głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika futurixprovidus

Przeraża mnie to  że w życiu będę musiała przeżyć kilka końców  które całkiem mnie rozpierdolą. esperer

esperer dodano: 28 marca 2014

Przeraża mnie to, że w życiu będę musiała przeżyć kilka końców, które całkiem mnie rozpierdolą./esperer

boję się  ponownie nadeszły te dni  w których jedyne co mnie otula  to strach. boję się matury. boję się tego  co stanie się  gdy liceum dobiegnie końca. boję się studiów  pracy  dorosłego życia. boję się odpowiedzialności. boję się każdego nadchodzącego dnia. boję się nocy  która nie daje ukojenia  przynosząc ze sobą natrętne myśli. boję się własnego odbicia  które codziennie widzę w lustrze. boję się  że tracę ludzi  którzy są tak silnie zapisani w sercu. boję się  a znajome ramiona przestały być dobrym azylem.

cynamoon dodano: 28 marca 2014

boję się, ponownie nadeszły te dni, w których jedyne co mnie otula, to strach. boję się matury. boję się tego, co stanie się, gdy liceum dobiegnie końca. boję się studiów, pracy, dorosłego życia. boję się odpowiedzialności. boję się każdego nadchodzącego dnia. boję się nocy, która nie daje ukojenia, przynosząc ze sobą natrętne myśli. boję się własnego odbicia, które codziennie widzę w lustrze. boję się, że tracę ludzi, którzy są tak silnie zapisani w sercu. boję się, a znajome ramiona przestały być dobrym azylem.

Twe ciało tak idealnie wpasowuje się w moje że nie sposób stwierdzić że jesteśmy jak dwie części układanki które szukały siebie przez całe życie.Mam dla Ciebie prezent to jest moje serce które wyciągnąłem spod sterty zakurzonych wspomnień i bólu.Pierwszy raz od miesięcy dostrzega ono światło dziennie które uderza w nie chyba za mocno bo za szybko reaguje na uczucia.Dziś jest Twoje nie oddawaj mi go zachowaj je i dbaj o nie bo mam tylko jedno.Wiem że nie jest idealne ale nie stać mnie na inne.Zadrapania można zakleić plastrem lecz na ulotnienie się bólu musimy jeszcze trochę poczekać.Daj mu czas tak wiele przeszło musisz uważać jak będziesz go dotykać jest bardzo wrażliwe i czułe na jakiekolwiek ruchy.Umierało tak wiele razy że nie wiem jakim cudem jeszcze funkcjonuje.Wybawiłaś je uzdrowiłaś i sprawiłaś że mimo tak wielu przeszkód i powodów do tego by się poddać ono wciąż chce kochać ponadto intensywniej niż zazwyczaj.Jesteś wybawicielką uzdrowicielką i nadzieją na jutro. mr.lonely

mr.lonely dodano: 24 marca 2014

Twe ciało tak idealnie wpasowuje się w moje,że nie sposób stwierdzić,że jesteśmy jak dwie części układanki,które szukały siebie przez całe życie.Mam dla Ciebie prezent,to jest moje serce,które wyciągnąłem spod sterty zakurzonych wspomnień i bólu.Pierwszy raz od miesięcy dostrzega ono światło dziennie,które uderza w nie chyba za mocno,bo za szybko reaguje na uczucia.Dziś jest Twoje,nie oddawaj mi go,zachowaj je i dbaj o nie,bo mam tylko jedno.Wiem,że nie jest idealne,ale nie stać mnie na inne.Zadrapania można zakleić plastrem,lecz na ulotnienie się bólu musimy jeszcze trochę poczekać.Daj mu czas,tak wiele przeszło,musisz uważać jak będziesz go dotykać,jest bardzo wrażliwe i czułe na jakiekolwiek ruchy.Umierało tak wiele razy,że nie wiem jakim cudem jeszcze funkcjonuje.Wybawiłaś je,uzdrowiłaś i sprawiłaś,że mimo tak wielu przeszkód i powodów do tego by się poddać,ono wciąż chce kochać,ponadto intensywniej niż zazwyczaj.Jesteś wybawicielką,uzdrowicielką i nadzieją na jutro./mr.lonely

Przepraszam  że jestem trochę inny od reszty  że nie lubię tych samych piosenek co Ty  że chodzę własnymi ścieżkami i często uciekam przed problemami. Przepraszam  że nie potrafię zadbać nawet o kaktusa w swoim pokoju. Przepraszam  że często za szybko się wściekam i jestem powodem łez w Twoich oczach. Wiem  że jestem zwykłym tchórzem  bo nie potrafię przyznać się do tego jak bardzo ranię samego siebie próbując być kimś kim nie jestem. Tylko przy Tobie mogę obnażyć swoją duszę i być tym  który jest nieznośny dla całego świata  a dla Ciebie jest idealny. Powiedz mi  dlaczego? Dlaczego mnie kochasz? Dlaczego mi przebaczasz i wciąż powtarzasz  że jestem wspaniały? Kłamiesz? Nie  przecież nigdy mnie nie okłamałaś. Proszę  powiedz mi kim jestem? Kim będę jutro? Kim będę za rok  za dwa? Proszę powiedz  bo tylko Ty to wiesz. Jesteś dla mnie latarnią morską  która wskazuje mi drogę jaką powinienem iść by móc być sobą w świecie  w którym każdy kogoś gra. Proszę pomóż mi  bądź przy mnie. mr.lonel

mr.lonely dodano: 24 marca 2014

Przepraszam, że jestem trochę inny od reszty, że nie lubię tych samych piosenek co Ty, że chodzę własnymi ścieżkami i często uciekam przed problemami. Przepraszam, że nie potrafię zadbać nawet o kaktusa w swoim pokoju. Przepraszam, że często za szybko się wściekam i jestem powodem łez w Twoich oczach. Wiem, że jestem zwykłym tchórzem, bo nie potrafię przyznać się do tego jak bardzo ranię samego siebie próbując być kimś kim nie jestem. Tylko przy Tobie mogę obnażyć swoją duszę i być tym, który jest nieznośny dla całego świata, a dla Ciebie jest idealny. Powiedz mi, dlaczego? Dlaczego mnie kochasz? Dlaczego mi przebaczasz i wciąż powtarzasz, że jestem wspaniały? Kłamiesz? Nie, przecież nigdy mnie nie okłamałaś. Proszę, powiedz mi kim jestem? Kim będę jutro? Kim będę za rok, za dwa? Proszę powiedz, bo tylko Ty to wiesz. Jesteś dla mnie latarnią morską, która wskazuje mi drogę jaką powinienem iść by móc być sobą w świecie, w którym każdy kogoś gra. Proszę pomóż mi, bądź przy mnie./mr.lonel

nie  wszystko jest OK. naprawdę. dzięki. trzymajcie się. buziaki. po prostu wszystko wokół mnie zaczyna się palić  topić jak błona fotograficzna w kontakcie z kwasem  ktoś wziął mój życiorys i zaczął go sobie kruszyć w palcach jak martwy liść. nic się nie dzieje.   Żulczyk

cynamoon dodano: 24 marca 2014

nie, wszystko jest OK. naprawdę. dzięki. trzymajcie się. buziaki. po prostu wszystko wokół mnie zaczyna się palić, topić jak błona fotograficzna w kontakcie z kwasem, ktoś wziął mój życiorys i zaczął go sobie kruszyć w palcach jak martwy liść. nic się nie dzieje. / Żulczyk

gdzie się podział chłopak  który jeszcze tak niedawno był całym moim światem? gdzie podział się chłopak  który sprawiał  że czułam się najpiękniejszą kobietą na świecie? nie widzę go choć patrzę uparcie  próbując dostrzec coś w Twoich oczach. zgubiłeś się w tym wielkim świecie  gdzie coraz częściej nie ma dla mnie miejsca.

cynamoon dodano: 24 marca 2014

gdzie się podział chłopak, który jeszcze tak niedawno był całym moim światem? gdzie podział się chłopak, który sprawiał, że czułam się najpiękniejszą kobietą na świecie? nie widzę go choć patrzę uparcie, próbując dostrzec coś w Twoich oczach. zgubiłeś się w tym wielkim świecie, gdzie coraz częściej nie ma dla mnie miejsca.

przytuliła mnie czule  nie komentując potoku słów  który jeszcze przed chwilą ze mnie wypływał. nie oceniała  nie stała po niczyjej stronie  po prostu głaskała czule moje włosy  dając czas na uspokojenie przyspieszonego oddechu. wiedziała dobrze  że teraz tylko ona jest jedyną osobą  która może mnie wysłuchać  że tylko ona będzie w stanie załagodzić chwilowo ból  który wypełniał moje serce. na te chwilę tylko jej ramiona wydawały się ukojeniem  tylko ramiona mamy  najsilniejszej kobiety jaką znam przyniosły ulgę  której cały dzień łaknęłam.

cynamoon dodano: 22 marca 2014

przytuliła mnie czule, nie komentując potoku słów, który jeszcze przed chwilą ze mnie wypływał. nie oceniała, nie stała po niczyjej stronie, po prostu głaskała czule moje włosy, dając czas na uspokojenie przyspieszonego oddechu. wiedziała dobrze, że teraz tylko ona jest jedyną osobą, która może mnie wysłuchać, że tylko ona będzie w stanie załagodzić chwilowo ból, który wypełniał moje serce. na te chwilę tylko jej ramiona wydawały się ukojeniem, tylko ramiona mamy, najsilniejszej kobiety jaką znam przyniosły ulgę, której cały dzień łaknęłam.

Kochanie Jej jest jak podkradanie z ukrytej szafki cukierków za dzieciaka  pełne emocji i szczęścia  kiedy lądują w ustach. Słodki zapach jej perfum niemal wyciska mi łzy z oczu  a kiedy się uśmiecha wiem  że jestem szczęściarzem  bo udało mi się ją rozweselić. Nie jestem idealny  choć kocha mnie za to  że jestem. Często w jej oczach widzę strach  wtedy przytulam ją do siebie i już wie  że będzie dobrze  że ochronię ją przed tym czego tak się boi i zabiorę ją stąd w miejsce  w którym będzie czuła się bezpiecznie. Często mówię jej  że ją kocham  a ona po prostu się uśmiecha i otula mnie swoim ciepłym sercem. Doskonale wie  że zrobiłbym wszystko  by jej oczy każdego dnia świeciły tak intensywnie jak przy pierwszym spotkaniu naszych spojrzeń. Jest idealna i to nie kwestia figury czy wyglądu. W jej oczach widzę całe jej piękno  którym zdobyła moje serce. Nie potrafiłbym z Niej zrezygnować  to tak jakbym zrezygnował z oddychania  to tak jakbym popełnił samobójstwo swoich uczuć. mr.lonely

mr.lonely dodano: 22 marca 2014

Kochanie Jej jest jak podkradanie z ukrytej szafki cukierków za dzieciaka, pełne emocji i szczęścia, kiedy lądują w ustach. Słodki zapach jej perfum niemal wyciska mi łzy z oczu, a kiedy się uśmiecha wiem, że jestem szczęściarzem, bo udało mi się ją rozweselić. Nie jestem idealny, choć kocha mnie za to, że jestem. Często w jej oczach widzę strach, wtedy przytulam ją do siebie i już wie, że będzie dobrze, że ochronię ją przed tym czego tak się boi i zabiorę ją stąd w miejsce, w którym będzie czuła się bezpiecznie. Często mówię jej, że ją kocham, a ona po prostu się uśmiecha i otula mnie swoim ciepłym sercem. Doskonale wie, że zrobiłbym wszystko, by jej oczy każdego dnia świeciły tak intensywnie jak przy pierwszym spotkaniu naszych spojrzeń. Jest idealna i to nie kwestia figury czy wyglądu. W jej oczach widzę całe jej piękno, którym zdobyła moje serce. Nie potrafiłbym z Niej zrezygnować, to tak jakbym zrezygnował z oddychania, to tak jakbym popełnił samobójstwo swoich uczuć./mr.lonely

nas już nie ma  skarbie. w naszych sercach nie zostały choćby okruszki tego uczucia  które kiedyś wypełniało nas w całości. coś się zmieniło  coś nas poróżniło. to coś sprawiło  że staliśmy się dla siebie obcymi ludźmi. nie umiemy już rozmawiać godzinami o niczym  nie umiemy patrzeć sobie w oczy  nie umiemy wybaczać najmniejszych drobnostek. my po prostu nie umiemy już żyć obok siebie. to boli  naprawdę boli. codziennie tysiące łez spływa po moich policzkach  tysiące wyrzutów zaprząta głowę. bo co  jeśli to moja wina? co jeśli to właśnie ja sprawiłam  że to wszystko obrało zły kierunek? nigdy nie byłam dobra w byciu kochaną  nigdy nie należałam do dobrych ludzi  ale myślałam  że z Tobą jest inaczej  że z Tobą w końcu odnajdę szczęście. dzisiaj znowu milczymy  znowu otaczamy się murem. nie wiem ile jeszcze wytrzymam kochanie. nie wiem ile jeszcze bólu będzie w stanie znieść moje serce.

cynamoon dodano: 22 marca 2014

nas już nie ma, skarbie. w naszych sercach nie zostały choćby okruszki tego uczucia, które kiedyś wypełniało nas w całości. coś się zmieniło, coś nas poróżniło. to coś sprawiło, że staliśmy się dla siebie obcymi ludźmi. nie umiemy już rozmawiać godzinami o niczym, nie umiemy patrzeć sobie w oczy, nie umiemy wybaczać najmniejszych drobnostek. my po prostu nie umiemy już żyć obok siebie. to boli, naprawdę boli. codziennie tysiące łez spływa po moich policzkach, tysiące wyrzutów zaprząta głowę. bo co, jeśli to moja wina? co jeśli to właśnie ja sprawiłam, że to wszystko obrało zły kierunek? nigdy nie byłam dobra w byciu kochaną, nigdy nie należałam do dobrych ludzi, ale myślałam, że z Tobą jest inaczej, że z Tobą w końcu odnajdę szczęście. dzisiaj znowu milczymy, znowu otaczamy się murem. nie wiem ile jeszcze wytrzymam kochanie. nie wiem ile jeszcze bólu będzie w stanie znieść moje serce.

Wiesz  myślę  że chciałabym Ci wybaczyć. Tak naprawdę zapomnieć  potrafić machnąć ręką i mijając Cię  uśmiechnąć się bez żadnej ironii i ukłucia żalu. Chciałabym życzyć Ci szczęścia  mimo tego  że Ty moje spierdoliłeś. Pozbyć się z serca tego cienia  który przybiera Twój kształt  żeby nic więcej go nie zatruwało. Naprawdę chciałabym  ale nie potrafię. Nadal są przecież noce kiedy pamiętam  przypominam sobie każdy dzień po Twoim odejściu i nie umiem zdecydować się  który był najgorszy  bo każdy łamał serce na nowo. Wiem ile łez wylałam  ile razy dawałeś i łamałeś obietnice  ile razy wybaczałam zupełnie bez sensu. Przypominam sobie całe Twoje skurwysyństwo  to jak głęboko w dupie miałeś fakt  że cierpię  że kręciłeś tym nożem w moich plecach z uśmiechem na ustach. Chciałabym wybaczyć  ale nie umiem tego zrobić komuś  kto tak wiele spierdolił  komuś od kogo nawet nie usłyszałam  przepraszam   choć przecież kiedyś twierdził  że kocha. Nie wybaczę  nie zapomnę  nienawidzę. esperer

esperer dodano: 21 marca 2014

Wiesz, myślę, że chciałabym Ci wybaczyć. Tak naprawdę zapomnieć, potrafić machnąć ręką i mijając Cię, uśmiechnąć się bez żadnej ironii i ukłucia żalu. Chciałabym życzyć Ci szczęścia, mimo tego, że Ty moje spierdoliłeś. Pozbyć się z serca tego cienia, który przybiera Twój kształt, żeby nic więcej go nie zatruwało. Naprawdę chciałabym, ale nie potrafię. Nadal są przecież noce kiedy pamiętam, przypominam sobie każdy dzień po Twoim odejściu i nie umiem zdecydować się, który był najgorszy, bo każdy łamał serce na nowo. Wiem ile łez wylałam, ile razy dawałeś i łamałeś obietnice, ile razy wybaczałam zupełnie bez sensu. Przypominam sobie całe Twoje skurwysyństwo, to jak głęboko w dupie miałeś fakt, że cierpię, że kręciłeś tym nożem w moich plecach z uśmiechem na ustach. Chciałabym wybaczyć, ale nie umiem tego zrobić komuś, kto tak wiele spierdolił, komuś od kogo nawet nie usłyszałam "przepraszam", choć przecież kiedyś twierdził, że kocha. Nie wybaczę, nie zapomnę, nienawidzę./esperer

świetna teksty mr.lonely dodał komentarz: świetna do wpisu 21 marca 2014
Wspaniała i genialna :  teksty mr.lonely dodał komentarz: Wspaniała i genialna :) do wpisu 21 marca 2014
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć