głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika gaatucha

znowu są obok. znowu mogę ich dotknąć  przytulić  uderzyć  poczuć. znowu widzę ich uśmiech na żywo. znowu razem siedzimy przy piwie. znowu denerwują mnie na żywo. znowu mam ich na wyciągnięcie ręki. znowu jestem wśród tych  których tak bardzo kocham.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 2 października 2013

znowu są obok. znowu mogę ich dotknąć, przytulić, uderzyć, poczuć. znowu widzę ich uśmiech na żywo. znowu razem siedzimy przy piwie. znowu denerwują mnie na żywo. znowu mam ich na wyciągnięcie ręki. znowu jestem wśród tych, których tak bardzo kocham. || kissmyshoes

Najboleśniejsza jest miłość bez wzajemności  miłość  której nikt nam nie oddaje  miłość  która jest  ale tak naprawdę jej nie ma. Takie uczucie dopływa tylko do połowy i dalej już nie może  nie da rady. Bo coś odpycha  coś nie chce  coś nie akceptuje  coś jest obojętne  coś postawiło granicę  której miłość nie może przekroczyć. Dociera do pewnego momentu i staje  nie zmierza dalej  nie dociera do serca drugiej osoby  po prostu zatrzymuje się i tkwi na samym środku niewidzialnej nici  znajdującej się pomiędzy dwojgiem różnorodnych serc. Przepycha się i buntuje  na siłę wchodzi tam  gdzie nie powinna  aż w końcu przestaje  odpuszcza i każdego dnia powoli umiera. Brakuje jej miejsca i możliwości rozrostu  dopełnienia drugiego serca  które powinno przyjąć tę dawkę. Właśnie dlatego tak bardzo to boli  uwiera gdzieś w środku i nie chce ruszyć się w żadną stronę. Ta miłość zostaje zupełnie sama  nietknięta  nienaruszona  niekochana.   yezoo

yezoo dodano: 1 października 2013

Najboleśniejsza jest miłość bez wzajemności, miłość, której nikt nam nie oddaje, miłość, która jest, ale tak naprawdę jej nie ma. Takie uczucie dopływa tylko do połowy i dalej już nie może, nie da rady. Bo coś odpycha, coś nie chce, coś nie akceptuje, coś jest obojętne, coś postawiło granicę, której miłość nie może przekroczyć. Dociera do pewnego momentu i staje, nie zmierza dalej, nie dociera do serca drugiej osoby, po prostu zatrzymuje się i tkwi na samym środku niewidzialnej nici, znajdującej się pomiędzy dwojgiem różnorodnych serc. Przepycha się i buntuje, na siłę wchodzi tam, gdzie nie powinna, aż w końcu przestaje, odpuszcza i każdego dnia powoli umiera. Brakuje jej miejsca i możliwości rozrostu, dopełnienia drugiego serca, które powinno przyjąć tę dawkę. Właśnie dlatego tak bardzo to boli, uwiera gdzieś w środku i nie chce ruszyć się w żadną stronę. Ta miłość zostaje zupełnie sama, nietknięta, nienaruszona, niekochana. [ yezoo ]

''nie wiem który ja jestem teraz prawdziwy bo nie czuję się sobą wcale  świat jest dziwny.''

take.me.away dodano: 1 października 2013

''nie wiem który ja jestem teraz prawdziwy bo nie czuję się sobą wcale, świat jest dziwny.''

Nie podawaj się. Nigdy. Niezależnie ile Cię to kosztuje i jak bardzo odbija się na Twojej psychice. Nie przestawaj walczyć. O wiele bliżej masz do wygranej. Próbuj. Trzy razy  siedem  a nawet dziesięć. Uda się. W końcu poczujesz tę satysfakcję  staniesz na podium i zrozumiesz  że podczas walki odpuszczają tylko słabi. Bo wstydem nie jest próbować  ale w ogóle nie spróbować.   yezoo

yezoo dodano: 29 września 2013

Nie podawaj się. Nigdy. Niezależnie ile Cię to kosztuje i jak bardzo odbija się na Twojej psychice. Nie przestawaj walczyć. O wiele bliżej masz do wygranej. Próbuj. Trzy razy, siedem, a nawet dziesięć. Uda się. W końcu poczujesz tę satysfakcję, staniesz na podium i zrozumiesz, że podczas walki odpuszczają tylko słabi. Bo wstydem nie jest próbować, ale w ogóle nie spróbować. [ yezoo ]

Kiedy człowiek poskleja wszystkie kawałki w całość  to nawet jeśli wygląda na nietkniętego  nigdy nie jest już taki jak przedtem.   Jodi Picoult

yezoo dodano: 28 września 2013

Kiedy człowiek poskleja wszystkie kawałki w całość, to nawet jeśli wygląda na nietkniętego, nigdy nie jest już taki jak przedtem. | Jodi Picoult

nie miej mi tego za złe. nie krzycz  nie wkurwiaj się za moją decyzję. bo choćbyś nie wiem jak bardzo tego nie chciał  i tak będę obok. będę siedziała przy Tobie całe dnie i noce  trzymając Cię za rękę. będę  mimo wszystko   mimo odrzucenia  mimo wyzwisk  mimo Twojego braku sił do tego wszystkiego. nie zostawię Cię nigdy   bo kiedyś Ci to obiecałam  bo jestem Żaklina   ta uparta ździra  której nie lubi połowa Twoich koleżanek  a która przecież nigdy się nie poddaje  i której nikt ani nic nie jest w stanie powstrzymać. i wiesz   szczerze ma wyjebane co pomyślisz  bo wpadnę do Ciebie z uśmiechem na twarzy  z ogromną chęcią do walki  i z miłością  którą trzymam dla Ciebie w sercu  niezmiennie już od kilku lat.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 28 września 2013

nie miej mi tego za złe. nie krzycz, nie wkurwiaj się za moją decyzję. bo choćbyś nie wiem jak bardzo tego nie chciał, i tak będę obok. będę siedziała przy Tobie całe dnie i noce, trzymając Cię za rękę. będę, mimo wszystko - mimo odrzucenia, mimo wyzwisk, mimo Twojego braku sił do tego wszystkiego. nie zostawię Cię nigdy - bo kiedyś Ci to obiecałam, bo jestem Żaklina - ta uparta ździra, której nie lubi połowa Twoich koleżanek, a która przecież nigdy się nie poddaje, i której nikt ani nic nie jest w stanie powstrzymać. i wiesz - szczerze ma wyjebane co pomyślisz, bo wpadnę do Ciebie z uśmiechem na twarzy, z ogromną chęcią do walki, i z miłością, którą trzymam dla Ciebie w sercu, niezmiennie już od kilku lat. || kissmyshoes

Dlaczego odpuściliśmy? Przecież mieliśmy tak wiele. Tak dużo kosztowało nas zbudowanie tego uczucia. Zapracowaliśmy sobie na nie  a później staraliśmy się  każdego dnia coraz bardziej. Aż w końcu wszystko runęło. Nadszedł dzień  kiedy obudziliśmy się i nie czuliśmy zupełnie nic. Staliśmy się sobie obcy i niepotrzebni. Ale dlaczego nie zawalczyliśmy ponownie? Co stanęło na drodze do naszego szczęścia i jak bardzo było to ważniejsze niż nasze uczucie? Czy jeśli przestaliśmy czuć  to ta miłość nigdy nie była prawdziwa?   yezoo

yezoo dodano: 27 września 2013

Dlaczego odpuściliśmy? Przecież mieliśmy tak wiele. Tak dużo kosztowało nas zbudowanie tego uczucia. Zapracowaliśmy sobie na nie, a później staraliśmy się, każdego dnia coraz bardziej. Aż w końcu wszystko runęło. Nadszedł dzień, kiedy obudziliśmy się i nie czuliśmy zupełnie nic. Staliśmy się sobie obcy i niepotrzebni. Ale dlaczego nie zawalczyliśmy ponownie? Co stanęło na drodze do naszego szczęścia i jak bardzo było to ważniejsze niż nasze uczucie? Czy jeśli przestaliśmy czuć, to ta miłość nigdy nie była prawdziwa? [ yezoo ]

Jest dobrze tak  jak jest. I nagle pojawiasz się znowu  uśmiechasz się do mnie. Czuję  że jednak mogę Cię mieć ♥

take.me.away dodano: 26 września 2013

Jest dobrze tak, jak jest. I nagle pojawiasz się znowu, uśmiechasz się do mnie. Czuję, że jednak mogę Cię mieć ♥

Cześć. Od dawna Cię nie widziałam. Żal ściska gardło gdy wspominam o tych starych planach...

take.me.away dodano: 26 września 2013

Cześć. Od dawna Cię nie widziałam. Żal ściska gardło gdy wspominam o tych starych planach...

Zrób dziś coś  czego nie odważyłabyś się zrobić wczoraj.   yezoo

yezoo dodano: 25 września 2013

Zrób dziś coś, czego nie odważyłabyś się zrobić wczoraj. [ yezoo ]

pisz  a nie pierdolisz! ♥ teksty yezoo dodał komentarz: pisz, a nie pierdolisz! ♥ do wpisu 25 września 2013
Czy to źle  że wyczekuję Twojego przyjścia w miejscu  w którym w danej chwili powinieneś się znajdować? Albo  że gdy już się pojawiasz  we mnie nastaje uczucie ogromnej ulgi  a kiedy Cię nie ma  wewnętrznie upadam? Czy to źle  że na siłę szukam powodów by z Tobą porozmawiać? Czy to źle  że chciałabym napisać  lecz tak strasznie się boję? Czy to źle  że liczę na cud  którym będzie pierwszy krok z Twojej strony? Czy to źle  że chciałabym byś był? Czy to źle  że chyba za bardzo Cię lubię? Czy to źle  kiedy wiem  że jesteś niedaleko i nie starasz się zrobić nic bym mogła Cię dostrzec  coś we mnie pęka na pół? Czy to źle  że chciałabym mieć Cię więcej  choć nigdy nie byłeś mój? Pytam  bo nie wiem czy jesteś moją obsesją  czy to po prostu miłość.   yezoo

yezoo dodano: 24 września 2013

Czy to źle, że wyczekuję Twojego przyjścia w miejscu, w którym w danej chwili powinieneś się znajdować? Albo, że gdy już się pojawiasz, we mnie nastaje uczucie ogromnej ulgi, a kiedy Cię nie ma, wewnętrznie upadam? Czy to źle, że na siłę szukam powodów by z Tobą porozmawiać? Czy to źle, że chciałabym napisać, lecz tak strasznie się boję? Czy to źle, że liczę na cud, którym będzie pierwszy krok z Twojej strony? Czy to źle, że chciałabym byś był? Czy to źle, że chyba za bardzo Cię lubię? Czy to źle, kiedy wiem, że jesteś niedaleko i nie starasz się zrobić nic bym mogła Cię dostrzec, coś we mnie pęka na pół? Czy to źle, że chciałabym mieć Cię więcej, choć nigdy nie byłeś mój? Pytam, bo nie wiem czy jesteś moją obsesją, czy to po prostu miłość. [ yezoo ]

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć