 |
Będę chlać, aż wszystko jebnie i niech już jebnie, to jest mi niepotrzebne. Skończę sam będzie pięknie. /Miuosh
|
|
 |
Nie mamy skrzydeł by latać, a mimo tego to nasz cel, nie chcemy wracać w tyle niewartych tego miejsc. Wyżej od świata, gdzie ciszej jest, życie ma inną treść, łatwiej o sens i sedno. /Miuosh
|
|
 |
Wypalmy to wszystko, wypijmy resztę i tak to miejsce, nie da nam szans na więcej. /Miuosh
|
|
 |
Granica to cienka linia, kolejna z papilarnych. /Miuosh
|
|
 |
Świat, dziś pode mną powoli traci barwy. Krzyczę, że czuję, że żyję mimo iż już prawie jestem martwy. /Miuosh
|
|
 |
Choćbym obiecał coś tobie i sobie i tak przy pierwszej lepszej okazji znowu to zrobię. /Miuosh
|
|
 |
Ktoś mi mówi, jak mam żyć, to całkiem kurwa śmieszne. Co Ty w domu nie masz lustra? Tak w ogóle, kim Ty jesteś? /Ero
|
|
 |
A my? my nie umiemy się pohamować jak dla mnie możesz to naraz kochać i hate'ować
|
|
 |
Wysokie obroty łapie każdą chwile
Bo zanim umrę chce wiedzieć po co żyłem.
|
|
 |
Możesz się wkurwiać, lecz tak po między nami.
Nie chciał byś patrzeć na świat moimi oczami.
|
|
 |
Życie potrafi ranić, jak ludzie którym ufamy,
mimo, że obiecywali, że zawsze już będą z nami
|
|
|
|