 |
Sama przyszła i sama chciała się pieprzyć. I miała w oczach ten sam błysk co dawniej. Dziś rano wyszła mówiąc, że nie jest już dla mnie…
|
|
 |
Już nie widzę Twoich łez, czasami wątpię w ta miłość. Co u Ciebie? to pytanie zawsze męczyło.
|
|
 |
Żyjemy, deszcz jest łzami, łzy są bólem ale tak między nami, już chyba nic nie czuję. Widok jej oczu kiedy widzi pożegnanie, odpalasz szluga i w ciszy patrzysz w ścianę. Zegarek tyka i kurwa każdy kłamie. Nie mamy wyobraźni, popadamy w chlanie.
|
|
 |
To nic nie znaczyło.. To nie była miłość.
|
|
 |
Poznajesz kogoś. Mija rok, dwa. Czy po takim czasie możemy już powiedzieć 'znam ją'? Wiedzieć do czego ta druga osoba jest zdolna? Wiedzieć jakie ceni wartości? A najważniejsze... W jakim stopniu jest w stanie nas zranić? A może ma dwie osobowości? Jedna to ta która wie czego Ty oczekujesz i daje Ci to. Sprawia, że na Twojej twarzy jest uśmiech choć miałaś okropny dzień. Sprawia, że tak cholernie bardzo pragniesz jej obecności w każdym momencie.
Druga osobowość... Dla niej nie jesteś już tak ważna. Bo musi zajmować się kimś innym.
Sprawdzasz co chwile telefon bo może akurat sobie o Tobie przypomniała. Jesteś w błędnym kole. Wirujesz między jedną a drugą osobowością. To Cię wyniszcza.
|
|
 |
Być z Nią. O każdej porze dnia i nocy. Przeżywać wspólnie każdą porę roku. Widzieć, jak wiatr wywiewa ze świata ostatnie promienie letniego słońca, robiąc miejsce jesieni. Marznąć z Nią podczas długich zimowych spacerów./ wdycham_dym
|
|
 |
Czy już wiesz, że to na mnie właśnie czekasz?
|
|
 |
'Będę chlać aż wszystko jebnie, i niech już jebnie. To jest mi nie potrzebne, skończę sam, będzie pięknie.
|
|
 |
` Twoja obecność stała się moją codziennością, każdy dzień jest teraz wyjątkowym dniem - spędzonym blisko Ciebie `
|
|
 |
` smak Twoich ust, dotyk Twoich rąk, rozpieszczają moje ciało od stóp po czubek głowy, uzależniając od Twojej obecności. Pozwalają odpłynąć i zapomnieć o rzeczywistości- tonąc w bajce, w której grasz główną role`
|
|
 |
Jeśli nigdy nie chlałeś jak psychopata przez dziewczynę , to znaczy nigdy z żadną tak na prawdę nie byłeś.
|
|
 |
Popatrz w moje oczy, widzisz w nich obojętność. Nie lubię cię, nie ma kurtuazji - się pierdol.
|
|
|
|