 |
Przy Tobie jest jakoś tak inaczej. Jakoś tak lepiej.
|
|
 |
Jestem zazdrosna o każdą dziewczynę z którą rozmawiasz. jestem zazdrosna o wszystkie rzeczy którymi zajmujesz się, wtedy gdy nie zajmujesz się mną. wkurwia mnie każda nie wspólnie spędzona chwila. to obsesja, to choroba, to uzależnienie. jestem chora z miłości.
|
|
 |
czekoooladowa na avku . ;o
|
|
 |
|
Ma tylko 17 lat, niebieskie oczy i świat, który stara się ją zniszczyć. Z każdym dniem rzucają w nią słowami, które z dnia na dzień coraz bardziej bolą.A ona chciałaby zapomnieć, oderwać się od rzeczywistości. Choć na moment mieć znów 5 lat i przejmować się tym, że jej ulubiona lalka po raz kolejny straciła głowę przez jej brata.. / agathe96
|
|
 |
|
Oddałem jej serce, bo zaufałem. Zapatrzony w nią, zapomniałem patrzeć pod nogi. Upuściła moje serce, nie chciała go, a ono rozbiło się, niczym szklanka na milion drobnych kawałków. Pozbierałem okruchy, godzinami klejąc je w samotności./ my_scars
|
|
 |
|
Mijam miejsca, które kiedyś tętniło naszym wspólnym szczęściem. Patrzę na nie i wsłuchuje się w dźwięki. Wyobrażam sobie nas w tamtych chwilach. Coś od środka mnie rozwala. Zostały po nas wspomnienia. Ludzie przychodzą i odchodzą. Z czasem idzie się przyzwyczaić.
|
|
 |
To jak wódka i picie do delirium, jak narkotyki, jak miłość do kogoś, kto tobą gardzi i poniża cię, im bardziej jesteś poniżona, tym bardziej za nim idziesz... Ofiara czołga się za swoim katem./melancolie
|
|
 |
|
'Czasami najbardziej wyuzdaną fantazją potrafi być chęć, żeby się położyć, przytulić i zasnąć w czyichś objęciach.'
|
|
 |
|
Zapłacę za wszystkie swoje błędy, kłamstwa i pomyłki. Zapłacę z miłą chęcią, byleby zapłatą nie była Twa obojętność.
|
|
 |
|
Mam zapaść, lekarz mnie pyta co ćpałem,
skurwiel nie wierzy, że serce można zatrzymać żalem.
|
|
 |
|
Nie rozumiesz, że ja usycham bez Ciebie? Więdne niczym roślina pozbawiona wody i słońca. Byłeś takim moim tlenem, przy którym mogłam oddychać. A teraz? Nie mam czego się chwycić. Każdy z możliwych sposobów to, jak trucizna, którą podtruwam swoje życie. Bez Ciebie nie ożyje, nie przetrwan już więcej. Zwyczajnie uschnę z nieodwzajemnionej miłości i głębokiej tęsknoty, ale wtedy będzie już za późno.
|
|
 |
|
Zamilcz. Nie mów już nic. Twoje słowa są zbędne. One wyłącznie każdemu szkodzą. Ty nimi zabijasz i nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego do jakiego stanu mnie doprowadzasz. Sprawiasz wrażenie obojętnego na wszystko, jakby już nic nie miała dla Ciebie znaczenia. Niszczysz mnie takim posunięciem, wręcz zabijasz. Lecz Ciebie to już nic nie obchodzi... Masz wyjebane na ból.Z premedytacją zadajesz go innym. Robisz to, aby kogoś zniszczyć, czy chcesz tym kogoś zabić, aby mieć mniej problemów na głowie, które rzekomo ktoś Ci sprawia swoją obecnością?
|
|
|
|