 |
Okryj mnie kocem i przytul tak jakbyśmy mieli widzieć się ostatni raz. Usiądźmy na parapecie i ponownie wykłócajmy się kto kocha bardziej. Nazywaj mnie żabką czule kąsając w szyję. Rozpalaj mnie, dotykaj, pieść, całuj - przecież jestem tylko twoja. A co najważniejsze wróć Ty, prawdziwy Ty, a nie obecny drań sprawiający ból. / slonbogiem
|
|
 |
Szmać na mnie jeżeli sprawia ci to aż tak wielką przyjemność, ale powiedz coś na moich to przysięgam na każdą wlaną kroplę w siebie alkoholu, że rozkurwie twój pudrowy ryj. / slonbogiem
|
|
 |
Twój najważniejszy błąd? popełniłaś Go wtedy, gdy podniósł na Ciebie rękę, a chwilę po tym pozwoliłaś mu na to by Cię objął. popełniłaś Go wtedy, gdy dałaś mu kolejną szansę, wierząc, że się zmieni. / veriolla
|
|
 |
Moja miłość, za nią zawsze w bój stanę. Widzisz? Honor czasem jest ważniejszy niż przetrwanie.
|
|
 |
Znów się uśmiecham. Szkoda, że nie z twojego powodu.
|
|
 |
Dopóki jesteś tu ze mną to miejsce coś znaczy, póki jeden z nas stoi reszta będzie z nim tańczyć i nawet gdyby cały świat był nam wbrew.
|
|
 |
Oni mówią, że wszystko można zapomnieć, że da się nauczyć żyć inaczej - bez tego, co kiedyś było jak tlen.
|
|
 |
Słucham naszych piosenek, ale to koi ból tylko na chwilę.
|
|
 |
Nigdy się nie poddam! Możesz mnie zabić, narodzę się na nowo.
|
|
 |
Dokonałam obliczeń i wyszło mi, że nie potrafię wytrzymać dłużej niż 3 dni bez Ciebie. To chyba już coś znaczy.
|
|
 |
Słucham jej, chociaż mam wrażenie, że z każdą sekundą zabija mnie coraz bardziej. Lubię ją, bo jest przyjaciółką, przy której mogę się wypłakać. Jest narkotykiem - moim ulubionym. I kocham te momenty, w których wydaje się, że wszystko się rozpada. Rani mnie, ale mimo to ją kocham. Bo była przy mnie, gdy Ty też byłeś. Zna Cię tak dobrze, jak ja. Nigdy nie przestanę jej słuchać, chociaż wiem, że nie mam już po co.
|
|
|
|