głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika gaatjenixaan

' zainteresowania ? języki obce  najlepiej męskie. '

rastabeejbe dodano: 24 września 2012

' zainteresowania ? języki obce, najlepiej męskie. '

' gdybym miała wybierać pomiędzy moimi ulubionymi ciasteczkami  a Tobą to chyba wybrałabym ulubione ciastko. '

rastabeejbe dodano: 24 września 2012

' gdybym miała wybierać pomiędzy moimi ulubionymi ciasteczkami, a Tobą to chyba wybrałabym ulubione ciastko. '

Nie ma uśmiechu na recepte  więc to obejdź. Jest recepta na uśmiech wypisz ją drugiej osobie.

rasta_rap dodano: 24 września 2012

Nie ma uśmiechu na recepte, więc to obejdź. Jest recepta na uśmiech wypisz ją drugiej osobie.

Wtop wzrok w moje źrenice   Chodź chodź pokażę Ci co to życie   Idź ze swym przepisem   Gdy chcesz krzyczeć krzycz   Zobacz czy idziesz tam gdzie planowałeś iść

rasta_rap dodano: 24 września 2012

Wtop wzrok w moje źrenice, Chodź chodź pokażę Ci co to życie, Idź ze swym przepisem, Gdy chcesz krzyczeć-krzycz, Zobacz czy idziesz tam gdzie planowałeś iść

Przy Tobie to nawet Strasburger wypada zabawnie. esperer

esperer dodano: 24 września 2012

Przy Tobie to nawet Strasburger wypada zabawnie./esperer

Ile jest nas w nas jeśli nie wiesz czy Ty to Ty?

rasta_rap dodano: 24 września 2012

Ile jest nas w nas jeśli nie wiesz czy Ty to Ty?

Gdzie w ludziach rozsądek i skąd możliwość   że jednego dnia kochają  a drugiego nienawidzą.  I to ma związek z kulturą osobistą  Ja nie upadłem tak nisko żeby swą ex nazwać dziwką

rasta_rap dodano: 24 września 2012

Gdzie w ludziach rozsądek i skąd możliwość, że jednego dnia kochają, a drugiego nienawidzą. I to ma związek z kulturą osobistą Ja nie upadłem tak nisko żeby swą ex nazwać dziwką

' a ona uśmiechnęła się tylko po to  by on poczuł że jest przegrany. '

rastabeejbe dodano: 24 września 2012

' a ona uśmiechnęła się tylko po to, by on poczuł że jest przegrany. '

Mój numer znasz  adres też. Wiesz gdzie lubię się chować przed ludźmi  znasz miejsca  w których imprezuję. Wystarczyłoby żebyś z tego skorzystał. Wystarczyłoby żebyś jakoś się ze mną skontaktował  a może jakoś by się ułożyło. esperer

esperer dodano: 24 września 2012

Mój numer znasz, adres też. Wiesz gdzie lubię się chować przed ludźmi, znasz miejsca, w których imprezuję. Wystarczyłoby żebyś z tego skorzystał. Wystarczyłoby,żebyś jakoś się ze mną skontaktował, a może jakoś by się ułożyło./esperer

Teraz jestem. Cały czas masz mnie obok  czujesz  że mi zależy i nie myślisz  że mogę odejść. Zasypiasz z myślą  że budząc się pierwsze co zobaczysz to moja twarz. Musisz zrozumieć tylko jedno... Jeśli nie dostanę niczego w zamian  zniknę. Spakuję się i wyjdę z Twojego życia  a kolejnych powrotów nie będzie. esperer

esperer dodano: 24 września 2012

Teraz jestem. Cały czas masz mnie obok, czujesz, że mi zależy i nie myślisz, że mogę odejść. Zasypiasz z myślą, że budząc się pierwsze co zobaczysz to moja twarz. Musisz zrozumieć tylko jedno... Jeśli nie dostanę niczego w zamian, zniknę. Spakuję się i wyjdę z Twojego życia, a kolejnych powrotów nie będzie./esperer

Wiesz co jest najgorszym uczuciem? Kochasz osobą która najbardziej Cię rani. esperer

esperer dodano: 24 września 2012

Wiesz co jest najgorszym uczuciem? Kochasz osobą,która najbardziej Cię rani./esperer

Teraz boję się najbardziej. Czuję się  jakby jakaś niewidzialna ręka kolejno podstawiała mi drewniane klocki po których się wspinam. Jestem jak mała figurka podążająca po przewracającej się wieży od jednego złego ruchu. Boję się  że to  gdzie jestem teraz  cała ta konstrukcja nagle runie. Tu nie ma czego się złapać  uczepić  nic. Spadnę z tym wszystkim na samo dno  a potem wydostając się z kupki małych elementów  nawet nie ruszę naprzód. Stanę zagubiona  mając masę alternatyw na skręt w prawo czy lewo pod różnymi kątami  lecz nie będzie drogi  którą podążałam wcześniej   na cholerny szczyt.

definicjamiloscii dodano: 23 września 2012

Teraz boję się najbardziej. Czuję się, jakby jakaś niewidzialna ręka kolejno podstawiała mi drewniane klocki po których się wspinam. Jestem jak mała figurka podążająca po przewracającej się wieży od jednego złego ruchu. Boję się, że to, gdzie jestem teraz, cała ta konstrukcja nagle runie. Tu nie ma czego się złapać, uczepić, nic. Spadnę z tym wszystkim na samo dno, a potem wydostając się z kupki małych elementów, nawet nie ruszę naprzód. Stanę zagubiona, mając masę alternatyw na skręt w prawo czy lewo pod różnymi kątami, lecz nie będzie drogi, którą podążałam wcześniej - na cholerny szczyt.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć