętny... szkoda,że nie mogę o Tobie zapomnieć.
|
|
|
|