 |
To taka śmieszna sytuacja. Jestem jak paczuszka ciasteczek, kruszonek z bakaliami na półce w sklepie obok innych, czekoladowych smakołyków. Mam swoją datę ważności, której jednak nie zna nikt - to data mojej śmierci. Stałam bezczynnie w jednym miejscu, utkwiłam w martwym punkcie, aż w końcu kiedyś pojawił się ktoś kto spojrzał na mnie inaczej niż wszyscy mieli to w zwyczaju. Zdjął z półki i wziął w ramiona. Dziś tulimy się, całujemy, szepczemy - jednak to wszystko powoli się gdzieś zatraca w rzeczywistości. Dziś zjada mnie tęsknota, bezradność urwała mi już moje prawe ramię, a ból, dzięki wypowiedzianym słowom pokruszył mi moje serce. Kruszę się i jeśli zostaną ze mnie jedynie okruchy - już nikt nie będzie w stanie mnie uratować. Przepadnę. /happylove
|
|
 |
Wypalmy to wszystko, wypijmy reszte.I tak to miejsce nie da nam szans na więcej-Miuosh
|
|
 |
To, że lubię ludzi wcale nie oznacza, że lubię cię za to, kim jesteś./ Izaya
|
|
 |
patrząc na to wszystko co się wydarzyło, podsumowanie minionego roku wydaje się niemożliwe./destino
|
|
 |
Mamy siebie jeszcze, czy powoli nas nie ma?
|
|
 |
Czasami boli zbyt bardzo, żeby to pokazać./esperer
|
|
 |
Oby kurwa u was się jebało cały czas, bo przecież nie można zbudować szczęścia na czyimś nieszczęściu.
|
|
 |
Wybacz. Miałam zły dzień, tydzień, miesiąc, rok.
|
|
 |
Nie zawiedź mnie teraz, to już będzie za dużo.
|
|
 |
potrójne, podwójne, poczwórne spierdalaj - to złudne, nietrudne i wtórne, więc nara
|
|
 |
Nie oceniaj mnie po przeszłości, już w niej nie żyję.
|
|
 |
Pójdźmy gdziekolwiek, gdzieś razem. Rozmawiajmy długo i dużo, i o wszystkim, i szczerze, i złap mnie za rękę pomiędzy zdaniami. Ściśnij mocno moją dłoń i uśmiechnij się lekko, a ja uznam, że tak właśnie powinno być. Nie uciekajmy, jeśli zacznie padać. Nauczmy się kochać listopad. Pójdźmy jeszcze na długi spacer i później możemy iść do Ciebie. Zróbmy malinową herbatę i usiądźmy przy kominku na ciepłym kocu. Jeśli nie masz kominka, to wyobrazimy go sobie, to żaden problem. Nie całuj mnie. Jeszcze nie. Będę czuła się bezpiecznie i oprę się o Ciebie. Zasnę, wtedy pozwól mi po prostu spać na swoich kolanach. Możesz pocałować mnie w czoło i pogłaskać po plecach. Uśmiechnij się, jeśli zacznę cicho chrapać. I zacznij mnie kochać. / definicjamiloscii
|
|
|
|