 |
. -Kocham Cię ! :*
- Cooo ?!
- W googlach sobie wpisz, jak nie rozumiesz .. !
|
|
 |
-Kocham Cie.!
-Co, mnie?!
-Tak, czemu udajesz zdziwiona.?!
-Ja nie udaje, jestem zdziwiona.!
-dlaczego.?
-Bo jeszcze wczoraj całowałeś inną.!
|
|
 |
-kochanie, czy nie uważasz, że za 10 lat słowa `kocham Cię` będą brzmieć jak kanapka z serem ?
-kanapka z serem
. -ja Ciebie też kanapka z serem
|
|
 |
-Czy On Cię rozśmiesza?
-Przez Niego przynajmniej nie płaczę...
|
|
 |
-Dlaczego nigdy mi tego nie powiedziałeś? - spytałam i sama słyszałam żal w swoim głosie.
|
|
 |
- Co ty właściwie masz na ustach ? - Magenta Extreme Lip Line - poinformowałam. - Smakuje ? Przejechałam językiem po wargach. - Nooo. I wtedy jego usta znalazły się na moich. - No to spróbujemy - mruknął. Pozwoliłam mu na to. Próbował smaku moich ust ,przesuwając czubkiem języka wzdłuż konturów warg.
|
|
 |
- Spójrz na mnie ! - Nie potrafię ! - Dlaczego ? - Bo Cię kocham . Tak bardzo . Za mocno . - ... To dlatego nie chcesz spojrzeć ? - Tak . Bo boję się że pęknie mi serce , dlatego że Ty nie kochasz mnie .
|
|
 |
Kochasz go nadal prawda? - Skąd Ci to przyszło do głowy?! - Widzę, wciąż gdy słyszysz jego imię błyszcza Ci się oczy Uśmiechasz się tak specyficznie i nabierasz rumieńców. - To wspomnienia. Ale tak kocham go. - To mu to powiedz! - żeby miał mnie za idiotkę? i jeszcze miał satysfakcje ze wygrał?o nie. - to chcesz żeby tak odszedł? być może na zawsze? z inna?! - jeśli to da mu szczęście to tak. - aj niech żałuje , ze tego nie słyszy , idiota nie wie co stracił.
|
|
 |
- Dlaczego cały czas mnie dotykasz ? - Bo chcę czuć, że jesteś obok... - Kochanie, nie musisz tego sprawdzać. Jestem i będę całe życie.
|
|
 |
- Czemu nie ma tabletki na odpędzenie miłości? - Dlaczego od razu odpędzać? Wystarczająco trudno ją znaleźć.
|
|
 |
pozwolę Ci odejść. pozwolę. ale najpierw patrząc mi prosto w oczy, wykrzycz, że nic nie znaczę. wykrzycz, że nawet to kiedy wtulałam się w Twój dwudniowy zarost było nieporozumieniem. pozwolę Ci odejść. pozwolę, jeżeli mi udowodnisz, że postępujesz zgodnie z sercem. że nie stawiasz się mu na przeciw ze względu na swoją chorą dumę, tym samym odbierając mi szansę na szczęście.
|
|
 |
Zniknął klucz do drzwi tamtych czasów, gdzie do szczęścia starczyła tylko zajebista lalka barbie .
|
|
|
|