 |
tylko Ty, tak wiele Ci zawdzięczam, nie zostało mi już nic, tylko łzy i stare zdjęcia, i tylko Ty nie widzisz teraz smutku w moich oczach, lecz tylko Ty dziś wiesz, jak potrafię kogoś kochać..
|
|
 |
dziś umarło, choć przynajmniej jutro nie śpi, nie chodzi o to, czy mnie zdradzisz, czy nie, ale czy damy radę sobie z tym poradzić, czy nie, bo rzeczywistość, nie jest niczym innym niż grą, w której Ty nie jesteś nikim innym niż mną.
|
|
 |
obojętność wszczepiona od dziecka, na słowo 'miłość' mówi - weź spieprzaj.
|
|
 |
nasz dom, nasze drzewo, nasz kot, nasze niebo, nasz kąt, nasza niemoc, nasz los.
|
|
 |
pieprzyliśmy się non stop, a spaliśmy i jedliśmy w przerwach. potem wrócilismy do swych miast, pamiętam, na każdy Twój przyjazd czekałem jak dziecko na święta, byłaś namiętna i mieliśmy plany, że przyjadę do Warszawy i razem zamieszkamy.
|
|
 |
'ja pierdole, czemu mi to robisz, kiedy kocham Cię? przez Ciebie będę pić, alkohol wykończy mnie. przestań już pierdolić te głupoty, proszę Cię.'
|
|
 |
może zadzwoniłbym do Ciebie z budki, mówiąc, że zależy mi na Tobie i jestem smutny.
|
|
 |
Ona bezustannie łapie mnie za słowa, sprawia, że czasem ciężko mi się skoncentrować.
|
|
 |
'daj mi miłość, albo skreśl mnie i zostaw, bo dzisiejsza noc to dla mnie początek końca.'
|
|
 |
to ten świat, na niego łatwo zrzucić winę, to ten świat, a nie my, jest skurwysynem. kocham Cię, przecież wiem, pamiętam. może jednak spędzimy razem święta?
|
|
 |
MINĘŁO JUŻ KILKA MIESIĘCY, A MY NIE ROZMAWIAMY WCIĄŻ ZE SOBĄ, PROSZĘ DAJ MI JEDNĄ CHWILĘ, PODOBNO MÓWIĄ, ŻE CZAS LECZY RANY
|
|
 |
"Podobno mówią, że czas leczy rany,
dla mnie czas się zatrzymał, odkąd nie ma Cię przy mnie"
|
|
|
|