 |
drżysz ze strachu, który buszuje po twoim ciele, równie drastycznie co dym nikotynowy w płucach. zabija po kolei, z masochistyczną perfekcją każdy kawałek twoich wnętrzności. problemy straszne, równie bardzo co potwory z dzieciństwa, nienagannie cię nachodzą. ale przed nimi nie jest w stanie uchronić nawet kołdra.kładziesz się do łóżka, spać jest lepiej niż żyć na jawie, wtedy mniej boli. śmierć jest dobrym rozwiązaniem. czasami jedynym. ale dla tych kilku uśmiechów w przyszłości, żyjesz. nawet tych, wywołanych lękiem, przy którym dostajesz szczękościsku w obawie, że może być jeszcze gorzej niż na chwilę obecną.
|
|
 |
przychodzi baba do lekarza z kranem na głowie i czipsach w ręce. lekarz się pyta 'co pani dolega?' na co baba odpowiada 'KRANCZIPS' XDDD / kwejk.pl hahahhaahahahha.
|
|
 |
Przecież jest między nami tyle fajnych rzeczy! Kurwa, co sie z nimi stało ? nie wiem.
|
|
 |
niby idealny, tylko w środku nieco pusto
|
|
 |
Odwlekam wyjście do ostatniej chwili, a potem zapierdalam jak popierdolona!
|
|
 |
- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? - Pij nie pierdol.
|
|
 |
Jak mam czas to leże i odpoczywam, a jak nie mam czasu to tylko leże.
|
|
 |
za plecami uśmiech, dym z papierosa, głos który podpowiada, że nie ma sensu Cię kochać..
|
|
 |
Przyjaźń pomijam, miłość to chłam, przeliczana na ilość ran, ran, które zadam i ran, które mam.
|
|
 |
Płonie coś co dawno mineło. Coś co dał nam los, potem nazwał nadzieją.. Kosmyki włosów, znów czuję je na rękach.. Odbić chcę wkońcu. Mamy dziś rocznicę naszego nie-związku.
|
|
 |
skoro dziewczyna to "fajna dupa", w takim razie chłopak to "fajny dupek".
|
|
|
|