 |
swej wartości świadom byłem, jestem, będę. choć być może niektóre decyzje w życiu były błędem.
|
|
 |
czas goi rany? kto tak powiedział? na tym pieprzonym betonie wciąż leżą wspomnienia.
|
|
 |
zanim schowasz dzień pod powiekami,
powiedz, co z twoimi niepozałatwianymi sprawami?
|
|
 |
jestem przy Tobie i w Tobie i w Twojej głowie.
|
|
 |
morze zwątpienia, może coś zmieniam..
|
|
 |
może nie wystarczę, ale będę tóż obok, prócz Ciebie nie ma mnie dla nikogo..
|
|
 |
piona dla tych, co poszli ze mną w ciemno!
|
|
 |
zbyt często zapominamy, kim jesteśmy w sieci kłamstw. patrz, jak czas nam zmienił twarz.
|
|
 |
a teraz śpij, teraz śpij i zapomnij o tym co widziałeś, co słyszałeś, co przeżyłeś i
pomyśl że to sen że to wcale nie działo się tak będzie lepiej, śpij.
|
|
 |
wiesz, moi sąsiedzi nie lubią hip hopu, szczególnie kiedy puszczam go tak że huczy w całem bloku.
|
|
 |
otwieram butelkę i puszczam stare klasyki. coś mi przypomina o niej, o tym jak zostałem z niczym.
|
|
 |
u mnie Twój sekret jest bezpieczny, bądź pewny.
|
|
|
|